Wysłany: 2010-06-03 11:04
może nie tyle drażni, co wolałabym być raczej utożsamiana z metalem.
potem podejdzie do Ciebie jakaś wiara, bo pomyśli, że jesteś gotką i od razu " O ! Jesteś gotką ! A jakich zespołów słuchasz ?"
A jeśli chodzi o takich obcych obcych (jeśli wiecie o co mi chodzi ) to faktycznie wisi mi to, co myślą o moim ubiorze.
"Music is my power, Music is my life"
Wysłany: 2010-06-03 11:10
Do mnie moi dalsi znajomi krzyczą 'ave szatan!' i co? Nie przejmuję się tym,nawet z nimi żartuję,że 'łaa,pożeram koty' itp. Ja wiem,jaka naprawdę jestem,inni mogą mnie określać jak chcą,ale to ich interpretacja,nie moja
Jeśli chodzi o muzykę i styl-bliższy mi jest metal,to on daje mi kopa w dupę na codzień,nieraz pozwala mi wyładować moją wściekłość,motywuje mnie do działania itp.
Ale nie ukrywam,że interesuję się gotykiem i lubię się czasem tak ubrać[ale jakoś nie nęci mnie cyber]-gorsety,spódniczka itp. Lubię gdy gotki podkreślają swoją kobiecość,a nie 'zaszpecają' ją.
Ale co do krzyży na rzemykach itd. to jakoś nie mogę się przekonać,krzyż łączy się mym zdaniem z religią,a nie chcę łączyć religii z tym jak się noszę.
Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.
Wysłany: 2010-06-03 11:25
[quote:f1f4c5c02e="Ineskos"]potem podejdzie do Ciebie jakaś wiara, bo pomyśli, że jesteś gotką i od razu " O ! Jesteś gotką ! A jakich zespołów słuchasz ?"[/quote:f1f4c5c02e]
Ha ha ha :D No proszę Cię... Jesteś jaka jesteś, co to za różnica jak ktoś Cię nazwie? No i podejdzie ktoś powie tak (moim zdaniem głupio podejść do kogoś i coś takiego powiedzieć) i co z tego? Przecież ważne, żeby czuć się dobrze. Nie jest ważne co ktoś sobie pomyśli :) Trochę dystansu nabierz do siebie i do opinii innych.
Wysłany: 2010-06-03 15:34
Blackspektrum - ubiór na czarno, gorset, koronki, rekawiczki- ten styl w modzie nazywa się BLACK GOTHIC, to jest nazwa międzynarodowa, wielcy kreatorzy mody tworzą w tym stylu i nie jest to dla nich wstyd.
np Roberto Cavalli,Giles,Luella,Francesko Scognamiglio,Christian Lacroix.,Givenchy,Yves Saint Laurent .Nie chodziło mi w mojej wypowiedzi o subkulturę a o styl w modzie .Długie czarne spódnice, marszczone, z koronkani są gotyckie, ale to strój jest gotycki , nie manekin.
Bo ja z przeklętych jestem tego świata, Ja bywam dumny i hardy
Wysłany: 2010-06-03 16:32
BlackSpectrum,
mam dystans do siebie i innych. To z tym
" O ! Jesteś gotką ! A jakich zespołów słuchasz ?"
było napisane raczej żartobliwie ;]
Co do podchodzenia z takim tekstem - zdarza się :P
"Music is my power, Music is my life"
Wysłany: 2010-06-03 17:11 Zmieniony: 2010-06-03 17:40
Black_gothic- Ja się nie znam, dobrze wiedzieć:)Strój owszem, typowy dla gotów, ale Ineskos wcześniej coś wspominała o tym, że czuje się metalem więc dlatego pisałam o subkulturze. Pytanie ogólnie chodziło o to czy strój gotycki od razu przypisuje do tej subkultury. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.
Ineskos- Poważnie się zdarza?:)Ja raczej słyszałam obelgi jak wychodziłam tak ubrana, więc powinnaś się w sumie cieszyć. Bądź sobą, ubiór nie wyznacza przecież czego musisz słuchać
Wysłany: 2010-06-03 19:01
[quote:e3032e77bb="BlackSpectrum"]
Ineskos- Poważnie się zdarza?:)Ja raczej słyszałam obelgi jak wychodziłam tak ubrana, więc powinnaś się w sumie cieszyć. Bądź sobą, ubiór nie wyznacza przecież czego musisz słuchać[/quote:e3032e77bb]
Haha :D Całkiem poważnie :) Ale myślę, że raczej na imprezach/koncertach. Ostatni taki przypadek miałam na Juwenaliach.
Serio, słyszałaś obelgi ?
Może "aż tak" gotycko nie wyglądałam po prostu
"Music is my power, Music is my life"
Wysłany: 2010-06-03 20:15
Tak, a raz jak wracałam ze szkoły to jakiś dres mnie z bara ściągnął. Dobrze, że z kolegą byłam:P Nie no, ja aż tak nie wyglądam. Wystarczy, że mam spódnice i glany, ale co zrobić? Tolerancji innych ludzi się nie nauczy.
Wysłany: 2010-06-03 21:07
do śmietnika z nim :) gdzie jest odpowiedni moderator...?
[img:239f5c3212]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:239f5c3212]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2010-06-04 22:31
[quote:9dc930549b="Luk"]
[quote:9dc930549b="Adnistral"]
Nieeeeee
Moja matka w jakimkolwiek klimacie to nie jest dobra opcja. xD[/quote:9dc930549b]
E tam... przebierz Ją i wystaw zdjecie.
będzie fajnie ;P
[/quote:9dc930549b]
Nie wiem czy sobie by tego życzyła po zwei nie jest to naprawdę dobra opcja, nie chcesz cierpiec.
Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście. -Frederyk Nietazsche
Wysłany: 2010-06-05 10:28 Zmieniony: 2010-06-05 10:43
[quote:29f2d3c4f7="black_gothic"]ten styl w modzie nazywa się BLACK GOTHIC, to jest nazwa międzynarodowa[/quote:29f2d3c4f7]
Mogłabyś jakoś to potwierdzić? Owszem, styl goth inspiruje wielu, jednak nie znalazłem nigdzie, by taka nazwa kiedykolwiek istniała.
[quote:29f2d3c4f7="black_gothic"]np Roberto Cavalli,Giles,Luella,Francesko Scognamiglio,Christian Lacroix.,Givenchy,Yves Saint Laurent[/quote:29f2d3c4f7]
... Ann Demeulemeester, Roksanda Ilincic, Jean Paul Gaultier, Rodarte.
Gdyby poszukać bardziej, to pewnie w wybranych kreacjach wszystkich, największych projektantów, znajdzie się wpływy stylu Goth.
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2010-06-05 11:05
[quote:dfa00c69c9="Paskievicz"][color=RED:dfa00c69c9]modzie ! gdzie jesteś?[/color:dfa00c69c9][/quote:dfa00c69c9]
Mod też człowiek - akurat go nie ma. Przestańcie pisać i reagować to wątek sam zginie.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-06-05 13:30 Zmieniony: 2010-06-05 13:36
[quote:d511f12af7="Paskievicz"]prawdę gada. widziałem syna więc nie chciałbym zobaczyć matki hehehehe
[color=RED:d511f12af7]modzie ! gdzie jesteś?[/color:d511f12af7][/quote:d511f12af7]
I vice versa
Ja mam wrażenie Pasku iż masz jakieś problmy na podłożu emocjonalno/kompleksowym i coś wyraźnie Ciebie gryzie.
Kto nie umie przysiąść na progu chwili, puszczając całą przeszłość w niepamięć, kto nie jest zdolny trwać w miejscu jak bogini zwycięstwa, nie doznając zawrotu głowy ani lęku, ten nigdy nie dowie się, czym jest szczęście. -Frederyk Nietazsche