Proszę o pomoc osoby z Włocławka w: -podaniu miekjsce/lokali wartych przebywania celem miłego spędzenia czasu w klimatach bliskich DP ;
Znowu szwedzi wymyślili ,że będę pilnował projektu w Polsce i to we Włocławku ...nie znam absolutnie tego miasta :/ .

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

Ha! 20 lat mieszkałem we Włocławku skąd pochodzę. No to stary przygotuj się na kilka rewelacji.

Otóż nie ma takiego miejsca we Włocławku o jakie pytasz. Kiedyś był to London PUB na placu Wolności ale zaległo się dresiarstwo.
Alternatywne klimaty o ile jeszcze nie umarły są na ulicy Piwnej w Spichlerzu. Szukaj też (rzadko są) koncertów metalowych w WCK (Włocławskie Centrum Kultury). Omijaj deptak na 3 Maja, ulicę Tumską, Ptasią i bulwary wieczorem. Szczerze radzę

Ogólnie stary wdepnąłeś w niezłe gówno. Z ciekawości ile tam pobędziesz?

"Tonight's the night..."

Ta i uważaj na "sztuczny tłum" w autobusach. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś kradli na potęgę. Generalnie to masz przesrane, wszyscy z tego miasta uciekają, ale ponoć gdzieś tam ktoś się jeszcze uchował

Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.

Zajebiście ...miasto Włocławek wydaje się niezłym wręcz wyzwaniem....Skoro mam tam przebywać to ma do wyboru dwie opcje :
1.Dojazd z Warszawy
2.Stały pobyt we Włocławku
Opcja hard :
Dojazd z Karlstad lub Stokholmu

Dwie opcje mają koszty tylko pobyt na miejscu wydaje się bezkosztowy .Może otworzyć sobie klub skoro nie ma takiego miejsca...?

Byłem na małym rekonesansie : Jest T.B. King amerykańska sieciówka ale ta we Włocławku oprócz wyglądu chyba nie ma nic więcej wspólnego...
Mistrz i Małgorzata - obsługa super :) ,trzymali dla mnie otwartą do 3-ej nad ranem :) klimat i muza - tandeta

i na tym rekonesans zakończyłem :)
Jesli ktoś z Włocławka podchwyci pomyśł stworzenia alternatywnego miejsca to proszę o sugestie.

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

Stary tylko dla kogo to otwierać? Tam raz, że nie ma klimatu a dwa, że jeśli był to wyjechał. Jasne możesz otworzyć knajpę pod warunkiem, że masz na działce pole naftowe i nie obawiasz się wiecznych strat w prowadzeniu biznesu Mówię Ci....zrób co ci tam w robocie kazali i spadaj. Albo chlej z kumplami z roboty gdzieś po mieszkaniach słuchając jakiej tam tylko muzy chcesz. Domówka to zawsze jakaś alternatywa.

"Tonight's the night..."

Spox After Party zawsze jest Ok :) ale jest problem ...znowu jade sam i taki beginer znowu będę :)więc kogo tam poznam i gdzie ? Zatem Włocławek to pustynia ..Poważnie myśle znależć mały lokal grać dobrą muzę i walić piwko .Na 100% we Włocławku jacyś ludzie grają w garażach ..może sala prób przy okazji ? Kosztowo wyjdzie tylko niewiele drożej niż mieszkanie w hotelu a na pewno taniej niż dojazdy ...udało się w Karlstad ( magazyn firmy udostępniłem młodym kapelom na próby .. i łoją tam teraz wieczorami ,że aż miło )uda się we Włocławku :)

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

Monitoruj stronę:

http://scena.wloclawek.pl/infopage.php?id=39

Jeśli będzie jakiś koncert metalowy na pewno info pojawi się tutaj. Idź na niego i łap kontakty. Moje niestety po latach wygasły i nie jestem w stanie Ci pomóc.

"Tonight's the night..."

[quote:04d87f2325="Paskievicz"]odemnie z miasta też niby wszyscy uciekają ale mam to kompletnie w dupie hehe. jak się nie znają to NARA powinni jeszcze dostać dożywotni zakaz powrotu [/quote:04d87f2325]Pasek a Ty co masz wspólnego z Włocławkiem?

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

[quote:8a9d766f0f="Paskievicz"]
a Włocłąwek zaraz zaleje i nie będzie problemu żadnego [/quote:8a9d766f0f]
O ile nie jest już zalany,zresztą chyba cała Polska teraz pływa.Nic,tylko pontonami się przedzierać.

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

[quote:bdb454dded="Paskievicz"][quote:bdb454dded="Nuta"][quote:bdb454dded="Paskievicz"]
a Włocłąwek zaraz zaleje i nie będzie problemu żadnego [/quote:bdb454dded]
O ile nie jest już zalany,zresztą chyba cała Polska teraz pływa.Nic,tylko pontonami się przedzierać.[/quote:bdb454dded]

e tam cała, u mnie jest luz. Kaczawa w tym roku nie szaleje jak w 97' chociaż wtedy też nie zalała zbytnio niczego gdyż płynie sobie w dolince. inne miasta mają przesrane głównie dlatego, że to cholerne równiny.

może założymy oddzielny temat o powodzi? [/quote:bdb454dded]
Jestem za! Nie chce mi się walić tu offtopa,lepiej żeby było na temat[a jest trochu do obgadania]

Be hard and fucking heavy-ludzie nie lubią,gdy odnosisz sukces.

Jestem już często w tym zapomnianym miejscu pt. Włocławek .Nie jest żle .Przez ostatnie 6 m-cy poznałem sporo ludzi - jest z kim się napić :) .Znalazłem jedno ciekawe miejsce :Czarny Spichrz - niezły mały lokalik ,trafiłem tam kameralny koncercik Farben Lehre ( dla 80-100 osób bo więcej nie ma miejsca)Generalnie jest tak jak wcześniej wszyscy pisali ... no i na dodatek nie ma jak autem się poruszać ponieważ grozi to urwaniem zawieszenia ( mega dziury - to powinna być wizytówka tego miasta) .Chciałem podziękować za uwagi na temat tego miasta .Teraz systematycznie co dwa miesiące sam będę je poznawał .

..kamień leży aż go kiedyś będę siłę wtoczyć mial, moze wtedy uda sie, a teraz tchu mi brak...

Hmmm, HBVILK, nie sądziłem, że mamy tyle wspólnego, hehe. Z Włocławkiem to może mało, oprócz tego, że się nasłuchałem opowieści ojca z jednostki wojskowej sprzed lat, a Wa-wa ciągle kojarzy mi się z najtrudniejszymi projektami/wyjazdami z Wrocka do pracy, więc się zapisała w pamięci mocno.

No i Karlstad i Stockholm znam najlepiej ze szwedzkich miast. Lato nad jeziorem Wener - coś pięknego.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła