Wysłany: 2010-05-23 16:28
Randal miał swojego seta zgodnie z planem, staraliśmy się, aby każda z odmian DI (oprócz cięższych historii typu electro, harsh czy TBM) znalazła swoje pare minut...nie wiem do której byłaś, ale od 23.30 do 5 rano dominowały głownie gitary i czad.
www.altergothic.pl
Wysłany: 2010-05-23 18:11
Okey, potem muza była dobra. Z tym, że potem to już byłam zmęczona, "uduszona" zaduchem i mi się już nie chciało
Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.
Wysłany: 2010-05-23 18:31
[quote:69425e7367="Ev"]Okey, potem muza była dobra. Z tym, że potem to już byłam zmęczona, "uduszona" zaduchem i mi się już nie chciało [/quote:69425e7367]
Mówi się, że złej baletnicy....
Randal jebnął rasowo i bez smętów! Brawo! Ah no i Stukas na sam koniec...
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2010-05-23 18:41 Zmieniony: 2010-05-23 18:42
Mialo byc EBM-owo i bylo - fakt faktem Stukas troche nie pasowal ale sadzac po parkiecie to chyba nikomu nie przeszkadzalo ze byl :D
A set wygladal mniej wiecej tak:
Kraftwerk - The Man Machine (Live)
Absolute Body Control - Automatic
Muscle And Hate - Violent Playground
KMFDM - Der Mussolini
Militant Cheerleaders On The Move - Work Is Violence
Die Krupps - The Machineries Of Joy (Wahre Arbeit Wahrer Lohn Mix)
And One - Techno Man
The Neon Judgement - Factory Walk (The Hacker Mix)
Portion Control - Icon
Front Line Assembly - Mindphaser
Spetsnaz - On The Edge (Bodybeats Version)
Angstfabrikk - California Uber Alles
Jager 90 - Komm Und Ruck Ein Bisschen Naher
Run Level Zero - Hey Mister
Front 242 - Headhunter2000 (Apoptygma Berzerk Mix)
Autodafeh - Crash And Burn
Cryo - Does It Hurt?
KMFDM - Davai
Tyske Ludder - Shokkz (Leaether Strip Remix)
E-Craft - Funny Stuff And Violence
Feindflug - (Stukas) Im Visier
Laibach - Das Spiel Ist Aus
i'm.the.bitch.you.hate
Wysłany: 2010-05-23 18:42
lol spodnie miałam :-P
Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.
Wysłany: 2010-05-23 18:50
Przy okazji chciałbym również Bardzo podziękować Całej Ekipie (zwłaszcza Nemesis Astarotowi Zecikowi Ev i Josefine) za świetny prezent urodzinowy. Trafiliście w samo sedno:).
Keep Talking...
Wysłany: 2010-05-23 19:30
[quote:40f10a3216="Phantom"]
Randal jebnął rasowo i bez smętów! Brawo! Ah no i Stukas na sam koniec...[/quote:40f10a3216]
Zgadzam się. Zawsze byłem fanem gitarowego grania, ale nie da sie ukryć, że set Randala wypełnił parkiet i ludzie naprawde świetnie się bawili. O to chodziło w tej imprezie, przypomnieć sobie jak ten ruch ewoluował - zeszła "fala elektroniczna" i weszła "gitarowa", parkiet był pełen do 4, znaczy, było ok. I w zasadzie to jest nadrzędny cel każdych baletów - wszyscy mamy się zwyczajnie wyskakać i spocić do kawałków jakie lubimy.
www.altergothic.pl
Wysłany: 2010-05-23 22:33
W koncu porzadna impreza w Bajzlu. Ostanie byly jakies kiepskie. Malo ludzi pusty parkiet i manieczki Tym razem frekwencja dopisala, muzyka roznorodna i pozytywna atmosfera. Gratulacje dla organizatorów.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2010-05-23 23:57
[quote:0df63be5f2="amorphous"]W koncu porzadna impreza w Bajzlu. Ostanie byly jakies kiepskie. Malo ludzi pusty parkiet i manieczki Tym razem frekwencja dopisala, muzyka roznorodna i pozytywna atmosfera. Gratulacje dla organizatorów.[/quote:0df63be5f2]
No podpisuje sie pod tym tez :D.. Dawno tez tak pozno nie wracalismy - nie moglismy zejsc z parkietu :D.
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche
hehe Wysłany: 2010-05-24 00:16
Luzik ...jeszcze troszke i faktycznie ocenie czy te wasze iprezy sa takie zaje.... Jak wroce do polski to sam ocenie...:)
Wysłany: 2010-05-24 00:20 Zmieniony: 2010-05-24 00:22
No to już Was zapraszamy na 2 lipca - oficjalny Warm Up Castle Party 2010. Szykujcie gardzioła na chóralne śpiewy i kolejne sety z hitami.
Josefine - będzie więcej Mansona i wreszcie NIN :)
www.altergothic.pl
Wysłany: 2010-05-24 01:03
[quote:deef185244="Pinhead_"]i wreszcie NIN :)[/quote:deef185244]
o tak.
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2010-05-24 12:29
[quote:af1898e595="Pinhead_"]No to już Was zapraszamy na 2 lipca - oficjalny Warm Up Castle Party 2010.[/quote:af1898e595]
A to nie jest w ramach Respect the Music?
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2010-05-24 13:08
RTM jest 19.06 @ Reset
jako warmup zatwierdzony przez E-tropolis i CP
info dzis wrzuce na DP
a wracajac na on-top
secik Randalla wypas - i gwoli poszerzania wiedzy muzycznej
to był w większości pure oldschoold EBM
za pomysł ze Stukasem to możecie mnie krzyżować
ale widziałem w koło wuchte szalejącej wiary więc mój request uważam za trafiony
Wysłany: 2010-05-24 13:44
[quote:3ee0be365d="rndhcs"]Laibach - Das Spiel Ist Aus (Remix)[/quote:3ee0be365d]
[b:3ee0be365d]Bardzo[/b:3ee0be365d] pozytywne zaskoczenie - dziękuję. :)
"Mit Worten läßt sich trefflich streiten."
Wysłany: 2010-05-27 09:11
A jak myślisz dlaczego siedzieliście zawsze w pierwszej sali Bazyla??? Podpowiem - bo w drugiej sali zawsze była zbyt wielka łupanka. Tutaj przynajmniej przez większość czasu moszna było bez problemu wejść i się pobawić przy fajnych rytmach:).
Keep Talking...
Wysłany: 2010-05-27 09:19
[quote:717d44a83a="SzalonyKapelusznik"]A jak myślisz dlaczego siedzieliście zawsze w pierwszej sali Bazyla??? Podpowiem - bo w drugiej sali zawsze była zbyt wielka łupanka. Tutaj przynajmniej przez większość czasu moszna było bez problemu wejść i się pobawić przy fajnych rytmach:).[/quote:717d44a83a]
'
albo może dlatego, że na sali tanecznej nie mogli kopcić tych śmierdzących petów ;>
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2010-05-27 10:00 Zmieniony: 2010-05-27 10:02
Mi te imprezy techno coraz mniej odpowiadają i coraz czesciej omijam salę parkietową a nawet bazyla - za duszno, za duzo hałasu, a za maloo muzyki.
Edit:
Tak, wolę posiedziec w pierwszej sali, zapalić cmika, wypic piwko i konstruktywnie pogadac :)
.
Wysłany: 2010-05-27 20:07 Zmieniony: 2010-05-27 20:08
Zgadzam sie z Kapelutkiem. Gniewko - tym razem by ci sie bardziej spodobalo.
Life is complex: it has both real and imaginary components