Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Rodzina DP. Strona: 2

Artykuł: Rodzina DP

Wysłany: 2006-09-16 13:54

znam sprawe ale nie piore publicznie niczyich brudow...no i mam prawo stanac w obronie Bartka...tego mi nie zabronisz...i nie musisz sie ze mna zgadzac..powiedzialam swoje i tyle.


Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...


Wysłany: 2006-09-16 14:01

Nie pierzesz publicznie brudów? A wg Ciebie co znaczy

" masz tyle lat co moja rodzona siostra, a ona na pewno nie robilaby w ten sposob...25 lat na karczku i zmieniasz tak latwo zdanie? no coz...a cie juz powiedzmy ze lubilam...teraz chyba musze zdanie na twoj temat zmienic...;/ "??

Nie podoba się, to takie oceny zostaw dla siebie i tylko dla siebie.

Bartka nikt nie musi bronić, bo powiedzmy - wszyscy go rozumiemy i chcemy, żeby czuł się jak najlepiej. Dlatego rozumiemy, że skoro chciał odejśc z rodziny to tak się stało. Wróci jak stwierdzi, że sam tego chce. Nikt go do niczego nie zmuszał, nikt mu nie kazał. To jego sprawa i wyłącznie jego.



Wysłany: 2006-09-17 11:41

Ash my wiemy że Bartek chciał dobrze ale nam się po prostu ten pomysł nie podoba...

nie podoba mi się też takie wytykanie Noone pewnych spraw... znowu musze powiedziec że nie znasz sprawy dokładnie a się wtrącasz... i z całym szacunkiem ale sama jesteś jak chorągiewka na wietrze skoro zmieiasz zdanie o kimś nie znając wszytskich szczegółów...

a swoją droga ciekawe kiedy o mnie zmienisz zdanie... może po tym co tu dzisiaj napisałam?? a może juz to zrobilaś??


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-09-17 11:57

dobra, zeby nie bylo wiekszego hmm...wytykania mi wszystkiego:
Noone PRZEPRASZAM...dzis gadalam z Bartkiem i okazalo sie ze nie powiedzial mi wszystkiego, a tylko to co akurat sam chcial powiedziec. Dlatego sie pomylilam. No i przepraszam wszystkich zainteresowanych, sprawy by nie bylo gdybym miala pelne informacje. Noone...zgoda?<odaje reke na zgode>


Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...


Wysłany: 2006-09-17 12:02

[color=red:c1f14918bc]P O K Ó J ! ! ! ! ! [/color:c1f14918bc] :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D


Tego mi brakowało, żeby móc z czystym sumieniem opuścić rodzinkę na tydzień :) Nie obrażę się kurwa, jak będziecie za mna tęsknić, przysyłać setki smsów.... :twisted:



Wysłany: 2006-09-17 12:07

kochana jak dasz numer telefonu to zasypie cie smsami o tym jak tesknie:D ale chyba w ilosci ktos inny bedzie przodowac..


Idziesz po to by upaść na ziemię, upadasz aby nigdy już nie powstać...


Wysłany: 2006-09-17 12:14

..... tylko tyle moge powiedziec o pewnej osobie. Wstawcie sobie tam co chcecie :?



Wysłany: 2006-09-17 12:16

Zimo... Nie bądź taki brutalny w swoich wypowiedziach... :twisted:



Wysłany: 2006-09-17 12:21

moje wypowiedzi byly, sa i beda brutalne :twisted: zreszta nietyko one hehe :twisted: :twisted: :twisted:



Wysłany: 2006-09-17 12:24

marfefka (Bicz)
marfefka
Posty: 109
właściwie Poznań

A co jeszcze, co jeszcze?!
Oddychac tez potrafisz brutalnie?:P

:wink:


"Z twarzy podobna zupełnie do nikogo".


Wysłany: 2006-09-17 12:26

Marfefko, to napewno przykrywka pod która kryje się pełen romantyzmu i rycerskości boski kochanek 8)



Wysłany: 2006-09-17 12:28

[quote:bdd877ebac="Ash_Wednesday"]dobra, zeby nie bylo wiekszego hmm...wytykania mi wszystkiego:
Noone PRZEPRASZAM...dzis gadalam z Bartkiem i okazalo sie ze nie powiedzial mi wszystkiego, a tylko to co akurat sam chcial powiedziec. Dlatego sie pomylilam. No i przepraszam wszystkich zainteresowanych, sprawy by nie bylo gdybym miala pelne informacje. Noone...zgoda?<odaje reke na zgode>[/quote:bdd877ebac]
no i wreszcie... bosze... ja sie swietnie bawie w Łodzi a tu wojna... juz myslalam ze to sie nie skonczy... :twisted:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2006-09-17 12:30

marfefka (Bicz)
marfefka
Posty: 109
właściwie Poznań

Byleby tylko romantyzm i rycerskosc nie mialy wspolnego mianownika w tej oslawionej brutalnosci :wink:


"Z twarzy podobna zupełnie do nikogo".


Wysłany: 2006-09-17 12:32

[quote:caed316a3c="SzmaragdowaNoc"]Marfefko, to napewno przykrywka pod która kryje się pełen romantyzmu i rycerskości boski kochanek 8)[/quote:caed316a3c]

Juz dlugo musze sie tak ukrywac... nikt nie chce milego romantyka <lacze>



Wysłany: 2006-09-17 12:55

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Mój ty boski, rycerski, romantyczny kochanku! Co ty wygadujesz? Kto Cię nie chce?!? <rzytula i gryzie w uszko>


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-09-17 13:29

Amen.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2006-09-17 15:17

Dark_Viper (Primogen)
Dark_Viper
Posty: 220
Bydgoszcz/Poznań

po przemyślenu paru spraw, wyszaleniu się za wszystkie czasy uznałem, że jeżeli nie macie nic przeciwko wrócę. poproszę w taim razie o dokłądną rozpiskę kto z kim, poco i dlaczego od Hexe w celu sporządzenia drzewa genealogicznego.


In Nomine Noctis


Wysłany: 2006-09-17 15:23

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Wiedziałam, że tak będzie 8)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2006-09-17 16:39

Dark_Viper (Primogen)
Dark_Viper
Posty: 220
Bydgoszcz/Poznań

i tu pojawia się problem... ledwo mieszcze drzewo z tym, co jest... w przypadku większego rozpisywania się nie zmieszcze drzewa...

ok, wracam, jeśli nie ma sprzeciwów.


In Nomine Noctis


Wysłany: 2006-09-17 17:24

Noone to jest dobry pomysl...
my sie i tak wszyscy znamy z nickow wic avatary nie sa tak bardzo konieczne... bedzie wiecej miejsca na rozrost :twisted:

i zgadzams ie że powinny być ujęte wszytskie "funkcje"w rodzinie... bedzie łatwiej... juto sie tym zajme i podrzuce Viperowi liste... tymczasem ide dogorywac po Łodzi :twisted:


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło