Wysłany: 2007-05-02 20:58
Zwierzax pamiętaj tylko czerwoną nitką.... bo niebieska mi do uszu prowadzi XD
nie liczą się dni... tylko noce
Wysłany: 2007-05-03 10:34
Kisiel tez dobry A ten naturalny to juz wogole wymiata 8) oderwac sie nie mozna
Wysłany: 2007-05-05 11:04
kathrina, ten sie nie konczy :lol:
Wysłany: 2007-05-05 22:27
ale ja jestem ale sie nie chwale i nie wstydze, (zbereźnikiem a nie zbereźnicą...)
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-05-06 11:35
Kathrina, masz racje jak stygnie to sie konczy ale zawsze mozna na nowo rozgrzac
Wysłany: 2007-05-06 20:23
no tak... jest jeszcze budyń... ale to raczej dla kobiet i to tych co lubią...
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-05-06 21:18
Co tam nowego w randkach gotHów? Jakieś randki na Zlot DP zaplanowane? ;>
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-05-07 06:22
Randki na zlocie DP.. hmmm a co minawi piszesz sie na budyń ??
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-05-07 21:27
JA nie jestem ani troszkę zbereźna, zatem budyń zostawiam wam :]
Tylko nie chcę, żeby było nudno na zlocie, skoro nikt żadnych randek nie zaplanował :P
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-05-07 21:54
[quote:854a37edc0="SCHWEIGENDE"]głównie chodziło mi o szukanie bliskich osób, może uda mi się kogoś uszczęśliwić :) taka swatka :twisted: ale jeśli macie jakieś fajne randki za sobą, to też zapraszam![/quote:854a37edc0]
no to jak moge opisac moje randki, z moim chlopakiem, który jest bardziej gotem niz ja (ja tylko poprzez sluchanie muzyki i ubiór na impreze gotycka, choc niekoniecznie), no to poza tym, ze na poczatku spotykalismy sie najczesciej na gotyckich imprezach, to one wygladaly tak samo, jak randki nie-gotow :)
ale jednak nie ma to, jak miec partnera w tych samych klimatach - nikt sie nie meczy na nielubianych imprezach z nielubianą muzyka :)
Wysłany: 2007-05-07 22:29
Dobrze gada polać jej (budyniu....)
A tak na poważnie to naprawde chyba jedną z najgorszych rzeczy w życiu to były próby randkowania z dziewczynami pospolicie zwanymi lachonami
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Lachon
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-05-08 21:30
nie budyn tylko delikatny i lagodny dla skory balsam
Wysłany: 2007-05-09 04:00
[quote:4c70d6a2dc="Zwierzax"]Dobrze gada polać jej (budyniu....)
A tak na poważnie to naprawde chyba jedną z najgorszych rzeczy w życiu to były próby randkowania z dziewczynami pospolicie zwanymi lachonami
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Lachon[/quote:4c70d6a2dc]
Hehe, powiem Wam, ze ten lachon na obrazku niczego sobie, ładny uśmiech i zero różu... aż rozczarowuje ;-P
Kasiu - randki będą. Umówiłam się z Moim Narzeczonym :twisted: Zjemy trochę budyniu i takie tam :oops:
Wysłany: 2007-05-09 07:45
EJJ bo to lachon klasy B (nawet tak podpisany) klasy A to napewno byłby albo pokroju Pameli Anderson albo Paris Hilton/Britney Spears
Co do lachonów to jeszcze dowcip :
Co wyjdzie z krzyżówki lachona z Huskym ??
Albo Lachon odporny na zimno
albo Husky który najlepiej ciągnie... ([s]sanie oczywiście)
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-05-15 10:20
oni nie sa zberezni... poprostu nasze wyniszczone umysly powoduja ze kazde slowo moze nam sie KOJARZYC... sad... jak bylismy mlodzi to nie posiadalismy takich problemow, nasze mozgi byly jeszcze nie wyniszczone przez otaczajacy swiat... a teraz wystarczy ze ktos wspomni np. o budyniu... :D
Wysłany: 2007-05-15 10:47
[quote:dc1b7b68de="shaman"]... jak bylismy mlodzi to nie posiadalismy takich problemow [/quote:dc1b7b68de]
mów pan za siebie :twisted:
Wysłany: 2007-05-15 11:44
[quote:767be73ed8="kathrina"]odrobina podtekstów nikomu nie zaszkodzi :)[/quote:767be73ed8]
Co nas nie zabije to nas wzmocni 8)
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-05-15 16:32
Jak widać niektórzy są już dość nakręceni
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-05-15 18:15
[quote:fdcb31532b="minawi"]Jak widać niektórzy są już dość nakręceni[/quote:fdcb31532b]
żeby im tylko sprężyna nie poszła..
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-05-24 17:13
A co jesli sprezyna juz dawon poszla...? Albo w ogole jej nie bylo?