Fajka Wysłany: 2009-10-13 16:11
Wkręciłam sobie film, że zacznę palić fajkę - taką zwykłą, z upychanym tytoniem :D
Czy ktoś tak pali? Jeśli tak - niech się podzieli jaki tytoń kupuje i jaka jest reakcja ludzi na takie coś :D
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-10-13 20:40
Po pierwsze - nie zaciągaj się :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2009-10-16 16:50
dla mnie palenie pod każdą postacią jest złe. Irytuje mnie, jak po 15 minutach w kanjpie muszę prać ciuchy i zaraz lecieć pod prysznic, bo wonię papierochami.
Generalnie już na wstępie palacze mają u mnie minus.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-10-16 16:53
Dla mnie palenie pod każdą postacią jest złe. Irytuje mnie, jak po 15 minutach w kanjpie muszę prać ciuchy i zaraz lecieć pod prysznic, bo wonię papierochami.
Generalnie już na wstępie palacze mają u mnie minus.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-10-16 17:22
spoko, jak ktoś chce się truć, to najlepiej w swojej prywatnej gazowni.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-10-16 17:42
[quote:89a30eeedc="Wampgirl"]Dla mnie palenie pod każdą postacią jest złe. Irytuje mnie, jak po 15 minutach w kanjpie muszę prać ciuchy i zaraz lecieć pod prysznic, bo wonię papierochami.
Generalnie już na wstępie palacze mają u mnie minus.[/quote:89a30eeedc]
jasne to prawda odór straszny , a jeszcze gdy siedzi się do rana to już w ogóle mogiła :?
Wysłany: 2009-10-16 17:45
Wampgirl - nawet nie wiesz jak Cię rozumiem - wbrew pozorom.
Osobiście też nie lubię dymu tytoniowego dlatego też palę na dworze - ludzie czasem się gapią, ale ja się lepiej czuję wtedy :wink:
Co do fajki - chodzi mi o takie palenie gdzieś w cichej knajpie przy pseudofilozoficznych rozmowach o życiu, śmierci, spółkowaniu :wink:
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
"Fajka jest fontanną kontemplacji..." Wysłany: 2009-10-17 08:58
[quote:06ba52f077="thistle89"]Wkręciłam sobie film, że zacznę palić fajkę - taką zwykłą, z upychanym tytoniem :D
Czy ktoś tak pali? Jeśli tak - niech się podzieli jaki tytoń kupuje i jaka jest reakcja ludzi na takie coś :D[/quote:06ba52f077]
"Fajka jest fontanną kontemplacji, źródłem przyjemności, towarzyszem mędrca; a człowiek, który ją pali myśli jak filozof i postępuje jak Samarytanin"
Edward George Bulwer-Lytton
*****************************************************
Na początek kilka ważnych faktów:
1.Palenie fajki nie wiąże się z zaciąganiem, więc jest znacznie mniej szkodliwe niż jaranie papierosów.Papieros, jak sama nazwa mówi, składa się głównie z papieru i ten w formie dymu jest wciągany do płuc i ...zasmradza otoczenie :twisted:
2.Fajka nie uzależnia(przynajmniej w moim wypadku)
3. Fajki nie da się palić na szybko, byle jak etc.
i tym się zasadniczo różni od cichego
zabójcy/papierosa/
4. Tytoń fajkowy a tytoń wpychany do papierosów to
jak rolls royce a trabant
(tytoń papierosowy jest nafaszerowany chemią,
opiatami i innymi świństwami)
5. Należy mieć przynajmniej kilka fajek w
kolekcji i używać ich na przemian.
Odpowiadając na pytania:
A.)palę i polecam następujące tytonie:
Prince Albert, Half&Half, Black Ambrosia, Amphora(dość mocna),Alsbo Black i Vanilla, Hemingway(w puszce). Marek i gatunków jest multum, a miłe jest to, że fajczarze bardzo chętnie dzielą się swoimi typami. Niezła zabawa to mieszanie i kombinowanie samemu swoich kompozycji
B.)ludzie reagują na fajkę bardzo pozytywnie, często wręcz proszą o zapalenie, bo lubią ten zapach(nawet niepalący)
Jeśli chodzi o to jak to się robi etc. jest dużo stron poświęconych zagadnieniu - także pismo Kalumet, dostępne za darmo np. w sklepie Fajka(patrz niżej)
http://fajczarstwo.republika.pl/
http://www.fajka.org/news/index.php
http://www.fms.friko.pl/#0
Sklep Fajka w Wwie na Kruczej
http://www.fajka.com.pl/
Ważne uzupełnienie - piękne, niezwykle estetycznie wykonane są fajki o długich ustnikach przeznaczone niby głównie dla kobiet(np. słynna malarka Olga Boznańska i wiele innych, także współczesnych np. Włoszek!)
W podobny sposób jak fajkę traktuję cygara, ale to osobna bajka.
Pozdrowienia, powodzenia
Do not quote - think for yourself
P.S Z filtrem i bez Wysłany: 2009-10-17 09:07
Ważne uzupełnienie:
są dwie odmiany fajek - z filtrem i bez filtra. Przyjemność ta sama w obu wypadkach.
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2009-10-17 10:28
No - to się nazywa odpowiedź :D
Dzięki Lupp
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-10-18 11:48 Zmieniony: 2009-10-18 12:16
[quote:b478eaefb4="thistle89"]No - to się nazywa odpowiedź :D
Dzięki Lupp[/quote:b478eaefb4]
Nie ma za co. Odpowiem cytatem z wielkiego polskiego uczonego:
"Tyle człowiek wart, ile drugiemu może pomóc."
Julian Aleksandrowicz
Do not quote - think for yourself
Wysłany: 2009-10-18 11:50
Kurczę, raz tylko miałem okazję pykać fajeczkę, ale było to naprawdę świetne smakowo przeżycie. Żadne papierochy się nie umywają, nie wiem do końca jak z cygarami, bo też może z jedno kiedyś paliłem... :)
"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"