Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Ludzkość w... czipie. Strona: 2

Wysłany: 2009-06-29 21:50

Większość teorii spiskowych to zwykły szum informacyjny.(mogą być wyjątki)..tak samo jak wiele informacji z mainstreemowych mediów.
Trzeba naprawdę ostrożnie podchodzić i do tego typu teorii jak i również do mediów głównego nurtu.
Wiem ze nic nie wiem...szukam...tylko. ot co...


"Wyrażać siebie i tylko siebie, własną unikalność, nie być baranem w stadzie szarości i schematów.."


Wysłany: 2009-06-30 12:37

Na przykładzie niektórych osób widać jak sprawnie działa dezinformacja. Wystarczy wykreować jakiś pogląd śmieszny i mało prawdopodobny, zachaczający w dużym stopniu o konkretne rzeczy żeby ośmieszyć całą pierwotną koncepcję. Szukanie, ciekawość i zainteresowanie to wyznaczniki tego czy poznamy prawdę czy nie. Ale niektórzy usłyszawszy jakieś niedorzeczności zaczynają ironizować z całości tematu. I oto właśnie chodzi agentom dezinformacji.


Rzadko tu bywam, ale panny modelki zapraszam na: www.dryp.maxmodels.pl


Wysłany: 2009-07-01 07:25

Jeśli ktokolwiek chciałby nas monitorować to taki czip jest zbędny i alarmujący. Otaczamy się wokół elekroniką, która sprawia, że przestajemy być anonimowi. Przeszkadzałby Wam czip w dłoni a każdy ma przy sobie komórkę.
Wszelkie czipy to nie s=f ale jak dla mnie realia. Już kilka lat temu został przedstawiony pomysł Bezprzewodowej Sieci Czujników. Czujników tak małych jak szerokość linii papilarnych. Wykorzystywane są przez wojsko, kiedyś wykorzystano ich do kontroli wałów przeciwpowodziowych po prostu rozsypując z helikoptera miliony takich czujników by wybiórczo wysyłały informacje o wilgotności wałów. Cena jednego czujnika jest bardzo mała a niektóre nawet nie potrzebują zasilania czerpiąc energię z np. drgań podłoża gdy obok przejeżdża czołg wysyłając wszelkie dane pomocne w zidentyfikowaniu modelu czołgu.
To było wiadomo już kilka lat temu. Jakie technologie teraz mogą być dostępne do monitoringu nikt nie wie. Możliwe, że w każdej elektronice wokół Nas są wbudowane mikro-czipy, które w razie potrzeby mogą dostarczać informacji o nas samych.

Podsumowując są lepsze środki monitorowania człowieka nie powiadamiając go o tym niż czipy wczepione pod skórę więc wątpię by ktoś chciał takie coś wprowadzić tylko po to by kogoś obserwować.
A pożytki płynące z takiego czipa to chociażby sytuacja gdy masz jakiś wypadek w domu - zawał lub atak jakiejś choroby i taki czip monitorujący Twój stan zdrowia wysyła sygnał do najbliższego pogotowia, by wysłało pomoc.


Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D


Wysłany: 2009-07-01 07:57

Żeby chip mógł monitorować stan zdrowia musiałbyś jeszcze dać się cały okablować jak świeżo postawiony budynek.


Co nas nie zabije, to nas sponiewiera.


Wysłany: 2009-07-01 23:24

Jak już te czipy wejdą, to niech przynajmniej gotówka zostanie. To taki piękny środek płatniczy...



Wysłany: 2013-07-31 16:06

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

Też kilka lat minęło od ostatniego posta, a nosi ktoś w końcu w PL taki czip?

Podstawowe dane o sobie chętnie nosiłbym przy sobie, niekoniecznie w formie czipa pod skórą. Najlepiej, żeby dało się to wyłączać i włączać w zależności od okoliczności, całkowicie albo blokować dostęp do niektórych funkcji.

No i nawet gdyby ktoś chciałby mi zwinąć dane typu ciśnienie i grupa krwi to nie wiem w jaki sposób można to źle wykorzystać.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2013-08-01 00:14

[quote:774f36cec4="sphinxia"]
W Polsce bodajże na śląsku jest grupa ludzi, którzy zaczipowali się niby tylko z danymi medycznymi dla przychodni w ramach eksperymentu.
Chyba więc zaczęło się "testowanie".
[/quote:774f36cec4]
Prościej by bylo przypisać dane medyczne do biometrycznych. Np siatkowki, odcisĸów. W razie jakby ktos zgubił wszystkie palce i oczy mozna by użyć DNA


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2013-08-01 18:28

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

Nie no, to lepiej od razu użyć DNA. Bez obaw o zgubienie "kluczy" wystarczyłoby splunąć w klamkę


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2013-08-12 13:44 Zmieniony: 2013-08-12 14:19

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

Nie dalej jak kilka dni temu spółdzielnia wymieniła mi na chacie wodomierze na takie z przystawką WiFi umożliwiającą zdalny odczyt i działają już takie na całej dzielni. Przydałyby się też takie na energię, CO i gaz.

Gdyby istniały tanie kompaktowe osobiste mierniki stanu zdrowia badające w każdej chwili stan podstawowych układów w organizmie z możliwością zapisu danych i opcją przesyłu do przychodni (choćby w formie anonimowej, żeby łatwiej monitorować ogólny stan zdrowia ludzi i zwierzaków na dzielni), to bym się bardzo chętnie na to pisał.

Wolałbym znać z możliwie dużą dokładnością ryzyko zachorowania (i w jakim wieku miałbym się tego spodziewać) np. na raka, choroby układu krążenia itp. w zależności od odżywiania, trybu życia itp. żeby móc odpowiednio wcześnie temu zapobiegać.

Mam wrażenie, że ludziom się nie chce stać w kolejce pół dnia u lekarza tylko po to, żeby sobie zmierzyć ciśnienie, a już nie daj Odynie, dowiedzieć się czegoś złego i bolesnego. Cóż, kwestia podejścia i mentalności.

[quote:345cd02741="sphinxia"]No to jeszcze się dowiedziałam, że już jest taka technologia, że czipa mogą wszczepić razem ze szczepionką np. na grypę.[/quote:345cd02741]
To tego nie znam. Technologia pewnie poszła trochę do przodu. Jakieś 5-6 lat temu na zwykłych laborkach na studiach stawialiśmy linuxy na ARM ST7, w sumie zwykły 64-nóżkowy, po kilku modyfikacjach zmieściłby się po skórą, np. pod pachą, wiadomo, żeby USB za bardzo nie wystawało .

A bardziej serio, to o ile technologia gna do przodu na maxa, to etyka i religia stoi w miejscu, żeby nie powiedzieć, że utknęły w średniowieczu a to też są nauki. I to jest spory problem, bo ludzkość nie może mentalnie nadążyć za zmianami i nie wie co robić, żeby było dobrze :-/ Żeby nie było, to ja też nie wiem.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Wysłany: 2013-08-20 18:30

Yngwie (Diabolista)
Yngwie
Posty: 2297
Wrocław / Częstochowa

Akurat nie mam weny, żeby teraz roztrząsać problemy "wielkiego brata", ale za kilka rzeczy mógłby się wziąć skoro ma podgląd z dystansu, np. zoptymalizować gospodarkę, zmniejszyć bezrobocie, przestępczość, liczbę wypadków i awarii, poprawić nastroje społeczne i relacje międzyludzkie itp.

Póki co słabo znam się na genetyce, może kiedyś jak będzie mnie na to stać albo takie badania będą bardziej powszechne to się skuszę. Jeszcze nie wiem co by mi mogły dać w praktyce, z jaką dokładnością są podawane wyniki, pod jakim kątem się badać, które informacje są ważniejsze od innych itp.

Ale np. gen teorii spiskowych chyba w moim DNA nie występuje albo praktycznie nie ma znaczenia.


od czasu do czasu warto wrócić do źródła


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło