Ja ostatnio odkryłam że moja szafa w ciągu paru lat zmieniła swoją zawartość, może kolorystycznie nie za bardzo, bo nadal się kocham w czerni, ale napewno już nie w stylu metalowym, bardziej odpowiednim dla mojej pracy, nie każdy może sobie pozwolić na wyrażanie swojego gustu muzycznego poprzez ubiór, bo przez to mogłabym mieć na swoim koncie więcej zgonów niż nie jeden seryjny morderca Dla mnie ubiór jak najbardziej jest ważny w stosunku do muzyki jakiej się słucha, wiec jak tylko mam okazje wskakuje w moje leciwe już glany i skóry :) A ja poradziłam sobie z sierścią moich zwierzaków... wybieram tylko czarne zwierzęta

Zawsze może być gorzej.

Uważam, że ubiór nie powinien odzwierciedlać tego, jakiej muzyki słuchamy. Każdy, a na pewno większość z nas, miał taki moment w swoim życiu, kiedy w jego szafie dominował czerń. Wydaję mi się jednak, że po jakimś czasie się od tego odchodzi - u jednych przyjdzie to po trzech miesiącach (jak było u mnie), u drugich po 3 latach, a u innych (których jest najmniej) w ogóle. Ja osobiście się lubię ubrać kolorowo, przez co odznaczam się na koncertach i wcale nie jest mi z tym źle, wręcz przeciwnie. No i jak już napisała Meier - nie każdy może pozwolić sobie na dany ubiór, np. ze względu na pracę.
Dziękuję, tyle ode mnie :D

Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki.

często a gęsto w serialach przewija się motyw gotki - zwariowanej asystentki, sekretarki, laborantki, itp. nie mam zamiaru rezygnować ze swojego stylu dla pracy, mimo wszystko myślę, że ludzie odbieraliby taką "inność" pozytywnie. No, zależy, jaka praca. Lekarz-metal oberwałby od ledwo żywej babci laską po głowie. Laborant może się schować w laboratorium i straszyć innych ledwie przelotnie, bez szkody dla babcinej laski. Dla pracujących w prosektorium taki klimat dodaje smaczku - będzie robił sekcję czy zje te flaki? prawniczka gorsetu i rozłożystej sukni wkładać nie powinna. Wiele jest tych "wypada" i "nie wypada", można jednak być szanowanym a jednocześnie zachować swój styl i odrębność zaledwie dodatkami w stylu naszyjnik, bransoleta, czarna bluzka z koronką zamiast zwykłej białej. tylko trochę wyobraźni.

Nuair a théann sé fán chroí cha scaoiltear as é go bráth.

[quote:d9cc048815="Aliss"]

Nie zgodzè siè z Tobà do konca.Ubranie jest bardzo istotne to w jaki sposòb siè ubieramy $wiadczy o tym kim jeste$my,wyraza g£èbiè duszy danej jednostki.[/quote:d9cc048815]

A ja się z tym nie zgodzę. Nie ubiór świadczy o tym kto kim/jaki jest - to tylko weryfikacja powierzchowna, w gruncie rzeczy dopiero słowa, czyny pokazują nam kto jest jaką osobą.
I tak - spośród grona metali sa cudne i bardzo dobre osoby a są i też ich przeciwieństwa, mimo tego, że mogą się ubierać tak samo/podobnie.

Przerabiałam ubieranie się tylko na czarno, wołali za mną na ulicy "czarna wdowa", ale czas pokazał, że oprócz czerni istnieją dla mnie kolory, że oprócz rzeczy typowych dla pewnej subkultury, wolę ubrać się tak jak ja chcę i jak mi się podoba i tego też słucham.
I dopiero poznając mnie można stwierdzić kim jestem, jaką mam duszę itp...a nie po tym jak wyglądam czy czego słucham.

Nothing's Impossible...

A to ten debilny temat jeszcze istnieje ?

.

[quote:ec01c57f9a="CatGirl"]w co drugim temacie widzę wypowiedzi, że temat jest głupi, i wręcz uwłaczający inteligencji coniektórych... bez przesady, jeśli ktoś nie ma ochoty rozmawiać na takie luźne tematy to nikt nie każe mu na nie wchodzić...[/quote:ec01c57f9a]

:)

[quote:53867fdc36="Demonika"]Ubieram się jak chce. [/quote:53867fdc36]

No w£a$nie i tu jeste$my w domu.....
A je$li komu$ sie temay nie podoba to niech raczej z domu nie wychodzi no bo i poco sobie oczy kalaç.....

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni

Tak sie mówi,chodziło mi o to że każdy sie ubiera jak mu pasuje...

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni

[quote:f1f4bc7c94="Demonika"]Ubieram się jak chce. [/quote:f1f4bc7c94]
I tak trzeba. Wśród wrogów być sobą. Znasz moją smutną historię. Zapraszam na spacer po dresiarskich rejonach MMz - jest zabawa, ale trzeba umieć szybko biegać. :D

Teriar viras ret Itach, korim Itach magh knu akhredeme.

[quote:47c4eb6ef5="Mereth"][quote:47c4eb6ef5="Aliss"]

Nie zgodzè siè z Tobà do konca.Ubranie jest bardzo istotne to w jaki sposòb siè ubieramy $wiadczy o tym kim jeste$my,wyraza g£èbiè duszy danej jednostki.[/quote:47c4eb6ef5]

A ja się z tym nie zgodzę. Nie ubiór świadczy o tym kto kim/jaki jest - to tylko weryfikacja powierzchowna, w gruncie rzeczy dopiero słowa, czyny pokazują nam kto jest jaką osobą.
I tak - spośród grona metali sa cudne i bardzo dobre osoby a są i też ich przeciwieństwa, mimo tego, że mogą się ubierać tak samo/podobnie.

Przerabiałam ubieranie się tylko na czarno, wołali za mną na ulicy "czarna wdowa", ale czas pokazał, że oprócz czerni istnieją dla mnie kolory, że oprócz rzeczy typowych dla pewnej subkultury, wolę ubrać się tak jak ja chcę i jak mi się podoba i tego też słucham.
I dopiero poznając mnie można stwierdzić kim jestem, jaką mam duszę itp...a nie po tym jak wyglądam czy czego słucham.[/quote:47c4eb6ef5]

Nic dodać nic ująć. Pozwoli Pani, że się ukłonię... :) /me kłania się w pas.

"The fear is not the fate I seek. My destiny will build upon, the mighty turbulence beyond. If I fall I will rise again"

[quote:03b793a908="Vendetta"][quote:03b793a908="Demonika"]Ubieram się jak chce. [/quote:03b793a908]
I tak trzeba. Wśród wrogów być sobą. Znasz moją smutną historię. Zapraszam na spacer po dresiarskich rejonach MMz - jest zabawa, ale trzeba umieć szybko biegać. :D[/quote:03b793a908]

U mnie tez jest czasami wesoło,przedwczoraj miałem styczke z drechami i było bardzo ciekawie.....
...Sobie myśleli że skoro ich jest 5 a nas tylko dwóch..... ...oj działo sie

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni

Dres dres dres do biegania super jest... a ubior zalezy od sytuacji i celu. Jesli chce wyrwac jakas rozowa laske to raczej odpadaja ramoneski pieszczochy i szatanskie koszulki (joke)

Niepuszczone baki cofaja sie do mozgu i stad sie biora posrane pomysly... :P

Ubieram sie tak, chce nawet nie wiem jak ludzie moga patrzec na kogos wzgledem ubioru, chce pobiegac zaloze dres i adidasy (nie bede przeciez biegal w glanach i czarnym sztruksie) ide na koncert zaloze glany pieszczoche i "szatanska" koszulke ; P

Long Live Horror

[quote:4816a9ac58="corpsex"]Dres dres dres do biegania super jest... a ubior zalezy od sytuacji i celu. Jesli chce wyrwac jakas rozowa laske to raczej odpadaja ramoneski pieszczochy i szatanskie koszulki (joke) [/quote:4816a9ac58]

A na co Ci "rózowa laska"...chyba ze do podpierania sie na starość

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni

Przeciez oczywiste, ze do glebokiej, wieloznacznej dyskusji na temat Kanta i Heideggera :D

Obojetna mi byla mych ofiar udreka

Jak się napatrzę na te "laski" z Warszawy to robi niedobrze. Współczesna "moda" to żenada.
A im dalej od stolicy tym "dresiej" :)
Na mnie buraki się gapią i często komentują. Czasem mam to gdzieś innym razem trzeba doprowadzić do porządku "buraka"... Jak tak patrzę na polskie społeczeństwo (szczególnie młode pokolenie) to zastanawiam się "co to będzie za 10 lat?".
Teraz jest "kibel". Wraz z komuną upadła kultura miejska, moralność i intelektualna klasa. Mamy "wiejski zaścianek" mentalność "Kargula i Pawlaka" do tego pełno wykształconych chamów. Świat z nas się śmieje!

A robię co chcę ! No, prawie co chce :)

[quote:c7b1714383="Aliss"][quote:c7b1714383="Vendetta"][quote:c7b1714383="Demonika"]Ubieram się jak chce. [/quote:c7b1714383]
I tak trzeba. Wśród wrogów być sobą. Znasz moją smutną historię. Zapraszam na spacer po dresiarskich rejonach MMz - jest zabawa, ale trzeba umieć szybko biegać. :D[/quote:c7b1714383]

U mnie tez jest czasami wesoło,przedwczoraj miałem styczke z drechami i było bardzo ciekawie.....
...Sobie myśleli że skoro ich jest 5 a nas tylko dwóch..... ...oj działo sie [/quote:c7b1714383]

Ja w środę (czy czwartek... nie pamiętam) uciekałam przed czterema. Rzucali we mnie butelkami! W bezbronną anemiczkę. Ostatnio tak szybko uciekałam 3-4 lata temu przed znajomą Gotką, na której czarną wyjściową chustę przykleiłam naklejkę z Hello Kitty xD U nas wiele się dzieje. Zapraszam serdecznie :D Drechów starczy dla wszystkich x]

Teriar viras ret Itach, korim Itach magh knu akhredeme.

jak kiedyś wpadne do Mińska to zapolujemy...

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni

[quote:f009114cee="Aliss"] jak kiedyś wpadne do Mińska to zapolujemy...[/quote:f009114cee]
Oczywiście. :D Z wielką chęcią się na nich zemszczę x]

Teriar viras ret Itach, korim Itach magh knu akhredeme.

...Sezon łowiecki na drechów M.Mazowieckiego zostanie oficjalnie otwarty,i wtedy odpowiedz na pytanie "Czy metal wywołuje depresje"będzie już dla wszystkich jasna...

Żyć i kochać w biegu,umrzeć z mieczem w dłoni