Są takie miejsca, zdjęcia, obrazy, książki, wiersze, muzyka, twórcy... wymieniać można wiele i dowolnie... które pobudzają wyobraźnię i myśl, inspirują.

Jakie są Wasze inspiracje?

Na początek przedstawię Wam niektóre swoje:

Opuszczone zamki Rosji - Klik!

Twórczośc Lindy Bergkvist - Klik!

Dużo piszę i w tej pisaninie najbardziej inspiruje mnie życie.

Rysuję . Tutaj inspiracji jest więcej, bo i książki, muzyka, poezja.

Jeżeli chodzi o twórców to "działają"na mnie następujący:
Z. Beksiński, H.R. Giger, S. Dali, F. Starowieyski, Witkacy i wielu innych :wink:
Nie mam jeszcze wypracowanego swojego stylu, ale się staram.
Jeżeli chodzi o poezję i prozę to prawdę mówiąc ostatnimi czasy nie mam z nimi styczności, gdyż pochłania mnie całkowicie literatura naukowa.
Co do filozofii to jestem pod dużym wpływem F. Nietzsche'go, ale próbuję także zapoznać się z poglądami innych myślicieli.
Muzyka to zdecydowanie F. Chopin, R. Wagner, A. Vivaldi
a z nowszych gatunków to twórczość J.K. Maynarda :wink:
Przydatne są również moje obserwacje ludzi, świata i zmian jakie w nich zachodzą.

Dum Deus calculat, mundus fit.

Fakt, samo obserwowanie ludzi wiele daje. Bardzo lubię siedzieć z boku i się przyglądać. :)

Jeszcze lepsze jest prowokowanie pewnych zachowań, a dokładniej dawanie nieświadomym niczego stworzeniom bodźca, po którym następuje szereg chaotycznych i ciekawych zachowań :wink:

Dum Deus calculat, mundus fit.

Inspirują mnie.... kobiety niestety brzmi banalnie, ale jeśli wiem, że któraś białogłowa na mnie liczy to jakoś łatwiej wszystko idzie... i noga lepiej się kręci na treningu... a tak poza tym...
sztuka... tylko ze sprecyzowaniem byłoby trudno, teatr, rysunek, malarstwo, literatura, ale nie zawsze - wiecie sami jak to jest: jedna sztuka jakiejś średniej formacji sprawi że zostanie wam w pamięci przez lata, a inna jakiegoś wybitnego twórcy, wyda wam się chałowa... Na pewno wiersze K.K. Baczyńskiego, obrazy Boscha - to na pewno

Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...

Mnie inspiruje obserwowanie ludzi i miejsca. Jeżeli któreś zrobi na mnie wrażenie, układam do niego historię.

If you don't live for something, You'll die for nothing.

Piękne mroczne kobiety są inspiracją dla mnie 8)

W dupie mam motto ;p

mroczne? a kobieta może być mroczna... jak tak to tylko z wyglądu

Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...

Miałam nadzieję że także przedstawicie coś, pokażecie... :)



Ja ostatnio mogłabym wrzucić jeszcze dwie rzeczy do "kufra z inspiracjami":

[img:480cace272]http://merlin.pl/Mgly-Avalonu_Marion-Zimmer-Bradley,images_product,22,83-7150-206-0.jpg[/img:480cace272] Książka piękna, baśniowa, wciągająca. Aż człowiek zaczyna się bardziej przyglądać temu, co go otacza.

I zdjecia autorstwa Jeremiego, doskonale się z nią komponujące... TUTAJ

Najlepiej dodać do tego jeszcze trochę muzycznego tła... TUTAJ...

Mnie inspiruje do działania chora ambicja :) A tak na serio, to raczej wizja tego, co mógłbym osiągnąć jeśli w końcu ruszę tyłek :) Pomaga mi w tym muzyka, książki oraz filmy o ludziach, którzy dzięki swej pracy i samozaparciu dotarli do upragnionego celu.

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

Moją ispiracją może być wszystko. Wystarczy, że zachwycę się pojedyńczym piórem, martwym liściem. Najczęściej jest to jednak muzyka, książka, czasem film.
Ostatnio ispirują mnie ludzie z otoczenia. Bywa, że pojedyńcze zdanie staje się początkiem opowiadania, słowo motywem przewodnim...

Magic begins with blood.

Co do Alphy... książki nie znam, a Loreene McKennitt poznałem dzięki Tobie i przyznaje- jest cudowna, a zdjęcia Jeremiego... dzięki jego życzliwości mogę się pochwalić iż zdobią mój pulpit... i są boskie:)

Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...

Ostatnio manga. Czytam, przeglądam i sama trochę rysuję :D

Z całą pewnością stwierdzam że do różnorodnych działań zazwyczaj mnie inspirują wszelkiej maści głupoty i dziwności. Taki to los odtwórców :)

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Charles Baudelaire Mistrz Mój jedyny. Niczyje wiersze tak nie wpływają na mnie jak jego. Wielokrotnie pisałem inspirowany jego twórczością.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Mnie inspiruje twórczość Mai Lidi Kossakowskiej www
i muzyka moonlight czy ankh, lub z innej beczki Disturbed lub Within Temptation. W zależności co mnie zainspiruje to co innego piszę

Oczywiście muzyka Artrosis, Moonlight czasem Closterkeller zagraniczne Sirenia,Nightwish itd. :D Zapachy! Kadzidła ubóstwiam Darshan ,Chandan i drzewo sandałowe , do tego wiersze Williama Blake. Książki Kossakowskiej, Piekary, Ćwieka i wiele innych :D Mnie patrzenie na ludzi nudzi, są zwykli i szarzy... O wiele bardziej wole iść do lasu i pogapić się na drzewa :)

"tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota" Albert Einstein

[quote:32817b6153="dostawcaswiatla"]Czytanie, czytanie, czytanie ... Obrazki wyłączają wyobraźnię podsuwając gotowy produkt, czytanie - przeciwnie, uruchamia ją.Sprawdzone! :D[/quote:32817b6153]

Słuchanie,słuchanie,słuchanie ... Obrazki wyłączają wyobraźnię podsuwając gotowy produkt, słuchanie - przeciwnie, uruchamia ją.Sprawdzone! :D

sprawdzone, sprawdzone. Nie dobrze jest też, choć sam to robię, czytać książek innych autorów jeżeli nie ma się wyrobionego własnego stylu a ma zamiar lub jest się w trakcie tworzenia.