Wysłany: 2009-03-27 16:02
[quote:deb9507474="dzizusu"][quote:deb9507474="shadowhall"]niestety mam ten sam problem [/quote:deb9507474]
eh.. wspolczuję;/ może pieprzóweczki ? :D mi pomogła :P[/quote:deb9507474]
czemu nie :D
Wysłany: 2009-03-27 17:49
A ja nie muszę regulować brwi i jestem happy i tak wyglądają jak regulowane :D
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-03-27 18:23
[quote:76b6815bd3="Wampgirl"]A ja nie muszę regulować brwi i jestem happy i tak wyglądają jak regulowane :D[/quote:76b6815bd3]
Szczęściara
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-03-28 00:31
Argh... Rozmyślam nad rokiem 2012 i z jednej strony mam nadzieję, że te wieści o przebiegunowaniu Ziemi i fali mającej zalać planetę, niszcząc wszystko co napotka na swej drodze, są prawdą... Ale z drugiej strony dobija mnie to, że nie dowiem się, co będzie później... :cry: Ta, wiem, nie mam o czym myśleć... :roll:
Wysłany: 2009-03-28 09:49
Nom, ziemia sie przebiegunuje w 3 lata ... ale naukowcy i media ludziom dyrdymały wciskają ... ziemia wypadnie poza granice kosmosu i wszystkie rzeczy organiczne zamienia sie w kutasa :lol:
tymczasem ja jestem chory, a wolałbym być zdrowy :wink:
.
Wysłany: 2009-03-29 15:47
[quote:a0962e926c="Harlequin"]Ziemia wypadnie poza granice kosmosu i wszystkie rzeczy organiczne zamienia sie w kutasa [/quote:a0962e926c]
...i poznamy odwieczną tajemnicę wszechświaTU :lol:
też o tym samym pomyslałam :lol:
mnie tam wali koniec świata, gorszy jest koniec siana na koncie :evil:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2009-03-29 17:31
Uświadomili mnie dziś na zajęciach, że następnym razem będzie egzamin z całości materiału. Może w końcu się zmobilizuję do nauki :)
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-03-31 10:05
Totalnie mi się nic nie chce i nie wiem co z tym zrobić :)
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-03-31 19:20
[quote:3254b3e3a7="dzizusu"][quote:3254b3e3a7="CrommCruaich"]Totalnie mi się nic nie chce i nie wiem co z tym zrobić :)[/quote:3254b3e3a7]
mi tak samo :)[/quote:3254b3e3a7]
mi również. i wiem co z tym zrobię - NIC :lol:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2009-04-01 10:44
Przy reinstalacji systemu zapomniałem wyeksportować sobie listę zakładek z Firefox. A miałem sporą listę linków do rapidshare :)
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-04-02 18:53
Przyjechałam zjebana jak koń po biegu z pierwszego dnia pracy. Ale szczęśliwa. Dopóki matka nie powiedziała, że babcia umiera. I ksiądz już nawet był Ja pierdole...
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-04-02 19:02
kondolencje. Sama kocham moją babcię i nie wyobrażam sobie sytuacji, w której będzie odchodzić... 3maj się jakoś.
"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi
Wysłany: 2009-04-02 19:20
Dołączam się do kondolencji. Chociaż przynajmniej będziesz miała okazję pożegnać się z nią. Ja ze swoim dziadkiem nie miałem. Do dziś żałuję.
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-04-02 22:15
Cały dzien nad mgr siedze ... do tego 0 browara bo na antybiotykach, a i fajki mi lokatorka zabrała :cry:
.
Wysłany: 2009-04-02 23:24
Też bez fajek i bez browara. Chyba mój organizm mówi im "nie". Albo po prostu zaczynam się już sypać. I nawet nie mam siły się wkurwiać, a wkurwia mnie WSZYSTKO :evil:
"Nagość, phoszę państwa, jest demagogiczna, jest wphost socjalistyczna, bo i cóż by było, gdyby gmin odkhył, że nasza dupa taka sama?!"
Wysłany: 2009-04-03 00:35
a no w zasadzie wszystko mnie ostatnio wkurwia...chciałbym zmienić coś ,w zasadzie wszystko w swoim życiu..ale zapewne jak bym się nie starał to i tak mi się to nie uda,jak zwykle.... :evil:
[img:7d31fd8809]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:7d31fd8809]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...
Wysłany: 2009-04-03 08:13
[quote:730fb25e84="HardKill"]a no w zasadzie wszystko mnie ostatnio wkurwia...chciałbym zmienić coś ,w zasadzie wszystko w swoim życiu..ale zapewne jak bym się nie starał to i tak mi się to nie uda,jak zwykle.... :evil:
[img:730fb25e84]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:730fb25e84][/quote:730fb25e84]
Sławek, więcej optymizmu :))
z niemiłych rzeczy ... zmęczony jak diabli po wczorajszym pisaniu ...
.
Wysłany: 2009-04-04 13:24
Piękna pogoda, a ja tu jakieś projekty sieci rozległych męczę :/
Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!
Wysłany: 2009-04-04 16:05
Otwarcie lupka w którym pracuje - ponad 10 godz na nogach i ani siku, ani pić ani jeść. Nie było czasu ani chęci. Czekając na autobus spity browar :) Zaje*iście
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2009-04-04 19:00
trudno zachować optymizm.... :? kiedy nic człowiekowi się nie układa.... :?
Sprawiłem dzisiaj bliskiej mi osobie przykrość... :cry: nie chciałem tego zrobić... :cry: czasem po prostu nie radzę sobie z tęsknotą za nią... :cry: nie jestem idealny wiem o tym... :cry: i bardzo ją za to... co napisałem dzisiaj do niej przepraszam ,debil ze mnie... jest mi teraz głupio... :cry: nie gniewaj się na mnie przepraszam bardzo...:cry:
[img:df3f424ad2]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:df3f424ad2]
Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...