Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Czy będzie drugi Czarnobyl?. Strona: 2

Wysłany: 2008-06-06 23:02

Może być też tak, że o ewentualnych awariach po prostu nie informują opinii publicznej Ale to tylko moje przypuszczenie. Nie znam się na sumach inwestowanych w budowę tego typu elektrowni :)


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-08 09:40

Awaria reaktora w Czarnobylu jest może równa zanieczyszczeniom produkowanym przez elektrownie cieplne w ciągu 3-4 lat... a energii w sumie tyle samo dają... elektrownie atomowe to jedyna szansa na jakiekolwiek rozwiązania związane z ochroną środowiska...Owszem Polak kradnie, ale Polak nie buduje elektrowni atomowych;P a ta francuska firma co chce na pewno nie da nic zmieniać w planach, to są zalety kapitalizmu :)


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Wysłany: 2008-06-12 20:40

Wczoraj czytałam, że znowu jakaś drobna awaria była... Na Ukrainie chyba.


Co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Zbliżam się ku nieśmiertelności.


Wysłany: 2008-06-13 23:10

Wampgirl (Bicz)
Wampgirl
Posty: 2003
Kraina Dreszczowców :Kraków

I tak źle i tak niedobrze. Niby elektrownie jądrowe produkują olbrzymie ilości energii i pozwoliłoby to ograniczyć zanieczyszczenie powietrza dwutlenkiem węgla powstałym w procesie spalania węgla w przeważających w Polsce elektrowniach cieplnych. Inwestycja droga, ale koszt się zwraca. Jeśli działają sprawnie - nie zanieczyszczają środowiska. Problem tkwi jednak gdzie indziej - dopuszczać należy ryzyko awarii, ponadto - wybudowanej elektrowni nie da się ot tak zamknąć, lecz jedynie stopniowo wyłączać, co wcale nie czyni jej bezpieczną. Dużą wadą są też odpady - a raczej problem ich składowania, choć mają system czterokrotnego zabezpieczenia.
Jestem nieufna w stosunku do elektrowni atomowych. Idealnym rozwiązaniem są alternatywne źródła energii, ale żeby powstały musi być spełniony szereg warunków, potrzebne są też olbrzymie nakłady finansowe.


"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi


Wysłany: 2008-06-15 11:07

O ile się nie mylę to elektrownia atomowa a jądrowa to dwie zupełnie inne rzeczy, póki co elektrownie jądrowe nie są efektowne, pobierają więcej energii niż produkują, ale za kilka lat da radę to zmienić, tylko że wybuch elektrowni jądrowej nie byłby już radioaktywny, jednak prawdopodobnie dla ludzi któzy przebywali by w jego obrębie to nie miałoby zbyt wielkiej różnicy:) alternatywne źródła energii? a czymże innym są elektrownie atomowe,jądrowe lub nawet próby z antymaterią? elektrownie wodne też mogą szkodzić środowisku, przykładem jest zbudowana w chinach elektrownia...teraz zapomniałem jak sie nazywa,ale zmieniła tamtejszy ekoklimat i sprawiła że gatunki zwierząt i roślin z tamtego rejonu po prostu wyginęły... każda elektrownia ma swoje wady...Polska...91% Polskich ziem nadaje się do stworzenia na nich elektrowni geotermalnych, taki system można nawet wybudować w fundamencie budynku, tylko jest mało opłacalny, tzn owszem jest opłacalny ale nie tak jak energia z elektrociepłowni czy innego źródła, energia wiatrów, wiatraki stoją na polach w Niemczech, a czemu u nas ich nie ma? mamy po prostu zasrany kraj, ale jeżeli chodzi o elektrownie alternatywne to jestem za elektrowniami atomowymi, ale produkcji amerykańskiej z amerykańskim serwisem...mówcie co chcecie ale na pewno nie dopuścili by do awarii bo byłby skandal na skalę światową...kapitalizm...ma wady i zalety, więc elektrownia atomowa w Polsce to dobry pomysł...Albo poczekajmy aż Fermilab wymyśli jakąś tańszą wersję zdobycia "czystej energii" :)


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Wysłany: 2008-06-15 12:20

Może nie nic,ale powiedzmy że względnie została nie zmieniona, cóż powiedzieć te kraje jakoś bardziej potrafią myśleć z perspektywą... a Polska... sama likwidacja kopalń mnie dobiła:/ węgiel kamienny można użyć do pozyskania ropy naftowej a po tym procesie dalej może być spalany w elektrowniach czy w domach... nie wiem co za debile kierują tą polską...dlatego chyba jak uzbieram trochę kasy i wyuczę języka to spływam stąd, wam też to radzę, kraj kompletnie bez perspektyw...

P.S.
Choć bd mi na pewno Polek brakowało, tu ukłony w stronę naszych pań, bo to chyba jedyna zaleta Polski xD


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Czy będzie drugi Czarnobyl? Wysłany: 2008-06-18 16:01

Też miałam to kiedys na wykładzie.
Elektrownie atomowe projektuje się w taki sposób, aby w razie awarii nie było zagrożenia dla środowiska i ludzi (tutaj przykład tych dwóch elektrowni w których awarie wystąpiły, a nie ma zagrożenia). Reaktor jest potrójnie zabezpieczany, również przed wybuchem - nie ma sensu tego tu opisywać.

W Czarnobylu zawinił człowiek - bezmyślność jednego czy kilku ludzi na zmianie. To samo ktoś tutaj na forum zauważył .
Elektrownia w Czarnobylu była zbudowana byle jak. Gdbyby była zrobiona z założoną starannością mogłoby nie dojść do tragedii.
Pewnie parę osób wie, że i w Polsce zaczęto budować taką samą elektrownię jak ta w Czarnobylu. Budowę przewano z tego powodu, że była jeszcze bardziej na odwal niż ta w Czarnobylu.


Nie mogę i nikt inny nie może nauczyć Cię życia. Ale wiem jedno, życie każdego jest jak walka dwóch wilków. Jeden wilk jest dobry i szlachetny, a drugi zły... Zwycięży ten, którego będziesz karmić.


Wysłany: 2008-07-10 20:32

Mhm, Żarnowiec? Teraz straszy jak widmo.



Wysłany: 2008-07-10 21:55

Zakładam że nasza Alpha była tam, że wie;P

Ogólnie rzecz biorąc uważam że niechęć do alternatywnych źródeł energii rodzi się nie tyle co z możliwością awarii co z niewykształceniem społeczeństwa i totalnie durnym konserwatyzmem, mieszkam na śląsku więc mniej więcej znam świadomość tutejszego starszego pokolenia i jestem wręcz podłamany ich brakami w edukacji... no jak ktoś wywala z argumentem że elektrownia atomowa wytwarza więcej zanieczyszczeń niż węglowa...no to boże widzisz i nie grzmisz... a jeśli chodzi o inne źródła energii... w Polsce wystarczyłoby wybudować odpowiednią liczbę instalacji geotermalnych ponad 91,6% polskich ziem nadaje się do tego celu a instalacje taką można wbudować w fundamenty budynku, jedynym problemem jest po prostu niechęć do takich inwestycji,ponieważ ludzie nie rozumieją że to jest opłacalne dopiero po jakimś roku czy dwóch(a przynajmniej jednej zimie) i jak słyszą że ktoś założył taką instalacje tydzień temu i dalej płaci tyle za prąd to są oburzeni <załamka> Polaków trzeba zabrać z zagranicy i do szkoły posłać a może w tym państwie coś ruszy... a przykładem dobrej edukacji jest pewna chatka studencka/baza namiotowa w Beskidach..w której uwaga: woda do kąpieli grzana jest z kolektora słonecznego xD to jest znak że przynajmniej studenci w Polsce myślą :)


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Wysłany: 2008-07-11 15:06

Może należałoby doedukować... A nie lepsze byłyby te wiatrakowe, takie jak w Stanach Zj., gdzie caaałeee hektary wiatraków...



Wysłany: 2008-07-12 13:21

zależy.. w Niemczech jest np ich w pizduu, a w stanach jeszcze więcej...ale popatrz na ukształtowanie terenu USA;P oni tam mają tornada wichury i inne a przy naszym terenie i rzeźbie pasowej ułożonej prostopadle do wiatrów morskich oraz górskich... w skrócie nasze pobrzeża,pojezierza itd są cholernie dobrymi wiatrochronami,więc ta wydajność byłaby mniejsza, potem konserwacja no i same rozmieszczenie tego oraz surowce do produkcji... hmm można owszem,ale tylko w niektórych częściach polski, a skutek byłby i owszem, ale nie taki jak reaktorek jądrowy:) Polska=elektrownie geotermalne no i jak wszędzie atomowe. to jest przyszłość, a przynajmniej główne źródła które można wykorzystywać


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Czy będzie drugi Czarnobyl? Wysłany: 2008-07-20 21:30

Może tego nie doczekamy, ale przyjdzie dzień kiedy złoża się skończą i nie będzie innego wyjścia jak alternatywy.


Nie mogę i nikt inny nie może nauczyć Cię życia. Ale wiem jedno, życie każdego jest jak walka dwóch wilków. Jeden wilk jest dobry i szlachetny, a drugi zły... Zwycięży ten, którego będziesz karmić.


Wysłany: 2008-07-22 11:49

Jeśli rodzaj ludzki do tego dnia doczeka... poza tym możesz to rozumieć dwojako...obecnie naukowcy mają dylemat nad energią pozyskiwaną z izotopów wodoru, przede wszystkim ze słynnego już D[size=7:eb144bc0c9]2[/size:eb144bc0c9]O, czyli Deuteru , jest to energia alternatywna na dzień dzisiejszy ale czy jest ona źródłem energii odnawialnej? alternatywne źródła energii niosą ze sobą cholernie dużo zastosowań, których skutki mogą być negatywne lub pozytywne... ja osobiście jestem chyba najbardziej za rozwojem energii antycząsteczkowej, pozyskiwanej z antymaterii, energia czysta, bez zanieczyszczeń,aczkolwiek nieodnawialne źródło, potem jestem za typowymi elektrowniami jądrowymi, w dzisiejszym "slangu" słowo te jest jednoznaczne z elektrownią atomową, jednak w kręgach naukowych jest różnica, póki co energie jądrowe nie przynoszą korzyści energetycznych a jedynie naukowe i naukowcy pracują nad ich udoskonalaniem, reakcje zachodzące w tych elektrowniach przypominają reakcje zachodzące w gwiazdach. Więc zmiana pierwiastków na inne i pobranie przy tym energii jest dużo mniej niebezpieczna niż radioaktywne odpady do elektrowni atomowych.


Nauka uczyniła z nas Bogów, zanim jeszcze zasłużyliśmy na to by być Ludźmi...


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło