Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Jaki utwór chcieli byście by wam zagrano na pogrzebie. Strona: 2

Wysłany: 2008-02-28 23:54

To ja bym "poprosiła" o Israel Siouxsie and the Banshees, pewnie bym z grobu wstała i była by niezła kaszana, he he, w polsacie by pokazywali, he he


Hopelessly drift in the eyes of the ghost again...


Wysłany: 2008-02-29 09:19

jak dla mnie moze byc "I want out" Helloween :D


It is my fate... I am pagan born!!!


Wysłany: 2008-02-29 09:54

nomay (Bicz)
nomay
Posty: 566
Włocławek/Bergen/Praga/Kopenh...

[color=green:1c827c9008]Hmmm...ja już jakiś czas temu się nad tym zastanawiałam i wciąż nie mogę się zdecydować (gdyby oczywiście to miał być tylko jeden utwór) czy byłby to : [i:1c827c9008] Oblivion [/i:1c827c9008] czy [i:1c827c9008] Tears of laughter [/i:1c827c9008] Diarów, czy jednak [i:1c827c9008] In der palaestra [/i:1c827c9008] Sopor Aeternus.
Najlepiej wszystkie...jeden za drugim. [/color:1c827c9008]


"...większość śpi nadal, przez sen się uśmiecha, a kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, na rusztach łóżek milczy przerażenie" [img:672c732866]http://www.avatary.ork.pl/avatary/3095.gif[/img:672c732866]


Wysłany: 2008-02-29 14:34

odrade (Bicz)
odrade
Posty: 80
Trójmiasto

Jak dla mnie najstosowniejszym na tę okazję byłoby "Always Look on the Bright Side of Life". Myślę też że nie zaszkodziłaby też mowa w stylu tej jaką wygłosił John Cleese na pogrzebie Grahama Chapmana. Absolutnie fantastyczna!!! :)


In meiner Badewanne bin ich Kapitän.


Wysłany: 2008-02-29 18:46

"Violette"- Closterkeller


Rozczarowanie to bardzo paskudne uczucie, czasami lepsze jest puste mieszkanie.


Wysłany: 2008-03-03 13:51

Guns and Roses "Don't Cry"...ale i tak mi tego niezagrają


Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.


Re: ave Wysłany: 2008-03-03 18:31

Wiele bym dał za dwa utwory Helloween-Initiation i Helloween


A kto umarł ten nie żyje


Wysłany: 2008-03-03 19:49

Ja bym chciał żeby puscili mi
Star Wars - Imperial march
Albo Red alert OST - hell march

Do teo chciałbym mieć napis na nagrobku
"W końcu ma święty spokój"


"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."


Wysłany: 2008-03-03 22:53

Wampgirl (Bicz)
Wampgirl
Posty: 2003
Kraina Dreszczowców :Kraków

"Bresso" Lacrimosy. Kiedy głos załamuje się i przechodzi w szloch. Idealnie nadaje się na pogrzeb
Dla otarcia łez może "Am Ednde der Stille", w której mieszają się rozmaite emocje, dostrzegam tam również elementy jakiejś glorii i chwały, które mogły być nawiązaniem do dobrze przeżytego życia jakiejś wybitnej osoby.


"I lived the life of a drifter waiting for the day/ When I'd take your hand and sing you songs/ And may be you would say/ Come lay with me and love me/ And I would surely stay." "A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebi


Wysłany: 2008-03-04 15:07

Evanescence "My Immortal"


Kocham głupote bo nigdy mnie nie opuszcza, i śmierć bo tylko ona na mnie czeka.


Wysłany: 2008-03-04 16:06

"Zegarmistrz Światła" w wykonaniu Clostera,już nawet powiadomilam bliskich o tym życzeniu



Wysłany: 2008-03-04 20:17

High Hopes - Pink Floyd, bądź
Zapal świeczkę - Dżem


Niechaj nie należy do nikogo ten, który może należeć do siebie. Noli me tangere


Wysłany: 2008-03-05 09:55

Beta666 (Bicz)
Beta666
Posty: 118
raczej Łódź

"Cementary Gates" Pantery


Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P


Wysłany: 2008-03-05 10:30

Black Sabbath - Black Sabbath


...and music? Well, it's just entertainment folks.


Wysłany: 2008-03-06 10:52

Mscigniew (Bicz)
Mscigniew
Posty: 127
Lacus Solitudinis

To live is to Die - razy 3


Jest nikim ten, co nie ulepsza świata.


Wysłany: 2008-03-06 12:23

Mi się nie spieszy do Pani Śmierci :twisted: :twisted: :twisted:


... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...


Wysłany: 2008-03-09 13:40

Nie wiem jaki to miałby być utwór, ale na pewno radosny z elementami refleksji, zadumy :lol:


czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować


Wysłany: 2008-03-09 13:41

Nie wiem jaki to miałby być utwór, ale na pewno radosny z elementami refleksji, zadumy :lol:


czasem lepiej odejść od zmysłów, by nie zwariować


Wysłany: 2008-03-09 14:02

sums (Diabolista)
sums
Posty: 165
Grodzisk Wlkp./Poznań

"In Flames - Only For The Weak" ("...i can`t tolerate your sadness..") lub hmmm... "Always Look On The Bright Side Of Life" Monty Pythona. Tak by ludzie za bardzo nie rozpaczali bo niema nad czym :D :D


"W samym akcie oddania się złu nie ma jeszcze wykluczenia możliwości kochania" Anne Rice "Wampir Lestat"


Wysłany: 2008-03-09 19:28

Charon - Sorrowsong.

Od momentu jak go usłyszałam wiele lat temu.



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło