Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Nie rozumiem Was... (Evanescence). Strona: last

Nie rozumiem Was... (Evanescence) Wysłany: 2007-10-29 20:14 Zmieniony: 2007-10-29 20:30

Witajcie :D Tak sobie czytałem od dawna tą stronę i w końcu postanowiłem się zarejestrować bo denerwowała mnie kwestia pewnego zespołu... Mianowicie (uwaga proszę mnie już nie skreślać z listy "porządnych" ludzi) Evanescence. Na początku chciałbym zaznaczyć dwie pewne rzeczy: po pierwsze chociaż lubie ten zespół to nie jestem jego wielkim fanem (piszę to ,żeby później nie było że bronie tego zespołu tylko dlatego że jestem jego mega fanem :lol: ). Po drugie lubie go nie jako metal czy gothic (bo tym Evanescence NIE JEST), tylko jako Rock. Teraz przejdę do głównego tematu, którym narażę się wielu osobom :wink: ...
Nie rozumiem waszej nagonki na ten biedny zespół. Odkryłem że większość waszych "argumentów przeciw niemu" ma pewne błędy :D Więc jadę:
1. Uważacie, że ten zespół jest głupi bo próbuje na siłę robić z siebie metal czy gotyk. Jest pewno ale... W żadnym wywiadzie ani żadnym wystąpieniu nikt z z grupy nie powiedział że grają METAL czy też Gotyk (wokalistka zauważyła tylko że "Gramy Rock ale czepriemy też pewne inspiracje z Gotyku" a to różnica), więc nie wiem skąd wziął się ten argument.
2. Twierdzicie że twórcy uważają siebie za mrocznych a tak naprawdę jest to podobne do popu. I tu was mam! Sama wokalistka powiedziała : "Czerpiemy inspiracje z różnych wpływów muzycznych między innymi z Popu". Kolejny argument który nie ma najmniejszego sensu...
3. Uważacie to za taki komercyjny zespół. Prada jest taka, że KAŻDY zespół który WYDAJE PŁATNE PŁYTY i ROBI PŁATNE KONCERTY jest komercyjny gdyż próbuje zarobić na swej muzyce. A to że Ev leci na stacjach typu Mtv to tylko oznacza, że zespół trafia do większej ilości ludzi tj: jest bardziej przyswajalny dla mas.
4. Jakaś mądra osoba powiedziała że wokalistka jęczy jak by robiła kloca (to chyba ta "mroczna" dziewczyna kojażąca mi się z Avril Lavigne, która wyzywa zespół od gówna mając jego wokalistke w avatarze napisała :D Freyda czy jakoś tak :) ). Hmm jezeli Amy Lee spiewa jak by robiła klocka to oznacza że jest to najładnieszy klocek jaki istnieje :D Amy ma silny rockowy głos i jako fajn rocku wolę jej głos od Tarjy z Nightwisha (którego jestem wielkim fanem :D ). Tak samo jak przedkładam głos Tila Lindemana z Rammsetin nad głos goscia z Cradle of Filith gdyż ja bardziej prefreruje Rock od metalu czy gotyku :) Więc jak widać z opini miliona osób Amy umie śpiewać :wink:
Produkuje się tu i pisze to wszystko, nie żeby udowodnić wam że Evanescence jest takie "fajowe metalowe i mroczne" bo takie nie jest, tylko prosząc was o danie temu zespołowi drugiej szansy, patrząc na niego nie jako "niby metal" a jako "normalny Rock". (oczywiście mówię o płytach Origin i Fallen bo ta nowa to syf jakich mało). Mam nadzieję ze odpiszecie mi w jakiś sensowny sposób a nie zjedziecie jak psa.. :twisted: Pozdrawiam...


Gdy Ktoś umiera w szponach gniewu rodzi się klątwa, a jej gniew pożera każdego kogo spotka...


Wysłany: 2007-10-29 20:24

Niektóre utwory Evanescence lubię słuchać. Chociaż ostatnio bardziej przerzucam się na "ostrzejsze" tony... Każdy ma prawo mieć własne zdanie. I nie wszyscy przeklinają ten zespół. Każdy słucha co chce.
Ale czasem mają one lekkie brzmienie metalu czy gotyku.
Nie jest to idealnie rock...
:)


"Człowiek rozsądny przystosowuje się do świata, nierozsądny stara się przystosować świat do siebie. Stąd wszelki postęp pochodzi od nierozsądnych. " G.B. Shaw


Re: Nie rozumiem Was... Wysłany: 2007-10-29 20:33

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

[quote:7d2809e3b3="Ardhiel"]Hmm jezeli Amy Lee spiewa jak by robiła klocka to oznacza że jest to najładnieszy klocek jaki istnieje :D [/quote:7d2809e3b3]
może założysz temat o artyźmie klocków? Ja np uważam, że Dani Filth na pewno robi piękne kloce

Evabezsens - słyszałam jakiś koncert na żywo w TV wyłączyłam, bo żal mi się zrobiło wokalistki jak nie wyciągała live ...

Po za tym jak dla mnie wiekszośc utworów brzmi tak samo


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-10-29 20:39

http://www.darkplanet.pl/Evanescence-Po-polnocy-nieautoryzowana-biografia-4910.html

Ja recenzowalem pewne wydawnictwo dotyczace wspomnianego zespolu....


"Tonight's the night..."


Wysłany: 2007-10-29 20:40

Ardhiel :arrow: szanujemy Twoje zdanie, ale czemu zakładasz specjalnie nowy temat? Możesz podyskutować z innymi użyszkodnikami DP tutaj:

http://www.darkplanet.pl/EVANESCENCE-204_0.html#4953

pozdrawiam



Wysłany: 2007-10-29 21:32

[quote:9b919be454="SCHWEIGENDE"]Ardhiel :arrow: szanujemy Twoje zdanie, ale czemu zakładasz specjalnie nowy temat? Możesz podyskutować z innymi użyszkodnikami DP tutaj:

http://www.darkplanet.pl/EVANESCENCE-204_0.html#4953

pozdrawiam[/quote:9b919be454]

Dokładnie!

Temat blokuję, ponieważ istnienie kilku tematów w których dyskusja się toczy o tym samym prowadzi nas w złym kierunku.


Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D


Wysłany: 2007-10-29 21:48

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

test blokady tematu :twisted: :wink:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2010-01-27 14:58

LordLard (Matuzalem)
LordLard
Posty: 95
Biała Podlaska\Lublin\Kuldahar

wiesz co kolego we wszystkich 4 punktach masz racje. wokalistka ma zajebisty głos uwielbiam Ją. Wszystkie albumy mi się podobają. Ten zespół gra rock z elementami gotyku a nie zwykłego rocka(no myśle żę grali takiego jak zaczynali działalność)a potem to się zmieniło.Rzeczywiście ma leprzy głos niż Taja Turunen(bo to operowy głos). Ten zespół planuje w tym roku wydaćkolejny album może być leprzy, mocniejszy i bardziej podobny do muzyki celtyckiej ale potem wokalistka troche zmieniła zdanie... pozdr.


Życie jest wyjątkową grą RPG - żyjesz żeby się rozwijać i przetrwać!


Wysłany: 2010-01-27 16:05

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

a wydawalo mi sie ze zablokowalam ten temat...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2010-01-27 16:18

Test blokady tematu wypadł negatywnie xD


"psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie"


Wysłany: 2010-01-27 16:23

ravenheart99 (Diabolista)
ravenheart99
Posty: 1382
Kotlina Kłodzka/Wrocław

No i mamy odgrzewanego kotleta..:P


Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą


Wysłany: 2013-01-20 21:15

Nie mam nic przeciwko evanescense...nie znam ich bardzo dobrze ale pare piosenek lubie.....Mysle ze czesto ludzie za bardzo sie martwia dzieleniem na kategorie,jak cos ci sie podoba to nie jest wazne czy to jest rock czy metal czy pop albo jakis inny gatunek.....sa nawet tacy ktorzy oceniają takie zespoly jako za bardzo SOFT bo lubia rzeczy wiecej extremalne ....ja osobiscie tak nie nie sadze,czasami jest milo posluchac czegos spokojnego,a fakt ze te zespoly sa komercyjne tez moze byc dobry bo wiele osob ktore nie znaja w ogole metal rock i takie tam rzeczy moga zaczac zblizac sie do niego z sluchaniem wlasnie takiej muzyki i potem powoli powoli odkryc pasję do innych rzeczy mniej znanych i komercyjne.


fucko off and die!


. Wysłany: 2013-01-22 21:48

saurus (Anciliae)
saurus
Posty: 249
Stare Bojanowo//Leszno//Poznań

Cóż co do Evanecsans czy jak to się tam
zwie hm każdy lubi co lubi....
Wiadome są zespoły szanowane i te nie
szanowane jak dla mnie hmmm.......
Wolę np już Doro czy Lithe Ford delikatnie
zmyslowo a zarazem klasycznie.


Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.


Wysłany: 2013-01-23 11:35

Ceiphied (Bicz)
Ceiphied
Posty: 1556
Nowa Sól - Zielona Góra

Coraz więcej rozgłośni radiowych na świecie jest zainteresowanych twórczoscią tego zespołu...Jako ''radiowa grupa '' wypada ok ! Na żywo to niestety kiepsko.. Zwłaszcza gdy dość emocjonujaco porusza sie na scenie.


''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander


Wysłany: 2013-01-29 03:06 Zmieniony: 2013-01-29 03:16

[quote:e54100978f="Ceiphied"]Coraz więcej [...] na świecie jest zainteresowanych twórczoscią tego zespołu...Jako ''radiowa grupa '' wypada ok ! Na żywo to niestety kiepsko.. Zwłaszcza gdy dość emocjonujaco porusza sie na scenie. [/quote:e54100978f]

Uwazam, ze Sharon den Adel posiada jezeli mozna w ten sposob ujac cos w rodzaju pewnego mniemania o wlasnym stylu ktory na scenie reprezentuje sie wlasciwei najlepiej. Jako atrakcyja wokalistka moze podkreslic w ten sposob wlasna pozycje i podkreslic, inspirujaca ja koncepcje spektaklu.

Cos dla malkontentow, zwroc uwage na jej buzie, Sharon jest sliczna podobnie jak ty...?, ; )



a Jack of all trades is master of none


Wysłany: 2013-01-29 13:22

Ceiphied (Bicz)
Ceiphied
Posty: 1556
Nowa Sól - Zielona Góra

Jeżeli już wspomniałeś o Sharon ...Według mnie - Sharon den Adel i Anneke van Giersbergen to niezwykle trafne połaczenie wokalne. Co prawda usłyszałam jedeno wykonanie wspólne ''Somewhere", jednak uważam że pasują do siebie idealnie .

Co do podobieństwa, kogo masz na mysli ?

Tymsamym, to temat o Evanescence, tego sie trzymajmy . ;-]


''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander


Wysłany: 2014-06-04 22:15

Ja też czasami słucham, mają kilka hitów (każdy zna bo w radiu lecą) i kilka mniej znanych, ale fajnych kawałków. (Moje ulubione: Lacrymosa, My Immortal, Haunted, Everybody Fool, Sweet Sacrifice)



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło