No Sane'usiu Kochana!!!:D Może Cię nie inhalowałem, lecz jeszcze lepiej.... mianowicie tańczyłem jak mi zagrasz :D:D:D

PALENIE NIE ZABIJA (przynajmniej bezpośrednio), NIE POWODUJE PRZEDWCZESNEGO STARZENIA SIĘ I NIE WYWOŁUJE NIEWYWOŁANIA EREKCJI( impotencji) ... :D

[quote:c508c0c1ae="dr_Faustus"][color=green:c508c0c1ae]Zauwazylem, ze niektorzy marudza na temat alkoholi, ktorych rzekomo Bazyl nie chcial sprzedawac. Dziwne - moze stwierdzil, ze ktos ma juz dosc. Ja przez cala noc nie mialem najmniejszego problemu z zakupieniem roznych specyfikow, ktore staly za barem... I nie mam tutaj na mysli piwa...[/color:c508c0c1ae][/quote:c508c0c1ae]

Ja również problemów do rana nie miałam, a wręcz Kieras pilnował, cobym miała nalewane trunki lepsze niż gorsze :) Jedynym problemem było przedwczesne wyschnięcie źródełka z sokiem pomidorowym (mam nadzieję, że coś tam dla Ciebie zostało Sthil :))

[quote:c508c0c1ae="Sane"]Sthil & Simona - łyskacz z kolą był pyszny!![/quote:c508c0c1ae]
No przede wszystkim to pojemność była imponująca...

[quote:5ace3ffac0="Tranzystor_liniowY"]No Sane'usiu Kochana!!!:D Może Cię nie inhalowałem, lecz jeszcze lepiej.... mianowicie tańczyłem jak mi zagrasz :D:D:D[/quote:5ace3ffac0]

tym...i tylko tym się wybroniłeś!! Twój żywot został uratowany!! :twisted:

Spóźnione podziękowania dla:

* JaKubusia a.k.a. Łojciec D., dzięki któremu moje powitanie roku trwało 4 dni :roll: Takich kumpli jak Ty ze świecą szukać ;-*** I za to, że nie musiałam Cię transportować do domu po imprezie

* Seksownej, KUSZ-ącej i zmysłowej kochanki marynarzy, niekwestionowanej królowej naszego 'pornola', boskiej Aszarte, za naturalny wdzięk, wspólne głupawy i cały ten cross-bow show :D

* WSZYSTKICH, którzy bawili się ze mną w sylwestrową noc, a zwlaszcza Zgredzi (za rozkręcenie imprezy), Ala i Nemesis - było fantastycznie! Pozdrawiam też tradycyjnie długi język Harlequina (bez niestosownych skojarzeń proszę

* Autora moich jakże 'urzekających' zdjęć w galerii :twisted:

A także dla wszystkich, którzy z nami nie byli (i, jasna sprawa, ogromnie tego żałują):

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!

[quote:8fbfb3d0b8="krax"] (mam nadzieję, że coś tam dla Ciebie zostało Sthil :))

[quote:8fbfb3d0b8="Sane"]Sthil & Simona - łyskacz z kolą był pyszny!![/quote:8fbfb3d0b8]
No przede wszystkim to pojemność była imponująca...[/quote:8fbfb3d0b8]

No te jedyne 2,5 literka, nie znowu tak dużo :wink: ...A spróbowałaś chociaż? Bo z tego co pamiętam to nie, będzie trzeba poprawiny zrobić :twisted:
A co do soczku to trochę jeszcze zostało, ale ochotę to miałem na 2 literki conajmniej

>>>>>>>>>> [url]www.myspace.com/sthilmann[/url] <<<<<<<<<<

[quote:538da3e413="kontragekon"]
* Seksownej, KUSZ-ącej i zmysłowej kochanki marynarzy, niekwestionowanej królowej naszego 'pornola', boskiej Aszarte, za naturalny wdzięk, wspólne głupawy i cały ten cross-bow show :D
[/quote:538da3e413]
[color=red:538da3e413]nie ma za co :) polecam się na przyszłość... a to, że tyle dni trwało przywitanie 2008 to akurat coś czego się zupełnie nie spodziewałam... a co z pewnością było KUL. dziś idę kontynuować :D co prawda... chyba bez marynarza... no ale trudno, co robić? może znajdzie się inny? :) [/color:538da3e413]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

Valium -> jak tak teraz o tym mysle, to ten Paweł z Chodziezy powiedzial jeszcze pare rzeczy oprocz tego, bylo ciekawie, serio
to znaczy nie pamietam co, ale na pewno bylo ciekawe, lol...

Pawlo - no co porobil alkohol z ludzmi, co? ;> kulturalnie bylo przeciez! ;D aaaall the time :wink:

ja poszlam do baru po cos dla kolezanki, tez zaczelam wymyslac drinki, niedrinki, chcieli mi wepchnac piwo, ale sie nie dalam, poszlismy na kompromis i wzielam butelke cincina dla niej i dla mnie, i jeszcze kieliszki przy mnie umyli;D

i z muzy ekipa środa-sulęcinek tez byla bardzo zadowolona, szacun dj'om :P

[quote:491970cf5a="cross-bow"]no ale trudno, co robić? może znajdzie się inny? :)[/quote:491970cf5a]

Marynarzy ci w naszym pornolu dostatek. Tylko kapitana Analkopulosa pozostaw wlasciwej malzonce (w tym miejscu Anabella udaje, ze nic nie wie o rozlicznych zdradach wyzej wymienionego) :twisted: Przy okazji pozdro dla Gniewusia

Valium, tylko Cie z oka spuscic, a Ty juz mnie zdradzasz? Niedobry :cry: :wink:

[quote:f57169f1cf="kontragekon"][quote:f57169f1cf="cross-bow"]no ale trudno, co robić? może znajdzie się inny? :)[/quote:f57169f1cf]

Marynarzy ci w naszym pornolu dostatek. Tylko kapitana Analkopulosa pozostaw wlasciwej malzonce (w tym miejscu Anabella udaje, ze nic nie wie o rozlicznych zdradach wyzej wymienionego) :twisted: Przy okazji pozdro dla Gniewusia [/quote:f57169f1cf]

[color=red:f57169f1cf]spoko. Gniew ma full serwis w Twoim wydaniu bez żadnych ściem - ma się rozumieć.
Inna sprawa to marynarz. ale no. powtórzę się - TRUDNO, CO ROBIĆ! a czy ich dostatek. właśnie nie! bieda straszliwa... [/color:f57169f1cf]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

Bo latasz po gejowniach, Krosbołku, zamiast jakiegoś wielkiego, łysego i owłosionego z pobliskiego statku przyciągnąć Już podciągam rękawy i buduję solidny kuter w wątku 'Kręcimy pornola 2 - zemsta mrocznej hybrydy' :twisted:

[quote:1669fce513="Sthil"]
No te jedyne 2,5 literka, nie znowu tak dużo :wink: ...A spróbowałaś chociaż? Bo z tego co pamiętam to nie, będzie trzeba poprawiny zrobić :twisted:
A co do soczku to trochę jeszcze zostało, ale ochotę to miałem na 2 literki conajmniej [/quote:1669fce513]

No to nie ma innego wyjścia, trzeba robić poprawiny biesiady :D Myślę, że znajdzie się jakaś okazja w trakcie karnawału. Tylko zapasy soku pomidorowego trzeba zrobić...

[quote:796e50ddc3="kontragekon"]Bo latasz po gejowniach, Krosbołku, zamiast jakiegoś wielkiego, łysego i owłosionego z pobliskiego statku przyciągnąć Już podciągam rękawy i buduję solidny kuter w wątku 'Kręcimy pornola 2 - zemsta mrocznej hybrydy' :twisted:[/quote:796e50ddc3]

[color=red:796e50ddc3]ale zaraz zaraz - jak wiesz, marynarz łysy być nie musi - aczkolwiek, na ciele nawet wcakazane mniej niż więcej :) hihihihi także wiesz... [/color:796e50ddc3]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

No zapowiadaja sie dwie imprezy w kolejny weekend. Poza tym 11 stycznie portalowi stuknie dwa lata - kolejna okazja

Life is complex: it has both real and imaginary components

[quote:6f0ca2b95a="kontragekon"]
Valium, tylko Cie z oka spuscic, a Ty juz mnie zdradzasz? Niedobry :cry: :wink:[/quote:6f0ca2b95a]

Hehe dla mnie to Valium był całkiem miły,co aż sie komuś nie spodobało ale mam to gdzieś :evil:
Pozdrawiam kolege & dzięki za piwo :D

Nasze życie jest tym czym czynią je nasze myśli...

[quote:070abf250d="gunia"][quote:070abf250d="kontragekon"]
Valium, tylko Cie z oka spuscic, a Ty juz mnie zdradzasz? Niedobry :cry: :wink:[/quote:070abf250d]

Hehe dla mnie to Valium był całkiem miły,co aż sie komuś nie spodobało ale mam to gdzieś :evil:
Pozdrawiam kolege & dzięki za piwo :D[/quote:070abf250d]

Hehe, ale chyba nie ja byłam tą osobą, co mógłby sugerować ten cytat Zainteresowane panie informuję, że to tylko kolega A powyżej jedynie żart

Poza tym, Guniu, jesli się nie mylę, to nie Ty jesteś na zdjęciu z Valium. Pozdrawiam!

Allanonie! Czyliż to zaiste powód do smutku? :D

[quote:5679530af2="kontragekon"]
Hehe, ale chyba nie ja byłam tą osobą, co mógłby sugerować ten cytat Zainteresowane panie informuję, że to tylko kolega A powyżej jedynie żart [/quote:5679530af2]

Eee to nie było kierowanie do Ciebie tylko chodzi o mojego kumpla który sie burzył o niego & tyle a napisałam że mam to gdzieś bo już z nim nie gadam.Dupek a nie przyjaciel!!! :evil: :evil: :evil:
Pozdrawiam :)

Nasze życie jest tym czym czynią je nasze myśli...

i kolejna impreza bezemnie dla czego meiszkam daleko i mam za mnalo kasy ? :P no coz nasteonym razem sie napije z Kubusiem :>

[quote:7bdda9f50a="NorwegianWinter"]i kolejna impreza bezemnie dla czego meiszkam daleko i mam za mnalo kasy ? :P no coz nasteonym razem sie napije z Kubusiem :>[/quote:7bdda9f50a]
[color=red:7bdda9f50a]nie smuć się BEJB wyślemy Ci pamiątkowe fotografie :) kanap tam Ci dostatek - Kuba zawsze może gdzieś chcieć odpocząć :D -> MUSIAŁAM! :D[/color:7bdda9f50a]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

Trzeba dbać o zdrowie i dobre samopoczucie naszego Łojca Dyrektora Kanapa i silne męskie ramię obok - i wszystko jest OK :twisted: :wink: