Wysłany: 2006-07-11 17:38
określiła to cudownie i ma całkowitą rację :twisted:
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-07-11 17:57
.......no prawie całkowitą!
Wysłany: 2006-07-11 21:54
Ekhm, widze, że tu bardzo zajadła dyskusja się toczy w mrrr i grrr tonie :twisted: Może i ja się dołącze? RRROOOOOAAAARRRRRR :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-12 08:58
...moja droga..odpowiedź jest bardzo prosta, nas nie można nie uwielbiać =) A ty KostuCHu....za kr00tki ten okrzyk
Wysłany: 2006-07-12 09:39
A ja nie chce zaczynac od mrrr...bo na kota wyjde, a tak owym byc nie chce. Jestem lwem więc będe robić RRROOOOAAARRR :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-12 10:32
Ale Lew to także kot :P
Wysłany: 2006-07-12 12:03
Nie, lew to nie kot. Ale pochodzi z gatunku kotowatych a to wielka różnica :)
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-12 13:28
...masz rację....a wracając do tematu..mam nadzieje że Alphar mnie nie podrapie jak ją będę torturował =D
Wysłany: 2006-07-12 14:27
oj żeby Cię nasz Kotek porządnie podrapał będziesz miał solidną nauczkę... tylko do mnie potem na skarge nie przychodź :twisted: sam sie o to prosisz
Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)
Wysłany: 2006-07-12 15:01
Nie to, że gardze. Poprostu kotów nie lubie. Ale Ty akurat jestes wyjatkiem...Kotuś :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-12 16:13
... :twisted: masz KostuCH pozdro od mojego kota =)...tak wogole to nie będzie powodu aby mnie drapać =].....mam przynajmniej taką nadzieje..
Wysłany: 2006-07-12 21:48
Koty pozdrawiają Lwa, Lew zjada kota :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-13 08:20
.......brrrr....robi się groźnie =)
Wysłany: 2006-07-13 13:59
Ja też Ciebie Kotku lubie...tylko uważaj...bo KostucH Lew (nie mylić z Rywinem) choć mało je to jednak czasem potrafi szamnać tak owego kotka w całosci. Wiec szukuj kotku pilniczek bo czas pazurki zaostrzyć :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-13 22:32
Hehe, a ja całuje nieźle więc do diabła z Twoimi gryzami :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-14 07:34
...Mmmmmm...to ja moze nie będę przeszkadzać =)
Wysłany: 2006-07-14 10:21
...a ja połaskotać Naszego DarkPlanetowego kotka bez niczego =D ,,,^-.-^,,,....
Wysłany: 2006-07-14 21:17
Dobra :twisted: Nie będzie ani całowania ani drapania. Dravenie? czyń swoją powinność :twisted: Szturmem na Panią Alphar :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2006-07-15 09:49
...my mamy swoje sposoby...<szatański rechot>....... :twisted:....mogę objecac że nie będzie bolało =]
Wysłany: 2006-07-15 21:32
A czy ja powiedziałem, że coś Ci będe robić :?: :twisted: To Draven jest tym łaskotkowym psychopatą więc to jego będziesz mieć na karku a nie mnie :twisted:
"God made me a cannibal to fix problems like you."