Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Wybory w Polsce. Strona: 1

Wybory w Polsce Wysłany: 2007-10-01 14:13

Rozmyślałem nad wstępem jednak po zastanowieniu doszedłem do tego iż jest on właściwie zbędny. Mamy debaty, oświadczenia a nawet akcje społeczne (np. "schowaj babci dowód" ). Czy wyniki wyborów mogą wpłynąć na scenę muzyczną i na wasze życie?


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-10-01 14:51

[b:c109d7f1a7]A jaki jest szczyt głupoty :?:
Zagłosować na PiS i zostać w kraju :P [/b:c109d7f1a7]



Wysłany: 2007-10-01 14:56

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

Wynik wyborów, albo wygra PiS, albo PO, które się moze zjednoczyc z PiSem centroprawica vs centroprawica .... bułka z ramą i bułka z kasią pozostanie bułką posmarowaną margaryną, zmienic się wiele nie zmieni, stary syf pozostanie, ba nawet dojdzie nowy


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wybory w Polsce Wysłany: 2007-10-01 19:15

naprawdę nie ma o czym tu rozmawiać , są myślę lepsze tematy niż wybory w tym biednym kraju :) wybory które tak naprawdę niczego nie zmienią . A już z całą pewnością muzyka jest ostatnią rzeczą o której mógłby pomyśleć jakikolwiek polski polityk :D a już z całą pewnością wybory nie będą miały absolutnie żadnego wpływu na moje życie , jakie ono będzie to zależy tylko odemnie samego, a nie od polityków na szczęście :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D


Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...


Wysłany: 2007-10-02 00:47

Teraz mi zabiliscie klina. Myslalem ze to bedzie temat rzeka i kazdy bedzie chcial sie wyzyc. Wprost nie moge uwierzyc. Moze z ta muzyka to rzeczywiscie troche naciagane ale o wplywie na zycie to nie wierze. 5% użytkownikow loguje sie z wysp i wszyscy wiemy ze to nie emeryci ktorzy pojechali tam na wczasy.
Widocznie odwolywanie koncertow metalowych to za malo by dac do myslenia i trzeba poczekac az jedynym dozwolonym zespolem bedzie arka noego.


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-10-02 06:49

eIcILipse (Bicz)
eIcILipse
Posty: 346
miasto magiczne

Akcje ??? Tak? a ja słyszałam o innej akcji:

"Schowaj wnuczkowi gazetę wyborczą, nie będzie wiedział na kogo zagłosować" :lol:


Facet z moich marzeń pieści tak, że przestałam szukać ziemskich kochanków. ;D


Wysłany: 2007-10-02 09:12

Będąc w opozycji do większości wyżej wypowiadających się wiem, że wybory mogą mieć wpływ na życie.

Zupełnie inną kwestią jest to, że w tych wyborach nie ma sensownej alternatywy - nowej obiecującej jakości politycznej. Dlatego też prawdopodobnie (niestety) wygra PiS, którego kartą przetargową jest słabość opozycji. Oczywiście tak nie powinno być.

Może założymy partię ?


... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...


Wysłany: 2007-10-02 09:44

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:6c9945011a="Little_China_Girl"].

Może założymy partię ? [/quote:6c9945011a]


To z miejsca nas wyzwą od satanów i napiętnują :lol: :lol: :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-10-02 09:47

Poczekać trzeba ale na pokoleniową zmianę warty. Kiedy stare wygi odejdą od koryta i nadejdą nowi... do koryta równie chętni.
Czy coś się zmieni? Myślę, że może się zmianić. Ate nie tu i nie teraz. Nie w tych wyborach i nie w następnych 5ciu latach.

Nie oznacza to, że musimy zwiesić ręce (i głowy) i olać wybory.
To postawa niegodna naśladowania - oddajmy głos, swój wzłasny. Jakikolwiek by nie był.
A jeśli nie - nie miejmy do nikogo pretensji, że w kraju jest źle "bo to nie nasza sprawa, niech wybieraja inni".
Ja wiem, że polityka jest nudna i obleśna, sama uciekam od niej jak najdalej można. Niestety prawda jest taka, że nie da się od niej odciąć zupełnie.


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-10-02 10:30

[quote:d9e70da310="eIcILipse"]Akcje ??? Tak? a ja słyszałam o innej akcji:

"Schowaj wnuczkowi gazetę wyborczą, nie będzie wiedział na kogo zagłosować" :lol:[/quote:d9e70da310]


To wnuczek czyta gazety? Myslalem ze biega pod blokiem przebrany za murzyna


Life is complex: it has both real and imaginary components


Wysłany: 2007-10-02 10:36

No nie, gdy widzę teksty typu "aaa, wybory nic nie zmienią i tak itd." to mi się nóż w kieszeni otwiera. Faktycznie, jeżeli chodzi o jakość naszej klasy politycznej to jest to rzeczywiście problem, ale chyba nic gorszego od PiSu i przystawek spotkać nas nie może...

Wybory mogą coś zmienić, jeżeli najnormalniej w świecie ludzie się zmobilizują, ruszą dupsko i zagłosują. A nie, że będziemy mieli frekwencję <50% i przez kolejne 4 lata będzie słychać narzekania, że "eeee, i tak nic się nie zmieni".

Mam alergię na politykę, do telewizora nie podchodzę nawet z trzymetrowym kijem, większość gazet też mnie męczy. Ale te wiadomości, które do mnie dochodzą ( w końcu nie da się tak całkiem odciąć od informacji ) absolutnie mi wystarczą, by wiedzieć, przeciwko komu głosować. Jeszcze nie jestem do końca pewna, na kogo oddam mój głos, ale wiem, że go oddam. I że będzie to głos przeciwko PiSowi i przystawkom.

I na koniec mała zachęta do głosowania: http://www.box.net/shared/aj9itdtapg


I prefer to remain silent


Wysłany: 2007-10-02 11:34

Dasstin, a dla mnie idea olewania wyborów i późniejszego zrzędzenia jest nie do przyjęcia. Tu się najpewniej nie zgodzimy i nie zamierzam o to kruszyć kopii nadaremno.

Co do Twojego pytania. Głosuj na kogo chcesz, ale zagłosuj.


I prefer to remain silent


Wysłany: 2007-10-02 11:50

[quote:d2eab27172="Solitary"]Dasstin, a dla mnie idea olewania wyborów i późniejszego zrzędzenia jest nie do przyjęcia. Tu się najpewniej nie zgodzimy i nie zamierzam o to kruszyć kopii nadaremno.

Co do Twojego pytania. Głosuj na kogo chcesz, ale zagłosuj.[/quote:d2eab27172]

I takie stanowisko właśnie w pełni popieram!
Krew mnie zalewa kiedy słucham zrzęd, które na wybory nie chodzą prezentując głeboką pozę olewania Polski.

Nie idź i nie narzekaj. Chcesz narzekać - miej chociaż jakiś wkład.


I can't look it in the eyes Seconal, Spanish fly, absinthe, kerosene... Cherry flavored neck and collar I can smell the sorrow on your breath, The sweat, the victory... and sorrow The smell of fear, I got it


Wysłany: 2007-10-02 14:31

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Ja z reguły nie chadzam na wybory bo:

- przez 99% czasu nie ma mnie w domu gdzie jestem zameldowana
- wybory zawsze są w niedzielę, kiedy odkacowuję sobotę i nie wychodzę nawet za próg by wynieść śmieci
- nie mam pojęcia jak załatwić możliwość głosowania tam gdzie mieszkam teraz (a to już moje ósme miejsce zamieszkania w Poznaniu, na bank nie ostatnie :wink: ), a zapewne najpierw trza wziąć jakiś kwit z miejsca zameldowania, a tego nie zrobię, bo urzędy w weekendy czynne nie są a ja tylko w czasem w sobotę jestem w domu :twisted:


No i widzicie ile przeszkód?

Poza tym zawsze mnie pytają czy na pewno jetsem pełnoletnia :lol: :lol: :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-10-02 14:55

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

[quote:1d12ae6c99="Dasstin"]
Naturalnie, jak za kazdym razem glosowac nie zamierzam.... sama idea oddawanie glosu na mniejsze zlo jest pierdalnieta.[/quote:1d12ae6c99]
Dlatego nie zagłosuję na PO, wole oddac głos na jakąs mała partię, która sie modli o to aby się dostac do rządu niż na trochę wyższą wersję Kaczyńskiego


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Wysłany: 2007-10-02 15:17

Ze strony www.wybieram.pl

Jak głosować poza miejscem zameldowania ?

Chcesz wziąć udział w wyborach do Sejmu i Senatu RP, które odbędą się 21 października 2007 roku, ale przebywasz poza miejscem swojego stałego zameldowania? Czy oznacza to konieczność podróży do miejsca zameldowania w dniu wyborów? Nie! Masz dwie możliwości, które pozwolą Ci tego uniknąć:

* możesz wystąpić o dopisanie do spisu wyborców w miejscu, w którym będziesz przebywać w dniu wyborów
* pójdź z dowodem osobistym do urzędu gminy, na terenie której będziesz przebywać w dniu wyborów
* masz czas do 11 października 2007 roku
* dopisanie powoduje wykreślenie ze spisu wyborców w gminie, w której byliśmy zameldowani lub w której zostaliśmy dopisani do rejestru/spisu wyborców na własny wniosek

LUB

* możesz uzyskać zaświadczenie o prawie do głosowania, które umożliwia udział w wyborach w dowolnym obwodzie głosowania w kraju, za granicą lub na polskim statku morskim
* po zaświadczenie trzeba udać się z dowodem osobistym (lub innym dokumentem ze zdjęciem np. prawo jazdy, paszport) do urzędu gminy, na terenie której jesteśmy zameldowani lub zostaliśmy dopisani do rejestru/spisu wyborców na własny wniosek.
* masz czas do 19 października 2007 roku
* wydanie zaświadczenia powoduje wykreślenie ze spisu wyborców w miejscu, gdzie otrzymaliśmy zaświadczenie
* otrzymane zaświadczenie trzeba mieć przy sobie w czasie głosowania w dniu wyborów

To już wszystkie formalności.

Nie zapomnij zabrać na wybory dowodu osobistego lub innego dokumentu ze zdjęciem (np. paszport, prawo jazdy)! Lokale wyborcze są czynne w godzinach 6.00-20.00.


... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...


Wysłany: 2007-10-02 16:08

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Dziękuję, Chinko, za szczegółowe info :wink: Druga opcja nie wchodzi w grę oczywiście, bo mnie nie będzie w domu. Ale właśnie sobie uświadomiłam, że 20.X wybieram się na ogólnopolski zlot depeszów w Jamie i pewnie będę balować do takiej godziny, że nie zwlekę się w niedzielę z łózka, hehe, więc nie wiem czy jest sens się wysilać?
Poza tym ja bym zagłosowała na LiD :lol:


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-10-02 16:20

[quote:f64b24e1ee="minawi"]... więc nie wiem czy jest sens się wysilać?:lol:[/quote:f64b24e1ee]
Ja też nie wiem, czy to ma sens, ale i tak postaram się zagłosować
Pozdrawiam


... myślę nad problemem tym, czy można być bez duszy złym ...


Wysłany: 2007-10-02 17:49

Prawda jest taka, PiS i PO nawzajem obrzucają sie gnojówką przed wyborcza po czym za chwile mówią o wspólnej koalicji. Wygra PiS to nie bedzie żadnej koalicji. jak wygra PO to juz trudno powiedziec. Zgodze sie, że nie istotne kto wygra (Pis czy PO)...będzie ciag dalszy tego co było. Choć trzymam wiare w LiD z całego serca to jednak wiem, że ich polacy nie wybiorą. Noone ma racje, mentalnośc polaków jest nie do przebicia.


"God made me a cannibal to fix problems like you."


Wysłany: 2007-10-02 20:26

Nenar (Anciliae)
Nenar
Posty: 626
Bielsko-Biała / Gliwice

Powiem jedno, już wiem na kogo głosowac:
http://img219.imageshack.us/img219/1848/wladzalr1va1.jpg


Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło