Wracać wciąż do domu Le Guin
Zmierzch Bogów

Evanescence - The Open Door. Strona: last

Artykuł: Evanescence - The Open Door

Wysłany: 2007-09-10 11:52

jezeli plyta jest tak marna jak recenzja to faktycznie nie warto


"Tonight's the night..."


lol? Wysłany: 2007-11-16 09:20

jak przeczytałem tą recenzję to aż mnie zatkało...
osoba która to napisała chyba po prostu nie czuje klimatu evanescence albo sie po prostu nie zna na muzyce...ale co mi tam mi wystarczy ze jak słucham lithium to mi sie poprawia humor. Leje na ludzi którzy nie znają sie na prawdziwej muzyce.



Re: lol? Wysłany: 2007-11-16 09:53

[quote:db26d05f40="predator332"]osoba która to napisała chyba po prostu nie czuje klimatu evanescence albo sie po prostu nie zna na muzyce...ale co mi tam mi wystarczy ze jak słucham lithium to mi sie poprawia humor. Leje na ludzi którzy nie znają sie na prawdziwej muzyce.[/quote:db26d05f40]

A co to jest prawdziwa muzyka? jeśli jest coś takiego, to w takim razie jaka ta "sztuczna"?
Nie unoś się tak, bo Ci żyłka pierdząca pęknie. To tylko recenzja!!! Ok, słuchaj sobie tego Evanescence i się ciesz, ale nie rzucaj takich tekstów jak ten z ostatniego zdania Twojego posta. Jest to trochę niestosowne, bo znawca muzyki z Ciebie żaden! Masz po prostu inny gust niż osoba pisząca tą recenzję, a gustach - jak od dawna wiadomo - się nie dyskutuje! A więc daruj sobie takie teksty następnym razem, bo nie jesteś tu żadną Alfą i Omegą.
Pozdrawiam

Ps. dr_Faustus :arrow: a teraz nie pozostaje Nam nic innego, jak tylko czekać na ciętą riposte :twisted:


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Re: lol? Wysłany: 2007-11-16 11:27

[quote:6eaf73afa4="predator332"]jak przeczytałem tą recenzję to aż mnie zatkało...
osoba która to napisała chyba po prostu nie czuje klimatu evanescence albo sie po prostu nie zna na muzyce...ale co mi tam mi wystarczy ze jak słucham lithium to mi sie poprawia humor. Leje na ludzi którzy nie znają sie na prawdziwej muzyce.[/quote:6eaf73afa4]

Oscar dla Pana Predatora za tą wypowiedź - ja polecam zmienić portal, bo tutaj większosć to się nie zna na muzyce - tutaj tylko umawiamy sie na browak, wodke, sex grupowy, palimy fajki i pijemy kawe.

Coś czuje ze chłopcze bedziesz miał drogę krzyzową tu:

Stacja I: Predator332 pochłania encyklopedie muzyki wydaną przez MTV
Stacja II: Predator332 pisze najkrótsze streszczenie encyklopedii poprzez post na DarkPlanet
Stacja III: Predator332 trafia na Dottore - Predator332 ma przejebane po raz pierwszy
Stacja IV: Predator332 stał się zabawniejszy od Harlequina i dlatego ma przejebane po raz drugi !

Czekam na dalsze stacje :lol:


.


Wysłany: 2007-11-16 23:39

Stacja VI: Predator332 zakłada funclub Evanesceneów


Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...


Wysłany: 2007-11-17 08:44

Predator wzruszyłeś mnie. Pierwszy raz usłyszałam taki komplement, że nie znam się na muzyce. Ach dziękuję, dziekuję, wzruszyłam się, kwiaty do garderoby proszę.


:)


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło