Wysłany: 2007-07-20 19:51
Trzeba przyznać,iż artykuł napisany dobrym piórem (tudzież klawiaturą) pod względem zarówno technicznym jak i merytorycznym.Z racji mojego zawodu stwierdzam,że szkoda iż tacy ludzie nie publikują bo byłoby więcej dobrej prasy na rynku.Powodzenia na dalszą drogę dla autora i......może warto z hobby zrobić zawód
Seek the light in the darkness, let it shine on your way
Wysłany: 2007-07-26 00:37
Tak dobrej charakterystyki stylu gothic jeszcze nie czytałem. Bravo Amorphous! Warto zauważyć że gotyk jest jak ciecz, wypełnia każdą szczelinę, każdą wolną niszę. Zaden inny styl nie wdarł się do tylu pozornie odległych gatunków muzyki. Od metalu, przez rock, industrial, do techno można znależć elementy gotyckie. Ten fenomen trudno wytłumaczyć, bo klimat gotycki przejawia się we wielu aspektach - wystarczy specyficzne brzmienie instrumentu, barwa głosu, czy fragment dostojnego chóru, żeby nadało to utworowi charakter gotycki. Wystarczy czasem jeden wers w tekscie, zby ciarki przeszły po plecach. Czasem nawet jedno słowo, aby dusza człowieka zafascynowanego mrokiem we wszelkich jego przejawach uniosła się z radości. Pozdrowienia dla wszystkich czujących się dobrze będąc częścią dark independent culture.
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2007-08-04 20:11
Świetny tekst
Na pierwszym zdjęciu chyba widzę laskę, która kumplowi chciała połamac parasol i poobijała wszystkich moich znajomych, którzy stali obok niej w tłumie na tegorocznym Castle Party ...
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2007-08-07 01:49
[color=red:a6bbb801e8]Pozwolę sobie tu wkleić pracę napisaną przez studentów socjologii UW, która zresztą już się kiedyś ukazała w internecie (po raz pierwszy na DarkNation) - ale jakby ktoś nie dotarł, to proszę.[/color:a6bbb801e8]
http://www.darkplanet.pl/Subkultura-gotycka-w-Polsce-3658.html
Crux santa sit mihi lux. Non draco sid mihi dux. Vade retro satana, non suade mihi vana. Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.
Wysłany: 2007-08-07 02:22
a co z prawami autorskimi?
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-08-07 13:49
[color=red:ca98f29e45]Wyjasnione na priw - generalnie może wisieć :)[/color:ca98f29e45]
Crux santa sit mihi lux. Non draco sid mihi dux. Vade retro satana, non suade mihi vana. Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.
Wysłany: 2007-08-07 14:10
Ok. Dla porządku tekst o został przeniesiony do artykułów. Można się z nim zapoznać tutaj:
http://www.darkplanet.pl/Subkultura-gotycka-w-Polsce-3658.html
Life is complex: it has both real and imaginary components
Natychmiastowa elekcja do wikipedii Wysłany: 2007-09-12 21:46
Wpadłem na stronę Subkultura Gotycka znikąd i po przeczytaniu szczęki szukałem w piwnicy. Artykuł zabija wersję z Wikipedii i tapla się w jej krwii. Z historii wpisu w wiki wynika że Amorphous mieszał w nim trochę, być może nadszedł czas żeby po prostu wkleić tam twój artykuł??
Wysłany: 2007-10-20 12:31
Przyznaje, że artykul jest dobry. TYLKO... absolutnie nie zgadzam sie z istnieniem jakiejkolwiek hierarchii w subkulturze gotyckiej. Nie spotkałam się z nietolerancja dlatego, że nie organizuję imprez, nie prowadze forum. Osoby robiae to nie wywyzszaja się. /znam zarówno kilku DJów jak i osób z zespołów i nie czuje się "niżej w hierarchii". To nie sekta, to grupa ludzi połączonych podobnymi upodobaniami, zainteresowaaniami, gustem. nie ma gorszych i lepszych, nie każdy musi sam spiewać czy grać we własnym zespole, aby zostac zaakceptowanym.<br />Autor artykulu ma duza wiedze, ale chyba inne doswiadcenia niż ja, bo akurat o hierarchii nie napisałabym nigdy. W tym towarzystwie podoba mi sie właśnie to, że nie ma lepszych i gorszych.
Felietony Wysłany: 2008-02-08 20:49
Włóżcie to sobie do głów,że w Polsce większy wpływ na muzykę gotycką ma taki np. zespół jak Nightwish,więc Skandynawski Gothic <ogólnie mówiąc> ma większy wpływ na ten gatunek muzyczny, ponieważ połączenie tej muzyki z Metalem jest bardzo dynamiczne i łatwo przemawia do serc słuchaczy.[color=blue:788130a8c2][/color:788130a8c2] :)
Wysłany: 2008-02-09 09:33
hehe... ja wole sobie tego do głowy nie wkładać :P
:)
Wysłany: 2008-02-09 10:52
I dlatego trzeba promowac gotyk w postaci czystrzej niż Nightwish
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2008-02-09 12:06
Gothic metal jak widac potrafi sie wypromowac sam
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2008-02-09 19:05
Na początku lat 90tych doszło do schizmy w Gotyku.
Jeden nurt, oparty na gitarowej twórczości Fields of The Nephilim i Sisters of Mercy wraz z płytą Paradise Lost "Gothic" zapoczątkował Gothic Metal. Sami członkowie Paradise Lost w wywiadach przyznają, że na tej płycie chcieli zabrzmieć jak Sisters ze starych singli. I dodatkowo - wprowadzili żeński głos. A takie utwory jak FotN "Moonchild" i SoM "Ribbons", gdyby były nagrane później przez inne zespoły byłyby hitami Gothic Metalu.
Drugi nurt wyodrębnił się z elektronicznego rocka granego przez Depeche Mode, Clan of Xymox czy Psyche oraz psychodelicznej muzyki Bauhaus - tutaj boom zaczął się później, prawie całkowicie zostały wyeliminowane żywe instrumenty i beat stopniowo stawał się coraz bardziej podobny do techno, aczkolwiek, od techno muzyka ta różni się przede wszystkim obecnością vokalisty i niebanalnymi tekstami.
I tu pojawia się niebezpieczeństwo. Electro-Gothom nie podobają się skóry i łańcuchy Goth-Metalowców, a ci z kolei nie mogą patrzeć na różowe glany i hairfalls Cyber-Gothów.
Na szczęście, tak jak pisałem w pierwszym poscie, wciąż gra się tradycyjny gotycki rock a granice pomiędzy stylami są płynne.
Jedyne, czego ja nie mogę słuchać to dark ambient. Dla mnie taka muzyka jest dobra jako podkład do filmu lub gry, ale słuchać samej to nie dla mnie.
Chosen by death don't disagree.
Dokładnie Wysłany: 2008-02-25 12:19
Gotyk jest pięknie niejednorodny. Jako "wyznawcy" jesteśmy indywidualistami. Nie znajdziesz dwu takich samych Gothów.
Hopelessly drift in the eyes of the ghost again...
Wysłany: 2008-02-25 12:26
No tak - zakaz Pauliego
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2008-02-25 14:33
Artykuł jest bardzo dobry, gratuluję autorowi. Pozwolę tu sobie przytoczyć cytat:
"Współczesne imprezy gotyckie zostają często prawie całkowicie zdominowane przez aggrotech, futurepop i synthpop. Atmosfera przypomina też pod każdym względem wnętrze tradycyjnych dyskotek. Mroczny refleksyjny nastrój zastąpiła dobra zabawa, a indywidualizm – naśladownictwo. Spowodowało to częściowo reakcje chęci powrotu do korzeni i typowo bat-cave’owych, oldschoolowych imprez."
I:
Tym tym kawałku idealnie widać poniekąd co komercja robi. Być może jest to pragnienie wrócenia do korzeni, ale można porównać jak było kilka lat temu, kiedy mało kto słyszał słowo "Goth" imprezy jak były to były zupełnie inne. Dzisiaj? Idę przez miasto i widzę doskonale co się dzieje. Komercja wszystko zje. Dam 3 przykłady. Ostatnio zostałam zapytana przez dzieczynę, wyglądającą jak gothka, no cudo wprost. Zapytała się czy lubie Tokio Hotel.Bnalny a nawet wręcz głupi przykład. Ona natomiast powiedziała że uwielbia. No ja zjechałam. Następny przykład: dziewczyna zapytała się jaką subkulturę"wyznaję" i tu ją zacytuję: "z jaką subkulturą się utożsamiasz ? -.-wyglądasz na
a) gothkę
b) nekrofilkę
c) uwierz jest tego wiele."
oczywiście pomijając to, że nie wiedziała co to jest nekrofilia, to próbując się stylizować na gothkę(tylko stylizować) nie ma bladego pojęcia o niczym. Nastepnym przykładem jest troszkę dalsza rzecz. Kiedyś napisałam artykuł o punku. W nim było zawarte to samo co tu chcę przekazać. I jaki wynik tego jest? łatwo zauważyć. Kiedyś nikt by nie pomyślał, żeby punk nosił arafatkę (cóż, takie już mam korzenie^^) teraz? Lawina "arafatkowców" nie mówię tu już o "emo" bo zbytnio zacznę odbiegać od tematu.Następną rzeczą jest zarabianie dużych pieniędzy na tym. Bo niektórzy organizują festiwale, czy koncerty tylko po to. Ciężko jest mi to wytłumaczyć jednak osoby, które to doskonale zauważyły wiedzą o co mi chodzi.
Może źle interpretuje to jednak na samym dole idealnie jest to powiedziane. Tyle! Jakieś wątpliwości proszę zgłaszać na PW
"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat
Wysłany: 2008-02-25 16:35
Śmieszą mnie zawsze wypowiedzi w stylu - to, to, to i to jest komercyjne, dlatego to jest ble.
Imprezy są dla mnie po to by się dobrze bawic, jeśli mam się ciągac jak upiór od kąta do kąta to wolę pozostac w domu. I w sumie czemu ty się przejmujesz jakimiś dziecmi, za 2 miesiące będą punkami, za 5 skinami, za rok oiami, a po pewnym czasie dopiero odnają to w czym będą chciały siedziec jak na razie są dobrą pożywką wszelakich rockmetalshopów i ludzi nazywających przedmioty na allegro punk, emo, cyber, lolita goth
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy
Wysłany: 2008-02-25 17:02
Tu o nic nie chodzi tylko w pewnym momencie nic nie jest wyjątkowe. Może to u mnie sie tak dzieje. No ale nie wiem...
A takie imprezy mają to do tego ze powinny być czymś wyjątkowym. Tak niespotykanym. No wiadomo o co chodzi xD
Aczkolwiek gothci są często myleni z satanistami, wiec no dobra, ciągle kole ten temat.
"I'm not crazy. My reality is just different than yours" Alice in Wonderland "Amor ex oculis oriens in pectus cadit" Szkarłatny Kwiat
Wysłany: 2008-02-25 20:13
Ja jaby nikt się nie bawił na mojej imprezie powaznie bym się zastanowiła nad kolejną edycją, bo bym sądziła, ze coś jest nie tak
Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat ... i tak wszyscy umrzemy