Wysłany: 2007-06-19 19:04
Ev - liczę na Ciebie w sprawie Mirthy :twisted:
Kapelusznik, ile razy mam Cię uczyć - komunikaty wielkimi literami :twisted: :wink:
Wysłany: 2007-06-19 19:19
Dobry pomysł z tym sprzętem grającym... Będziemy śpiewać i się poznawać! :wink:
A co myślicie o ognisku? :twisted:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-06-19 19:27
[quote:ff623d9804="Inyaloome"]A co myślicie o ognisku? :twisted:[/quote:ff623d9804]
znów mamy wylądować u gliniarzy? :twisted:
Wysłany: 2007-06-19 19:36
Podczepiłem tę jakże interesującą dyskusję do wydarzenia
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-06-19 19:38
[quote:034334b135="amorphous"]Podczepiłem tę jakże interesującą dyskusję do wydarzenia [/quote:034334b135]
czepiasz się :twisted: :P chcesz znów skończyć z papierosem ekhem, nie powiem, gdzie? :twisted:
Wysłany: 2007-06-19 19:39
[quote:912d8fe7bb="SCHWEIGENDE"][quote:912d8fe7bb="Inyaloome"]A co myślicie o ognisku? :twisted:[/quote:912d8fe7bb]
znów mamy wylądować u gliniarzy? :twisted:[/quote:912d8fe7bb]
Gliniarzy? *jedyne slowo ktore moze wygrzebac mnie z notatek :twisted: *
alez na Cytadele laduje sie po wizycie u nich
Jesli jednak stesknilas sie to musze tam isc z Sama Wiesz Czym ale mozemy tez pojsc na Sama Lubisz To jak starczy czasu:D
"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."
Wysłany: 2007-06-19 19:44
[quote:c08baeaf71="Sena"][quote:c08baeaf71="SCHWEIGENDE"][quote:c08baeaf71="Inyaloome"]A co myślicie o ognisku? :twisted:[/quote:c08baeaf71]
znów mamy wylądować u gliniarzy? :twisted:[/quote:c08baeaf71]
Gliniarzy? *jedyne slowo ktore moze wygrzebac mnie z notatek :twisted: *
alez na Cytadele laduje sie po wizycie u nich
Jesli jednak stesknilas sie to musze tam isc z Sama Wiesz Czym ale mozemy tez pojsc na Sama Lubisz To jak starczy czasu:D[/quote:c08baeaf71]
jak rozpalimy ognisko, to chyba tym razem kolejność się odwróci :twisted:
a z Sama Wiem Czym i na Sama Lubię To chętnie się z Toba wybiorę :D
Wysłany: 2007-06-19 19:45
Ha też bede, by wam humor popsuć
Jak tak bardzo wam płomieni brakuje, można by butle z gazem i palnik przynieść (choć komu by sie to chciało tachać) :D
http://www.lastfm.pl/user/Zwierzax
Wysłany: 2007-06-19 19:53
[quote:43be92eaad="SCHWEIGENDE"][quote:43be92eaad="amorphous"]Podczepiłem tę jakże interesującą dyskusję do wydarzenia [/quote:43be92eaad]
czepiasz się :twisted: :P chcesz znów skończyć z papierosem ekhem, nie powiem, gdzie? :twisted:[/quote:43be92eaad]
Znów? i gdzie?
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-06-19 20:09
nie kuś, żebym przypomniała :twisted:
Wysłany: 2007-06-19 20:41
Żadnych ognisk. Admini poświecą przykładem, wystarczy :)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-19 21:07
Racja Kasiu-jak zobacze ten błysk, to się zjawię! :twisted:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-06-19 21:59
W kontekście kulturalnym :twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-19 22:08
A ja tam ognicho bardzo chętnie bym zorganizował, dawno przy takowym się nie bawiłem :twisted: hmm... ewentualnie mogę wziąć poi'e i trochę pokręcić, to będzie jakaś namiastka ogniska chociaż :P zawsze to żywy ognień, a co :!:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-06-19 22:45
Wiesz, Zecik, ja nie mam nic przeciwko, tylko my bedziemy na tyle sporą ekipa, że lepiej zeby nas aż tak nie było widać, wiesz czemu... poza tym cytadela to nie najlepsze miejsce na ogniska, zbyt publiczne mimo wszystko. może pozostańmy przy kulturalnej libacji? :)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-20 07:42
Cieszę się, Ev, że się ze mna zgadzasz, ale nie kumam tego motywu z "nierządem w miejscu publicznym" :P Może dlatego, że na majówce z wami mnie nie było.
Widzę, że trochę "pisanek" się uzbierało :twisted:
Tylko coś mnie martwi, czy rpzypadkiem pogoda się nie popsuje jutro wieczorem :? Bo jakieś deszcze zapowiadają :evil:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-06-20 09:53
ja też się pojawię tylko trzymajcie ode mnie z daleka alkohol i Świnię bo możecie wtedy zobaczyć skąd wzięła sie ksywa Violator (agresor) :twisted:
enjoy the violence
Wysłany: 2007-06-20 11:48
Niektórzy, Marku, już znają TO Twoje oblicze :twisted:
Ja kapituluję...
Krytyka jest czymś pośrednim pomiędzy plotką, denuncjacją a reklamą.
Wysłany: 2007-06-20 14:13 Zmieniony: 2007-06-20 14:21
[quote:4bcc7a6380="Violator"]ja też się pojawię tylko trzymajcie ode mnie z daleka alkohol i Świnię bo możecie wtedy zobaczyć skąd wzięła sie ksywa Violator (agresor) :twisted:[/quote:4bcc7a6380]
[quote:4bcc7a6380="Rajiya"]Niektórzy, Marku, już znają TO Twoje oblicze :twisted: [/quote:4bcc7a6380]
To oblicze nie jest znów takie złe. Pojawia się tylko w sytuacjach kryzysowych i niezmiernie rzadko.
Marek jest niepijącym prawie-ideałem :twisted: I wbrew pozorom - wielkim dżentelmenem. Wielu życzę, żeby dorośli do tego poziomu.
I to mówię ja, jego eks :P
Pozdrowienia dla wszystkich!
P.S. Ale Ci posmarowałam, Honey, sama siebie nie poznaje :twisted:
Wysłany: 2007-06-20 14:17
Dasstin - jak nie byłeś na majówce to nie wiesz :wink: . Zresztą ja już mam dość wieczorów w stylu "z gitarką przy ognisku" gdzie ciągle gra się te same 5-10 kawałków. Po prawdzie też jestem przeciwny ognisku bo to zbyt mocno rzuca się w oczy.
Ogólnie formuła majówkowa była dobra więc po co coś zmieniać. A tak swoją drogą to na pierwszej majówce jakaś para z 50 metrów od nas "uprawiała nierząd" więc o co tyle hałasu hehehehehe.
Keep Talking...