A za ktora strona sie opowiadasz?
Jasna czy Ciemna :?: :?: :?: :twisted:

Czasami warto uciec od zycia...

Epizody 1 i 2 uważam za tragedię :) Pierwszy ze względu na tego dwunożnego płaza, a drugi - z powodu wątku miłosnego, na który moja Poprzedniczka zwróciła uwagę. Natomiast epizod trzeci trudno mi jednoznacznie ocenić. Z jednej strony nie ma w sobie tej baśniowej atmosfery, jaką ma "stara" trylogia. Z drugiej jest na swój sposób najmmroczniejsza i najbardziej mnie poruszyła. Przede wszytkim dlatego, że bohaterowie nie zachowują się tutaj jak niewzruszeni herosi i nie są jednoznacznie dobrzy czy źli, ale pokazują swoje najbardziej ludzkie oblicza. Może również dlatego, że większość bohaterów przeżywa swoje większe lub mniejsze dramaty, a to wszystko z powodu nienasyconej żądzy władzy jednego człowieka. A nawet ci bohaterowie, którzy powinni być złymi, nie są tacy do końca. Dooku tuż przed śmiercią ukazuje twarz zwykłego człowieka, który nie chce umierać i który względem Anakina zachował się bardziej "rycersko", niż ten wobec niego. Sam Anakin staje się złym Sithem przez miłość do kobiety, a jak możemy sie dowiedzieć ze źródeł pozafilmowych, generał Grievous miał powody, by Jedi serdecznie nienawidzieć.
W ogóle "Zemstę Sithów" uważałbym za najlepszy ze wszystkich sześciu epizodów, gdyby nie Anakin, który zachowuje się i nawet mówi jak kukiełka. Aktor mógł się jednak bardzie postarać :/

Zemsta Sithow jest fajna, le mnie bardziej podob sie Popwrot Jedi

Czasami warto uciec od zycia...

Toż to kult :arrow: Star Wars od części I-ej do VI-tej bez wyjątku 8) :lol:

[img:1442b92c77]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:1442b92c77]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Ja lubię wszystkie części, chociaż najlepszy, najbardziej tajemniczy klimat ma Nowa Nadzieja. Nigdy nie zapomnę tekstów typu "I have a very bad feeling about this", albo "That's not a moon - that's a space station!". A z nowych części najbardziej podobała mi się Zemsta Sithów - niesamowicie widowiskowe bitwy, dużo walk na miecze i jak już ktoś wspomniał - bohaterowie pokazują ludzką twarz, nie są czarno-biali. Nawet szlachetny Obi Wan ma moralne dylematy. Poza tym muzyka jest świetna-szczególnie motyw gdy Anakin wchodzi do Świątyni Jedi w celu urządzenia masakry;] A który pojedynek w serii SW jest waszym ulubionym? Dla mnie bez dwóch zdań ten z Darthem Maulem - wszystko jest w nim na medal, włącznie z muzyką!

Wstyd sie przyznać ale kawał czasu mnie tu nie było, a w tamtym roku 30 skończyła piąta część sagi "Imperium Kontratakuje" a w 2013 będzie 30-ka "Powrotu Jedi"
[quote:f72157d18b="Vitriol"]Ja lubię wszystkie części, chociaż najlepszy, najbardziej tajemniczy klimat ma Nowa Nadzieja. Nigdy nie zapomnę tekstów typu "I have a very bad feeling about this", albo "That's not a moon - that's a space station!". A z nowych części najbardziej podobała mi się Zemsta Sithów - niesamowicie widowiskowe bitwy, dużo walk na miecze i jak już ktoś wspomniał - bohaterowie pokazują ludzką twarz, nie są czarno-biali. Nawet szlachetny Obi Wan ma moralne dylematy. Poza tym muzyka jest świetna-szczególnie motyw gdy Anakin wchodzi do Świątyni Jedi w celu urządzenia masakry A który pojedynek w serii SW jest waszym ulubionym? Dla mnie bez dwóch zdań ten z Darthem Maulem - wszystko jest w nim na medal, włącznie z muzyką![/quote:f72157d18b]
Mnie najbardziej podobają sie dwa pojedynki Luke'a z Darth Vader'em. W IK gdy Vader wyznaje Luke'owi że jest jego ojcem, do tej pory gdy widzę te scenę przeszywają mnie dreszcze. W PJ jest niesamowita scena po walce Luke'a z Vader'em gdy Anakin powraca na jasną stronę mocy, to jest poprostu fenomen.

Czasami warto uciec od zycia...

zawsze marzyło mi się urządzuć jakieś urodziny w przebraniach ze star warsów.takie dawne marzenie.

zawsze chciałam być vaderem.zawsze.






choć w sumie amidalą. miała fajne sety.

Zniewolenie ciała uwalnia duszę.

Też jak byłem młody chciałem być Lordem Vader'em, ostatnio jednak przeczytałem troche książek i komiksów Star Wars i z czystym sumieniem przyznaje że jest wiele zajebistych postaci.

Czasami warto uciec od zycia...

[color=YELLOW:0fb3663a6d]Właśnie leci w PR.II. TVP Gwiezdne Wojny: Część III - Zemsta Sithów (wersja z lektorem) oraz w TVP HD (wersja oryginalna + napisy pl)[/color:0fb3663a6d]


[img:0fb3663a6d]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:0fb3663a6d]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Przynajmniej jest co ogladac w TV raz do roku wielkie swieto ale narzekac nie mozna bo gdziezby dwa razy =)

a Jack of all trades is master of none

Ktoś sie wybiera za Gwiezdne Wojny w 3D?

Czasami warto uciec od zycia...

Ja nie,nie widzę takiej potrzeby :)

[img:9478cd12f1]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:9478cd12f1]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Sam też nie widzę takiej potrzeby, na DVD wystarczy, można sobie w spokoju oglądnąć kiedy pasuje

Czasami warto uciec od zycia...

Mam wszystkie części Star Wars na zremasterowanych DVD i to mi w zupełności styka.Star Wars w 3D,to profanacja :)

[img:b7c4ec1308]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:b7c4ec1308]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

A ja z miłą chęcią się wybiorę :-)

Profanacji jest zbyt wiele w filmach, to widać oglądając Obcy kontra Predator 1 i 2, teraz jest przygotowany prequel Obcego, ale chyba odpuszcze. Wracając do tematu. Gdybym w dalszym stopniu lubił Gwiezdne Wojny jak dawniej to pewnie bym sie wybrał

Czasami warto uciec od zycia...

Generalnie całe te 3D mnie nie kręci,nic nowego w Star Wars 3D nie będzie,czego bym wcześniej nie widział,no chyba że przelatujące obok naszych głów części droidów ,ale czy to taka frajda...? dla niektórych pewnie tak.

[img:af89f8c991]http://www.clanofxymox.com/images/xydial.gif[/img:af89f8c991]

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

Gdyby to była wersja rozszerzona to co innego, jakieś dodatkowe sceny, byłoby ciekawiej. Pozatym jak już wspomniałeś o tych latających częściach droidów, to wolałbym nie oberwać :D

Czasami warto uciec od zycia...

Mnie jakoś też nie jara to całe 3D idę do kina bo po prostu dawno nie widziałem Gwiezdnych Wojen i z miło ochota zobaczę je ponownie :-)

I to jest powód. W sumie to na polsacie już lata nie było Gwiezdnych Wojen, a zamiast tego puszczają co roku na tvp1 i 2, a zazwyczaj albo o tym nie wiedziałem, albo nie miałem możliwości żeby oglądać, chodź brak reklam to dla nich spory plus na polsacie jest zbyt dużo reklam, a filmy zbyt często sie powtarzają, a te które by sie oglądnęło to ich nie puszczają i tylko od czasu do czasu jest jakaś "premiera", która na dobra sprawę można było oglądnąć już kilka razy.

Czasami warto uciec od zycia...