Wypad w plener Wysłany: 2007-05-20 21:49
Wyglada na to ze w najbliszy weekend 25/26 maj w Poznaniu nie zostal obsadzony przez imprezy cykliczne. Moze znajda sie jacys chetni na wypad plenerowy - moze nawet rowerowy lub namiotowy - sa jacys chetni?
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-05-20 21:58 Zmieniony: 2007-05-20 22:03
są , k***a tylko nie w ten weekend :cry:
po tej jakże inteligentnej wypowiedzi zapytam tylko - czemu to się nie pojawia na stronie głównej ?
Wysłany: 2007-05-20 22:03
Mnie ten weekend na razie pasuje, ale kto wie........... ;P
Wysłany: 2007-05-20 22:06
Kurcze, a mi nie bardzo pasuje... :evil:
Mon Mari...666 [img:dd992acbb5]http://img2.epuls.pl/images/smilies/mood_vampire_big.gif[/img:dd992acbb5] ...^V^
Wysłany: 2007-05-20 22:10
jak nie bedzie chetnych to pewnie na cytadeli sie skonczy
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-05-20 22:40
Cytadela jest OK Jestem za :)
Wysłany: 2007-05-20 23:09
Ja teoretycznie zakuwam na przedtermin (30.05) :P
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2007-05-21 00:30
ja w piatek ide na koncert do rockera jako ze obiecalam pathfinderom, a w sobote z rana jade na 2 dni niecale nach mazuren do domu wiec na mnie nie liczcie
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-05-21 08:39
jestem za cytadela bo roweru nie posiadam a od namiotow stronie
"Tonight's the night..."
Wysłany: 2007-05-21 10:52
Dzień Matki a co za tym idzie powrót do domu w piątek
Ale pomysł z wycieczką rowerową i ewentualnie namiotami bardzo ciekawy... może zrealizujemy go później tak by można było załatwić sobie rower :)
Użytkowniku! Nie bój się używać linku "Zgłoś moderatorowi"! :D
Wysłany: 2007-05-22 09:03
bu.. a ja teraz nie mogę, bo mi wyjechali z praca od 7 do 21 od piatku do niedzieli jak coś wypijcie za mnie :D
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. - Fryderyk Nietzsche
Wysłany: 2007-05-22 11:19
Jakby wypalila ta Cytadela to tez zrobcie jakies widoczne ogloszenie, ja sie podpisuje pod tym pomyslem obiema łapkami
"Miłość, sen i śmierć nadchodzą pomału; Schwyć mnie za włosy i mocno pocałuj" A.C. Swinburne
Wysłany: 2007-05-22 11:55
:twisted:
P.s. jasne, że chętnie bym poszedł, z tym, iż jeśli to byłaby sobota, to raczej wcześniej jakoś, w sensie, np. już od 16 można by zacząć, bo wieczorkiem koncetro przecież.
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-05-22 12:00
[quote:6a7ded3c99="zet"]:twisted: [/quote:6a7ded3c99]
Zet...a jak tam Twój teleporter? :twisted: :lol:
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba ! Witold Gombrowicz.
Wysłany: 2007-05-22 20:58
Ja już absolutnie nie jestem pewna, bo wciąż jestem kontuzjowana i mogę się nie dowlec na Cytadelę, a i ewentualnie w klubie sobie nie "podygam"
Wypad Wysłany: 2007-05-23 13:52
Czyli piatek czy sobota? Niech sie wypowiadaja tylko ci ktorzy zamierzaja wpasc, zeby nie bylo balaganu.
Life is complex: it has both real and imaginary components
Wysłany: 2007-05-23 13:57
Jeśli sobota to ja wpadnę.
"Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego nie jestem w stanie zmienić. Daj mi siłę, bym zmienił to, co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego."
Wysłany: 2007-05-23 14:16
Piątek !!! :D :D :D
Meraviglisa creatura Sono sola al mondo
Wysłany: 2007-05-23 21:36
Sobota :!:
P.s. piątek.
P.s. 2 mam na myśli oczywiście, że zaczniemy w piątek i skończymy w sobotę, więc weźcie namioty, albo chociaż śpiworki :wink:
P.s. 3 jak dla mnie to mogą być dwa spotkana, bo czemu by nie :?: :P
P.s. 4 ale jak już chcecie jedno jedynie, to patrzcie "P.s. 5" :P
P.s. 5 Sobota :!:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-05-23 23:33
[quote:1184a74e0c="Ev"]Zet, w piątek to Ty nie możesz :P[/quote:1184a74e0c]
Oki sobota przewaza. To jeszcze miejsce i czas?
Life is complex: it has both real and imaginary components