Ja się nad szczęściem nie zastanawiam zbytnio. Bo kiedy zaczynam do niego usilnie dążyć- przegrywam. Szczęcie dotyka mnie wtedy kiedy o nim nie myślę. Wydaje mi się, że jest ono najpełniejsze właśnie wtedy. Szczęśliwa jestem bo kocham i jestem kochana (banalne, ale jakże piękne), bo studiuję to co lubię, bo mam szansę zdobywać i przeżywać. No ale jest też druga strona medalu - chorobliwe lęki przed utratą tego wszystkiego.

If you don't live for something, You'll die for nothing.

Wszystko zależy od tego, jak się myśli, jak się podchodzi do różnych rzeczy, czy chce się być szczęśliwym... Jeśli tak, nie przeżywa się akurat jakiegoś koszmaru, ma się kogoś bliskiego - to moim zdaniem można żyć w szczęściu ciesząc się nawet drobiazgami. :)

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

dla mnie szczescie to jazda konna po lakach , lasach ,malych strumieniach , dla mnie to jest szczescie i wolnosc jednoczesnie :)

Niebianska Krolowo wszystko mi jedno, Zabierz mnie stad. Jestem umarla dla swiata [ ... ] Tutaj troszcze sie jedynie o martwe ogrody [ ... ] To cena jaka place za dar posiadania marzen [ ... ] Nightwish

Szczęście to odpowiednie podejście do życia, siebie i otoczenia, umiejętność dostrzegania piękna i cieszenia się, bycie sobą - najlepszą osobą, jaką można być, brak większych problemów i rozwiązywanie pomniejszych, realizowanie marzeń i poczucie bliskości... Można być w życiu szczęśliwym tak samo, jak można być nieszczęśliwym. Bywa różnie, z tym trzeba się pogodzić, ale da się cieszyć każdego dnia, nawet drobiazgami. Wiem z autopsji. Najlepiej mieć odpowiedni dystans do większości rzeczy.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Ciągle odczuwam w życiu wrażenie, że za szczęście płaci się podwójnie :/ Albo i potrójnie... Nic nie jest za darmo, a już na pewno nie trwa wiecznie =do końca naszego życia.

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

Ja od jakiegoś miesiąca czuję się szczęśliwa, zakochałam się w świecie, a on mi sprzyja, czuję się piękna - to taką mnie widzą, spełniają się moje marzenia, a nawet jak nic się nie dzieje, lub coś idzie nie tak, zachłystuję sie drobiazgami, zachwycam własnymi uczuciami i jest mi dobrze, mam wrażenie, że to może trwać i że jak się postępuje dobrze, to to kiedyś powraca... Pewnie będę miała okresy, gdy będę smutna, zdołowana czy coś... Ale można też być szczęśliwym.

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

Ostatnio mam mase szczęścia nierobiąc zupelnie nic w tym kierunku . Wszystko realizuje sie jakby samo . Spełniają sie stopniowe moje małe i większe marzenia xD Zaczynam lubieć ten system .

Schuld und Sühne

Chyab kochana złapałyśmy tą samą falę szczęścia. :D

AMO ERGO SUM / "najlepszy sposób na uniknięcie krytyki- nic nie robić i nic nie znaczyć" / "Every passing minute is another chance to turn it all around"

W szczęściu można żyć, chociaż wieczne szczęście jest tylko w bajkach. Nie wierzę w księcia, który poda mi rękę i zaprowadzi do swojego pięknego zamku, ale podświadomie chciałabym chociaż raz uwierzyć w to, że zawsze będę szczęśliwa. Myśląc o szczęściu widzę siebie u boku kogoś, komu zaufam, zaakceptuję i kiedyś pokocham. Szczęściem są spełnione marzenia, które jeszcze nie chcą się spełniać...

Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło ;]

Zastanówmy się najpierw - czym jest szczęście? To pojęcie względne, odrębne dla każdego człowieka, trudne do zdefiniowania. Najważniejsze jest to, żeby wiedzieć czego się naprawdę chce, dążyć do tego.

Z doświadczenia wiem, że aby być szczęśliwym, wystarczy żyć w zgodzie z samym sobą. :twisted:

minawi napisał(a):


[quote:5c51ccd4c0]Ciągle odczuwam w życiu wrażenie, że za szczęście płaci się podwójnie :/ Albo i potrójnie... Nic nie jest za darmo, a już na pewno nie trwa wiecznie =do końca naszego życia.[/quote:5c51ccd4c0]



To prawda minawi ,święte słowa ja mam podobne odczucia i tak jest w pewnych sytuacjach " nic nie jest za darmo" niestety,ale nikt nie obiecywał nam happy life przez całe życie :)

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

"Szczęście dla wszystkich za darmo ! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony !" :twisted: :D

tak z tym szczęściem to różnie bywa ,jak nie podpadnę szefowi w pracy lub wykonam jakąś prace lepiej niż spodziewaliby się tego inni , jestem happy very happy , natomiast kiedy jestem już w domu sam na sam to very happy znika ot wyparowuje , może to nie najlepszy przykład ale jak uchwycić to szczęście i co to jest to szczęście :? czasami wydaje mi się że wiem co to szczęście,ale czy tak naprawdę odczułem to szczęście sam nie wiem :?:

Kochaj bliskich twemu sercu,tak szybko odchodzą...

największą głupotą ludzkości jest dążenie do pełni szczęścia :? czasem za wszelką cenę...
według mnie pełnia szczęścia NIE ISTNIEJE! szkoda w sumie :?

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

ja tez uwazam Ze pelnia szczescia istneje gdyby nie istniala to po co by wogole sie o niej mowilo :)

brak

Mimo tego co mówicie - ja w to nie wierzę. Nigdy nie jest w życiu idealnie... Za szczęście zawsze się płaci

Yttligare Ett Steg Närmare Total Jävla Utfrysning...

Racja, szczęście kosztuje. Czasem więcej niż jest warte. Za jeden dzień można przecierpieć długie miesiące...

Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło ;]