Menuo Juodaragis Wysłany: 2007-03-06 18:29
sądze że ten fesival to fajna rzecz :D
Death is Rising
Wysłany: 2007-03-06 21:02
No pewnie, że fajna :D
Najtrudniej opisać to, co w tym festiwalu jest najważniejsze, czyli klimat. A ten jest naprwde wyjątkowy. Dzieje się tam tyle rzeczy naraz, że trudno o wszystko zahaczyć. Jest to swoista mieszanka teraźniejszości z duchem przeszłości, współczesnej muzyki z etnicznymi dźwiękami. Specyficzny, rytualny klimat imprezy, podkreśla zawsze starannie dobrane miejsce - malownicze zakątki, z dala od cywilizacji, związane z pogańską przeszłością Litwy (grodziska, kurhany, uroczyska, miejsca kultowe, itp.)
Dla zainteresowanych polecam przejrzenie zdjęć na: http://www.mjr.lt/arc/mjr2004/ po wejściu trzeba wybrać wersję językową i kliknąć po lewej stronie na blinks albo po litewsku akimirkos :)
Wysłany: 2007-03-07 00:01
A tu macie zdj Kernave (miejsce festiwalu w latach 2003-2005), kurhany
[img:40637a8484]http://img264.imageshack.us/img264/7123/kernave1hw5.th.jpg[/img:40637a8484]
[img:40637a8484]http://img443.imageshack.us/img443/8451/kernave2ab2.th.jpg[/img:40637a8484]
fest Wysłany: 2007-03-07 03:27
Krax opisz coś wiecej jak dasz rade. Słyszalem o tym festiwalu jakis czas temu noo ale szczegółów niet. Możeby się tam wybrać mmmm. Ciekawe logo. Może przeoczyłem ale nie doszukałem się info o tegorocznej imprezie.
__________________________________________
Wysłany: 2007-03-08 00:49
No tak się zastanawiam, co by tu o tym festiwalu bliżej napisać.
Byliśmy tam z Ruczajem w 2003 roku. Była to dla nas alternarywa do CP, na który nie chcieliśmy już wtedy się wybierać. Decyzja była jak najbardziej słuszna. Klimat tej imprezy jest naprawde niepowarzalny. Muzycznie również bardziej nam odpowiadał. Finansowo całość wyszła taniej niż wyjazd do Bolkowa (!).
Impreza odbywała się w środku lasu nad rzeką (dosłownie w środku lasu - trzeba było przejechać 3 km leśnymi dróżkami, a organizatorzy musieli zaistalować tam specjalnie na potrzeby festiwalu generator prądu). W związku z powyższym wszyscy, łącznie z dużą częścią wykonawców, mieszkali na jednym polu namiotowym (śmiesznie jest spotykać rano przy myciu zębów zapuchniętego i zaspanego djDeath'a bez makijażu :D ). Wszystko to dawało wrażenie raczej fajnego spotkania niż festwalu z gwiazdami.
Bociek jak chcesz wiedzieć coś konkretnego to pytaj, bo tak trudno mi coś napisać.
Niestety nic nie wiadomo narazie o tegorocznej edycji. Nawet nie wiadomo czy się odbędzie. Plany w związku z tym, że miał to być numer X, były ambitne. Zobaczymy czy cokolwiek z tego wyjdzie - mam nadzieje, że tak. Będę dawać znaki jeżeli się czegoś dowiem.
Wysłany: 2007-03-09 12:18
[b:03f76ee021]UWAGA! UWAGA![/b:03f76ee021]
Właśnie dostałam cynk z Dangusa. MJR odbędzie się w tym roku :D w dniach 24-26 sierpnia.
Zgodnie z tradycją w tym roku wybrano nowe miejsce. Zarasai (Jeziorosy) to miejscowość położona nad dwoma jeziorami: Ossą i Osidą. Festiwal odbędzie się na wyspie(!) na jednym z jezior. Do końca marca mają się pojawić dalsze informacje.