Wysłany: 2007-04-11 17:25
TAK WŁOŻYŁEM W MROWISKO I TERAZ MRÓWKI MNIE POGRYZLY
i są coponiektóre które by mnie wypatroszyły żywcem, urwały glowę i nasraly w szyję. i to nir jrdna a conajmniej 3!!! więc narazie dam se spokój z imprezami.
a tak wogóle to mam już inne plany na weekend (kto wtajemniczony ten wie)
enjoy the violence
Wysłany: 2007-04-11 17:25
[quote:5d3f841660="regis"][quote:5d3f841660="SCHWEIGENDE"]ja mam nadzieję, że będzie polegał na jedzeniu, bo w tym to jestem dobra :twisted: może coś wygram :)[/quote:5d3f841660]
heh ja myślę ze Schwei więcej talentów skrywa, tylko może nie każdy miał okazję je poznać :D[/quote:5d3f841660]
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: kochany Świntuszek ...
Wysłany: 2007-04-11 17:27
i nie fochuj mi tu!! to ja tu jestem etatowy fochmann!!
no chyba że chcesz być Panią Fochmannową :wink: :*
enjoy the violence
Wysłany: 2007-04-11 17:33 Zmieniony: 2007-04-11 17:40
[quote:241a645961="Violator"] i są coponiektóre które by mnie wypatroszyły żywcem (...) [/quote:241a645961]
Chyba masz lekką manię prześladowczą, darling :D Ale widzę, że kręcą Cię niezłe hardkory :twisted: :twisted: :twisted:
[quote:241a645961="Violator"] no chyba że chcesz być Panią Fochmannową :wink: :*[/quote:241a645961]
A co do zamiany panny na panią - fochy muszą zostać kategorycznie wyeliminowane, więc tak czy siak taki związek frazeologiczny nie wchodzi w grę :P :twisted:
Wysłany: 2007-04-11 17:40
cóż mój nader wysoki ostatnio współxczynnik pantoflarstwa każe mi dać za wygraną i.... PRZESTAĆ FOCHOWAĆ.
Ale na imprezie mnie i tak nie będzie.
enjoy the violence
Wysłany: 2007-04-11 19:00
[quote:526b0dbcdd="Violator"]
Ale na imprezie mnie i tak nie będzie.[/quote:526b0dbcdd]
No i o jednego focha mniej :wink:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-04-11 19:07
Cała sala tylko dla Twoich fochów, Kasiu :lol: :twisted:
Wysłany: 2007-04-11 19:10
:twisted:
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2007-04-12 11:29
pozdrówcie Viruska ode mnie :twisted:
on napewno tam bedzie :wink:
(chyba ze o czyms nie wiem :roll: )
pozdrawiam :D :wink:
Nie ma żadnego znaczenia, kim albo czym jesteśmy. I tak zawsze jest Ktoś, kto patrzy na nas z góry.
Wysłany: 2007-04-12 12:05
No i co z tym konkursem :?:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-04-12 12:16
[quote:19d5d4741f="kontragekon"]Cała sala tylko dla Twoich fochów, Kasiu :lol: :twisted:[/quote:19d5d4741f]
no właśnie!!
tylko znowu tam nie zaśnij!!
enjoy the violence
Wysłany: 2007-04-12 13:11
[quote:8de8ec4c18="Violator"]
tylko znowu tam nie zaśnij!![/quote:8de8ec4c18]
Mylisz się - kiedy Kasia strzela focha, to na ogół nie śpi :D Poza tym Minawi sypia w domu, a na imprezach wypoczywa. Po prostu, kiedy gekon (tudzież owoce jego 'przetargowej' działalności 8O) jest obok, czuje się bezpiecznie i może spokojnie pogrążyć w refleksjach nad światem i egzystencją :P
Wysłany: 2007-04-12 13:43
Ja się niestety prawdopodobnie nie pojawię. A szkoda, bo to bardzo miły dla mnie klimat. Chyba, że stanie się cud
Jakby co to udanej zabawy...
Fuck you dude!
Wysłany: 2007-04-12 14:00
No Uze, parówo Ty jedna, jak to Cię nie będzie. Przybywaj i tyle :!: :!: :!:
Chcesz cudu :?: oto on:
[size=24:4862930547][/size:4862930547]<cud>[size=12:4862930547][/size:4862930547]
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-04-12 14:08
Stanie się cuuuuuuuuuuud! :twisted:
Uze, ja wiem, że Ty nie przychodzisz, bo mnie nie będzie :P Ale być może będę za tydzień, hihihihihi :D
Wysłany: 2007-04-12 14:16
A ja nie potrzebuję cudu żeby się pojawić hahaha :lol: .
Keep Talking...
Wysłany: 2007-04-12 14:29
No widzisz, Panie Kapeluszniku, jakie z niektórych osobników są marudy :twisted: Jakbym była w Poznaniu, to bym na pewno przyszła, a ten tu Uze nawet nie docenia, jakie ma możliwości :-P
A właśnie - bo my się jeszcze nie znamy. Gekon jestem :twisted:
Wysłany: 2007-04-12 14:40
Miło poznać! A ja SzalonyKapelusznik jestem :lol: .
Niektórzy to nietylko marudni są ale i leniwi. Bo jak tu w chacie można siedzieć w sobotę? :twisted:
Keep Talking...
Wysłany: 2007-04-12 14:46
Cóż, nie wiem jak to tam u niego wygląda, ale fakt, że nie będzie go w bazylice nie oznacza, iż spędzi ten wieczór w domu :wink:
Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!
Wysłany: 2007-04-12 14:57
Hihihihi, no mam nadzieję. Dbam o jego morale i nie pozwolę, żeby kisił się w chałupie, ha ha ha :lol:
Miło poznać Pana, SzalonyKapeluszniku. Brudzio w następny weekend :P
[quote:ccc57124e6="Violator"]cóż mój nader wysoki ostatnio współxczynnik pantoflarstwa każe mi dać za wygraną i.... [/quote:ccc57124e6]
Czyżbym Cię niechcący upantofliła :?: Nie takim był mój chytry plan... miałeś być dzikim, nieokiełznanym ogierem :!: :twisted: :lol: