Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

WOŚP - Coma. Strona: 3

Artykuł: WOŚP - Coma

Wysłany: 2007-01-14 18:02

No


Not everyone likes metal... FUCK THEM!!!


Wysłany: 2007-01-14 18:07

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Zet, dobra odpowiedz :twisted: krotka, zwiezla i lakoniczna :D
Zreszta juz wlasnie dzwonilam do swintucha, Oli i uzego ze beda o tej 20tej na przystanku na fredry. to do zobaczenia :)


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-01-14 18:43

.. i dwuznaczna:>



Wysłany: 2007-01-14 23:17

bylam, zmarzlam, spotkalam paru znajomych, ale was nie


"- Ech, bo te wasze demony są jak koty. - Niezależne, piękne, drapieżne...? - Pieprzą wszystko, co nie zdąży uciec i udają, że nic i nikt ich nie obchodzi, a tak naprawdę, to puchate pieszczochy."


Wysłany: 2007-01-14 23:24

Aaaaah było genialnie :D Szkoda tylko ze do kotła dopchałem sie dopiero na "Zbyszka" granego na bis... ale warto było :) Tylko nie wiem co za debil ustawiał plan, żeby wpuszczać masy tych *** drechów na Peje (a mi peja wyglada na geja :P ) zaraz po Comie :? Bo aż ochota brała żeby jakiemuś wywalić plombe w ryj... tylko nie było gdzie uciekać później :P



Wysłany: 2007-01-15 08:46

bylo milo... ciasno, cieplo... :lol:
ogolnie niezle...

poznalam kolejnych z DP wiec siem ciesze... tylko szkoda ze Hexe jest chora i ze bylismy po szkole... bo z tego wzgl nie poszlismy "dalej"... a slyszalam ze jakies piwo bylo :)
my wytrwalismy do konca comy... wygladalismy za wami ale jako ze nikt sie nie zjawil polezlismy...

mam nadzieje ze piwo odpracujemy w piatek :)


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-01-15 10:34

elektronik_tk (Bicz)
elektronik_tk
Posty: 117
Człuchów/Poznań

a no, gdzieś uciekli i już polezliśmy :P Co do piątku to jestem za ;] No i następnych kilka osob poznanych z DP ;]



Wysłany: 2007-01-15 10:40

nam sie jakims dziwnym trafem udalo dostac w nienajgorsze miejsca... ale wyjsc z tamtad to był horror

a co do piatku... no ja jestem za... o ile sie nie rozchoruje jeszcze bardziej :)


Hexe ist ein Beruf mit Zukunft. ;)


Wysłany: 2007-01-15 10:41

a ja przynajmniej na comie sie wybawiłem w kotle tak to ja ten w krótkim rękawku z plecakiem wykonałem też 100% normy jeden dresiarz chyba stracił troche uzębienia przedniego za to jak sie sadził w kotle :twisted: Ale widok uciekających drechó[url] z kotła -BEZCENNE :!: :!: :!: [/url]


Bądź miły dla swojego wroga nic bardziej go nie wkurwi


Wysłany: 2007-01-15 10:53

[quote:1bd74abef4="Kalosz"]widok uciekających drechó[url] z kotła -BEZCENNE :!: :!: :!: [/url][/quote:1bd74abef4]
fakt :D to bylo niezle :) gdybym tylko nie musiala trzymac torebki... to bym sie wiecej wkrecila... a apropo ucieczek to podziwialam idiotki z dziecmi... kretynki to malo powiedziane, no i nastki rycząc wychodzące, heh... a tak fajnie bylo :twisted:


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-01-15 11:36

[quote:8849a4cf44="Sena"]bylam, zmarzlam, spotkalam paru znajomych, ale was nie[/quote:8849a4cf44]

Ojej, jakim to cudem? Byliśmy chyba największą, a na pewno najmHroczniejszą grupą czekającą na Fredry....


Fuck you dude!


Wysłany: 2007-01-15 11:48

[quote:301a54cccb="Sena"]bylam, zmarzlam, spotkalam paru znajomych, ale was nie[/quote:301a54cccb]

Trzeba było puścić strzałkę do któregoś z Marcinków, to byśmy do Ciebie oddzwonili... Eh... i tak zgubiliśmy połowę ludzi... za to ilu z nich potem znalazło nas :twisted: :twisted: :twisted: aż piwa zabrakło 8O

Kochani... było super - zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Bawiłam się świetnie i nawet nie musiałam słuchać Comy Dziękuję Wam wszystkim za znoszenie mojej obecności, a szczególne uściski dla mojego one and only & najbardziej opiekuńczego Mężusia (jak w ogóle mogłam w Ciebie wątpić?) oraz pewnego słodkiego sexySmoka :oops: :P



Wysłany: 2007-01-15 12:09

[quote:c288b967ca="uzekamanzi"]
Byliśmy chyba największą, a na pewno najmHroczniejszą grupą czekającą na Fredry....[/quote:c288b967ca]
stojaca na malym chodniku, na ktora sie pchali ludzie... marznaca czekajac na spoznialskich... :D
trudno bylo nie zauwazyc :)


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-01-15 12:28

Było świetnie XD Gdyby nie stojąca obok banda dresów. Wystarczyło ich delikatnie szturchnąć żeby samemu z łokcia oberwać. Podziwiam odwagę organizatorów którzy zaraz po Comie dali Peję -.-'



Wysłany: 2007-01-15 12:37

Na Comie bylo bosko ^^ Caly koncert spedzilam pod scena ze znajomymi i zaliczam to zdarzenie do wyjatkowo udanych :D Szkoda tylko, ze mam tyle sianiakow i wszystko mnie boli 8O

Za ratunek spod samej sceny kiedy masy fanow Comy starly sie z super HH Peji a tlum niosl mnie i kumpele gdzies daleko - dziekuje Markowi ^^
Rycerzu uratowales nas! :D szkoda tylko, ze pasek sie nie rozpiol :P 8)



Wysłany: 2007-01-15 13:02

przede mna tez jakis czas stal jakis z loczkami ale sie wepchnelam przed niego, bo wlosy mu moze i fajnie pachnialy i byly si, ale nie mialam ochoty nimi po twarzy obrywac...


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-01-15 13:17

ja mam glany zryte... ale mimo to podobalo mi sie :) zawsze staralam sie stac kolo jakiegos wiekszeg dosc duzo faceta, bezpieczniej jest wtedy... nauczylam sie tego na behemocie po ktorym mialam tyle siniakow ze koniec... i teraz zawsze szukam big najlepiej nieruszajacych sie gosci :D


si vis amari, ama


Coma Wysłany: 2007-01-15 13:26

Nie jestem fanem Comy ale gdy zobaczyłem w rozkładzie jazdy, ze zaraz po nich wystepuje peja to włos mi sie zjeżył. Nie nazwałbym tego odwagą tylko głupotą. Wogle uwzględnie jakiś dresiarsko-blokerskich zespołów na takiej imprezie jak orkiestra jest ogramna pomyłka. Wyciaga się na miasto meneli ktorzy nie dość, ze i tak nie dadza zadnych pieniedzy na szczytny cel to jeszcze zjawiaja sie tylko po to by robić zamieszanie. Łątwo to zobaczyć ilu z dresów miało na sobie serduszka.
Do tego wystraszona policja ktora udaje, że nic nie widzi.
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze zapewne.

Generalnie uwazam ze tego typu "wystepy' (słowo koncert oznaczałoby że chodzi o muzyke) powiny sie odbywac za miastem nalepiej w połączeniu z meczem piłki nożej, żeby wszyscy oni mogli spokojnie sie powyżynać

[quote:03faea130b="Aveline"]Było świetnie XD Gdyby nie stojąca obok banda dresów. Wystarczyło ich delikatnie szturchnąć żeby samemu z łokcia oberwać. Podziwiam odwagę organizatorów którzy zaraz po Comie dali Peję -.-'[/quote:03faea130b]


Sursum corda


Wysłany: 2007-01-15 13:31

madra wypowiedz... zgadzam sie z toba shape...


si vis amari, ama


Wysłany: 2007-01-15 14:02

E no jak, to kochani? Przecież nawet pan od edukacji twierdzi, że to te brudy metale są całym złem, które może się przytrafić młodzieży... Pewnie takie teraz będą odgórne wytyczne - więcej imprez dla mas (nawet jeśli ma to być ciemna masa - nie mylić z mhroczną)

SexyGad: mrrr, czuję się miło połechtany :) Cała przyjemność była obopólna, w końcu nie na co dzień można gościć w naszych pyrlandzkich progach takiego miłego gadzika jak Gekonik :*


Fuck you dude!


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło