My Dying Bride - As The Flower Withers Wysłany: 2014-11-23 13:00
Ja nigdy nie potrafiłem przekonać się do tej płyty. Zawsze mnie drażniło to mocno "beczkowate" brzmienie, surowość i fakt, że Aaron jedzie tu tylko growlem. Może ten ostatni aspekt nie raziłby mnie tak bardzo, gdyby nie to, że najpierw usłyszałem późniejsze dzieła Konającej Oblubienicy. Doceniam ją jako Typowy Debiut, gdzie zespół dopiero stawiał swoje pierwsze kroki i nie wszystko działało jak należy, ale jest to płyta, której słucham zdecydowanie najrzadziej(obok nijakiego For Lies I Sire oczywiście).
Wszystko się kiedyś kończy
Wysłany: 2014-12-03 08:05
Mogę podzielić powyższe zdanie, prócz oceny "For.., która wg mnie jest płytą doskonałą.
Jako debiut ok, ale powiem szczerze, rzadko do niego wracam. Druga płyta to jakość całkowicie inna.
Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)