6 kwietnia do warszawskiej Stodoły przyjedzie do Polski na swoje jedyne show multiinstrumentalista Patrick Wolf. Będzie to zarazem pierwszy koncert tego wszechstronnego artysty w naszym kraju. Występ będzie częścią trasy promującej nowy krążek muzyka, którego premiera zapowiedziana jest na maj tego roku. Na koncert zaprasza Agencja Go Ahead. Patrick gra na harfie, wiolonczeli, gitarze, fortepianie, akordeonie czy ukulele. W swojej twórczości umiejętnie łączy folk przede wszystkim celtycki i galicki z muzyką elektroniczną i elementami jazzu. Już w wkrótce podamy więcej informacji dotyczących biletów na to wydarzenie.
Nowy album to piąta płyta w dyskografii Patricka Wolfa. Karierę Patrick
rozpoczął w wieku lat 11. W momencie wydania debiutanckiego albumu w
2003 toku miał już za sobą epizod w pop-artowym kolektywie Minty oraz w
duecie Maison Crimineaux. Jego pierwsza płyta "Lycanthropy" spotkała się
z bardzo ciepłym przyjęciem krytyki oraz publiczności w Europie i USA.
Już po jej wydaniu Wolf rozpoczął studia na Trinity College Music
Conservatoire. Echa klasycznej edukacji słyszalne są na drugim albumie
artysty "Wind In The Wires" (2005), na którym Wolf w niezwykle
oryginalny sposób połączył klasyczny brytyjski folk z elektronicznym,
chłodnym popem. W 2007 ukazał się trzeci album Patricka "Magic
Position", bez wątpienia najbardziej przebojowy i eklektyczny w jego
karierze. Rozwinięciem wątków z tego krążka był czwarty krążek artysty
zatytułowany "Bachelor" (2009).Utworem promującym najnowszą płytę Wolfa jest piosenka "The City", już teraz uznana przez NME oraz Guardiana za jedną z kandydatek do tytułu singla roku. To najbardziej optymistyczny numer w karierze Wolfa, o którym sam artysta opowiada, że był jego reakcją na recesję oraz zamknięcie stacji BBC6 Music. "Postanowiłem zwalczyć negatywną sytuację, pisząc pozytywną piosenkę" przyznał muzyk.