Z każdym dniem coraz mniej
Zagłuszasz myśli, by już nie bolało
Kłamstw pragniesz bardziej niż łez
Wszystko co masz, to wciąż za mało...
Uparcie pniesz się coraz wyżej
Nigdy nie patrzysz w dół
Ambicja każe sercu milczeć
Buduje wokół ciebie mur
Gdyby świat właśnie dzisiaj skończył się
Jaki byłby ten ostatni dzień?
W obliczu końca dostrzegasz nowy sens
Widzisz, jak wiele omija cię
Wszystko co masz, to wciąż za mało...
Gdyby świat właśnie dzisiaj skończył się
Jaki byłby ten ostatni dzień?
W obliczu końca dostrzegasz nowy sens
Widzisz, jak wiele omija cię.