![Thy Worshiper, Marcin Gąsiorowski, folk, Czarna Dzika Czerwień, Anna Malarz Thy Worshiper, Marcin Gąsiorowski, folk, Czarna Dzika Czerwień, Anna Malarz](/img/news/51296.jpg)
Thy Worshiper powrócił po długiej przerwie jako całkiem odrodzony zespół. Marcin Gąsiorowski zebrał zupełnie nowy skład i na płycie "Czarna Dzika Czerwień" zaproponował odmienną, niż dotychczas, muzykę. Z jednej strony nowatorską, lecz z drugiej osadzoną w dawnych, ludowych czasach. Dużo w niej folka, ale jest to folk groźny, jakby wrogi. Nieprzystępny dla wielbiących piękno sielskich krajobrazów poetów.
![Thy Worshiper, Klechdy, black metal, folk, Anna Malarz, Marcin Gąsiorowski Thy Worshiper, Klechdy, black metal, folk, Anna Malarz, Marcin Gąsiorowski](/img/news/50294.jpg)
Oj, rozkręca się Thy Worshiper i to jak. Już na pierwszy rzut oka widać rozmach ich ostatniej płyty. Bardzo porządne wydanie w szarym klimacie jesieni, z książeczką na dobrym, grubym papierze i doskonale dobraną okładką, a w środku aż dwie płyty. A ta druga to nie jest teledysk, raport ze studia czy inne dyrdymały, tylko po prostu najnowsze dzieło Thy Worshiper trwa osiemdziesiąt minut. Czy w związku z tym nie jest trochę przynudne? Absolutnie nie. „Klechdy” to fantastyczna podróż po surowych, skalistych pustkowiach. Pełna klimatu, strachu i uniesienia. Nic tylko zanurzyć się w ten bezkresny świat i odpłynąć w jego odmętach. A więc „gorzkie żale przybywajcie, serca nasze przenikajcie”.