W moim przekonaniu zawsze znajdzie się ktoś kto zacznie się z nas wyśmiewać. Tak było, jest i będzie. Grunt, to mieć to gdzieś.

zwykle zanim do kogoś napiszę wiadomość to zastanawiam się 4 razy.Może to dziwne ale wcześniej i gdzie indziej niż na dp napotkałem za dużo osób które po prostu ignorują z niewiadomych przyczyn.Odrzucanie przez słabości,gorsze wyniki w nauce np bądź dlatego że ktoś nie wygląda zbytnio "klimatycznie" bo czasami też można takie wrażenie odczuć.A zastanawianie się tyle razy bierze się z złego doświadczenia co do relacji bo zawsze trafiałem na ignorantów którzy gnębili innych dla zabawy bo są inni w jakiś sposób.

https://t.me/pump_upp

Chyba dobrze rozumiem tego typu obawy, sama mam pewien problem z portalami typu dp. Przyciągają mnie interesujące tematy na forach i ludzie – indywidualiści, którzy nie boją się na nie wypowiadać. Biorąc pod uwagę, że w realnym życiu otacza mnie naprawdę niewiele osób siedzących w podobnych „klimatach” z którymi można porozmawiać o swoich upodobaniach, wszystko to sprawia wrażenie naprawdę ciekawej społeczności, w której chciałoby się w jakimś stopniu uczestniczyć. I tu dochodzę do swojego problemu: jestem wiernym czytelnikiem, potrafię siedzieć i grzebać w wątkach archiwalnych w poszukiwaniu różnych wypowiedzi, jednak sama raczej się nie udzielam, za bardzo nawet nie wiem jak. Może wynika to z niesprawiedliwego osądu własnej osoby, ale zawsze wydaje mi się, że to co chcę napisać, zostało już wcześniej powiedziane, jest jakieś oczywiste? Banalne? W tej sytuacji trudno jest się nagle „wkręcić” w jakąś dyskusję, nie mówiąc już o zagadywaniu na priv. Po kilku sytuacjach kompletnego niezrozumienia się z jakimś iksem po drugiej stronie kabla, można się niestety porządnie zrazić i nabrać przekonania w stylu „Dlaczego ktoś w ogóle chciałby czytać moje posty/wiadomości?”

ja zawsze bardzo chętnie porozmawiam więc zapraszam,Tu czy gg , jak komu wygodniej

https://t.me/pump_upp

mnie tu przywiodły wiersze i chęć poznania ciekawych osób.Fajnie jest z kimś porozmawiać zważywszy że w pobliżu nikogo takiego nie ma

https://t.me/pump_upp

Najważniejsza zasada NIE BAĆ się odezwać. Po prostu spróbuj :), Jeśli ktoś nie będzie zainteresowany rozmową to po prostu nie odpisze, trudno,ale nie należy się zrażać. Ja na DP akurat nawiązałam parę interesujących konwersacji. Tu naprawdę jest wiele miłych osób, z którymi da się porozmawiać. A co do lansu...Jakoś tego nie zauważyłam, ale zapewne przez to, że nie zwróciłam uwagi. Lans w necie,lans w realu..Tak było, jest i będzie. Osobiście w ogóle mnie to nie interesuje czy ktoś to robi czy nie :)

"Zawsze na siebie zdani, swoje szczęście tworzymy sami"

[quote:d804ec895c="celticmyst"]dlaczego uważasz że Cię wyśmieją lub zbluzgają? W moim odczuciu portal został stworzony po to aby ludzie "w klimatach" mogli się poznać i porozmawiać w przyjemnej atmosferze. To że wielu użytkowników się lansuje przemilczę. Przeglądając niektóre profile ma się wrażenie, że niektórzy wyżej sr*ją niż du*ę mają. Pozdrowienia dla normalnych:)[/quote:d804ec895c]


Być może dlatego część osób boi się do takich zagadywać pierwsza...

+Non Omnis Moriar+

Niestety coś w tym jest. Na dodatek to zarozumiałe podejście przenosi się poza portal do reala.

Nie marudź, bo cyckiem walnę.

Dokładnie... Miałam raz sytuację, w której dziewczyna wydawała się interesującą osobą, ale gdy przyszło co do czego i spotkałyśmy się (nie było łatwo ją do tego namówić, nie wiadomo dlaczego), nie potrafiła w zasadzie rozmawiać na żaden temat w cztery oczy, a pisałyśmy ze sobą około roku i wszystko wydawało się ok. Różnie bywa z tymi ludźmi

+Non Omnis Moriar+

Swoją drogą, miewam też i takie znajomości, których nawet nie potrafiłabym przenieść do reala, bo dane osoby same mają w sobie coś odpychającego na starcie :P

+Non Omnis Moriar+

czasami jest odczucie jak by do nie których trzeba było wierszem pisać.Ale nie tylko tutaj bo na innych portalach jest podobnie z ludźmi.Większość ignorują albo są mało rozmowni a jeszcze z innymi nie ma nawet o czym

https://t.me/pump_upp

Oj dawno mnie tu nie bylo nowe twarze widze
no i super.
A co do nasmiewania sie to ujme to tak cios za
sios ktos sie smieje z Ciecie toTy sie smiej z niego.
A nie nactawiaj 2 policzka.

Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.