Tytuły są tak infantylne, że już mi się podoba :). Znowu znany cover, konsekwencja nawet w doborze okładki. Fajnie, że mają na siebie pomysł.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Zobaczymy co z tego wyjdzie. Życzę zespołowi powodzenia bo muzykę tworzą niebanalną, że tak powiem :)

If i can`t be my own i feel better dead.

No, co prawda łatwo skojarzyć np. ze Stratovariusem (tu 5th Element, tam 4th Dimension), ale Pathfinder od razu na początku wydał płytę światowej jakości, a Finowie się z tym męczyli przez parę płyt i lat.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Choc muza zupełnie nie z mojej parafii, to trzeba powiedzieć, że chłopaki rzeźbic potrafia i pisać muzykę potrafią :))

Ciekawe tylko czy angielszyzna wokalisty uległa poprawie :) bo na debiucie wyraźnie słyszalne było, że śpiewa to osoba nieanglojęzyczna

.

Odrobina egzotyki może być atutem

Life is complex: it has both real and imaginary components

Parę razy byłam na koncertach i chłopaki potrafią dać niezłego czadu .

''Sztylet rani ciało, słowo - umysł.'' - Menander

Ta "słaba" angielszczyzna jest bardzo wyraźnym atutem. Właśnie spojrzałem na listę popularności polskich kapel metalowych (metalstorm.ee) i Pathfinder już po debiucie wskoczył do top 10. To samo z UnSun, tam też jest wyraźny polski akcent na wokalu, ale słuchaczom z zagranicy się to właśnie podoba.

od czasu do czasu warto wrócić do źródła

Zespół jest naprawdę świetny,oby więcej takich kapel...

Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!