...brak słów...

Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)

Popierdoliło go krótko mówiąc ale cóż jego wybór i jego decyzja ;D

Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!

No proszę, metalowiec trzeciej płci... powinien jechać do Tajlandii...tam jest największe skupisko tejże płci. Dużo by zarobił i nie czuł by się inny...byłby wśród swoich... xD

"Why won't you die? You're blood in mine We'll be fly See your body will be mine"

[quote:0c9549eb5c="bibunia"][quote:0c9549eb5c="Masterdeath"]Dno, Za chwile będą się zmieniać w zwierzęta bo nie będą się czuli dobrze jako ludzie.[/quote:0c9549eb5c] Już dawno słychac było o "człowieku-kocie".Nie widziałeś tego? Gosc wydaje krocie na operacje plastyczne upodobniając się do kota,wiec można go uznac za prekursora nazwijmy to zootyzmu :D[/quote:0c9549eb5c]

Taa... żeby to tylko w koty się "zamieniali". Człowiek-diabeł też już się "wymodelował". Ciekawe kiedy doczekamy się człowieka-anioła....

"Why won't you die? You're blood in mine We'll be fly See your body will be mine"

Bardzo inteligentni i tak samo rządni krwii ... :P

"Why won't you die? You're blood in mine We'll be fly See your body will be mine"

No szkoda Keitha, bo całkiem sympatyczny gość z niego był, jeszcze niecałe 2 lata temu siedziałam w odległości od niego około metra zaledwie na koncercie w Poznaniu.

A tutaj Keith razem jeszcze ze starym dobrym Life Of Agony w 1997 - i kto by pomyślał, że to tak będzie?

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:4d3977cb79="minawi"]No szkoda Keitha, bo całkiem sympatyczny gość z niego był, jeszcze niecałe 2 lata temu siedziałam w odległości od niego około metra zaledwie na koncercie w Poznaniu.

A tutaj Keith razem jeszcze ze starym dobrym Life Of Agony w 1997 - i kto by pomyślał, że to tak będzie?


[/quote:4d3977cb79]

Można by powiedzieć że takie są właśnie "niespodziewanki" życia...

"Why won't you die? You're blood in mine We'll be fly See your body will be mine"

Dwa lata temu widziałem go na żywo i odebrałem koncert jako bardzo... kobiecy... więc zaskoczenia dużego nie ma. Chociaż zastanawiałem się w pierwszej chwili, czy to np. nie element promocji następnego albumu. Hmm, już angielska Wikipedia o tym pisze.

Krytyk ma zawsze rację.

To jego życie i jego decyzja, nam nic do tego. Możemy sobie dyskutować ile wlezie a i tak nic nie zdziałamy. Podziwiam faceta za odwagę, że nie boi się zrobić czegoś co jest zgodne z jego sumieniem a może się nie podobać ogółowi.

Muminki Cię widzą, Muminki Cię śledzą, Muminki Cię dorwą, zabiją i zjedzą

nie wiem co z jego sumieniem, ale reklamę sobie zrobił na całym świecie momentalnie
jeśli ktoś jeszcze o nim nie słyszał, to właśnie prawdopodobnie usłyszał

no chyba, że to właśnie jedynie chwyt marketingowy i pod spodem Kejcik będzie miał to co zawsze, a na zewnątrz przywdzieje nową twarz

ciekawe, co z jego głosem... mam nadzieję, że nie zacznie wyć operowo niczym Tarja Turunen

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:3071d3e163="Masterdeath"]Ja bym powiedział , że właśnie sobie zrobił antyreklame.Nie wyjdzie mu na dobre jak pare razy dostanie z kamienia.[/quote:3071d3e163]

Nie sądzę żeby Keith ludzi do takich zachowań specjalnie prowokował. Zresztą, jeśli jakiś fan się na niego "obrazi" za tak szokującą decyzję, to pewnie w geście potępienia na koncerty chodził nie będzie.

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Jeśli był człowiek nieszczęśliwy z tym, jaki się urodził, to jego prawo. Jeśli fan się na niego obrazi z tego powodu - to g... a nie fan, bo to znaczy, że nie ceni prawdziwie twórczości artysty tylko... nie wiem co.

[quote:bf536c07cf="Masterdeath"][quote:bf536c07cf="Alpha-Sco"]Jeśli był człowiek nieszczęśliwy z tym, jaki się urodził, to jego prawo. Jeśli fan się na niego obrazi z tego powodu - to g... a nie fan, bo to znaczy, że nie ceni prawdziwie twórczości artysty tylko... nie wiem co.[/quote:bf536c07cf]

Zmiana płci to wykroczenie przeciw
1. Naturze
2. Bogu
3. Dobremu gustowi
[/quote:bf536c07cf]

1. Nie większe, niż zatruwanie Natury spalinami samochodów i zasypywanie jej górami śmieci,
2. Nie większe, niż przeciętne, codzienne łamanie 10 przykazań przez przeciętnego Chrześcijanina,
3. Nie większe, niż stroje Lady Gagi lub założenie skarpetek do sandałów. :)

Codziennie ludzie popełniają podobne "straszne" wykroczenia, a jak przychodzi co do czego, jak przychodzi do oceny bliźniego swego, to nagle zasłaniają się Naturą, Bogiem i Dobrym gustem.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto jest bez winy. Umrę wtedy ze śmiechu, jak się znajdzie taki nieskazitelny śmiałek.

Wykroczenie przeciwko samemu sobie - to jest dopiero wykroczenie, a do tego by się sprowadziło życie wbrew temu, kim się naprawdę człowiek czuje. Jego ciało, jego psychika, jego płeć - nikogo tym nie krzywdzi, dotyczy to tylko jego samego. Ma szczęście - ilu ludzi żyje nieszczęśliwych i rozdartych, bo takiej szansy nie posiada?

A czy to zmienia wartość pana/pani jako artysty?
Czy obrazy Beksińskiego stały by się gorsze, gdyby zmienił płeć? (To tylko przykład więc nie pisz mi, że akurat Ty to Beksińskiego nie lubisz i nie cenisz )

padlem........jedynka LIVE OF AGONY nadal rzadzi dwojka tez ciekawa trojki nie slyszlem
a tera padlem

Kropla drąży skałę

[quote:2dda846184]Jeśli kobieta zachoruje na ciężka grypę w pierwszym trymestrze ciąży ma 50% szans na urodzenie homoseksualnego dziecka,to samo dotyczy bliźniąt jednojajowych.[/quote:2dda846184] HAHAHAHA... Czy to zaginiona kwestia z Archiwum X?

Krótki opis, nie mający powiązania z Właścicielem profilu;)

Wzięło mnie na wspominki, zajrzałem do swojej relacji z koncertu Caputo sprzed dwóch lat... Ja tam chyba nie chciałem wyjść na homofoba i szowinistę (w końcu chodzi tylko o muzykę), więc napisałem tylko, że gitarzysta przypominał mi dziewczynkę, a Caputo poprawiał mu włosy. Teraz szukam informacji o orientacji seksualnej członków zespołu Caputo

Poza tym przypomniało mi się, że tydzień temu śniło mi się, że mój kolega, muzyk metalowy, zmienił płeć. Cholerny prorok

Krytyk ma zawsze rację.

O wokaliście Tool też swojego czasu chodziły podobne pogłoski i zastanawiam się, czy ludzie faktycznie "rzucali by kamieniami" i zaprzeczali wartości artystycznej dokonań tej grupy, gdyby Maynard zrobił sobie operację.
Płciowość nie ma związku z tym, czy człowiek jest artystą czy nie - czego najlepszym przykładem był Freddie Mercury. To, że ganiał za chłopami dla nikogo nie było i nie jest tajemnicą. Nie zmienia to faktu, że był też genialnym wokalistą. Kogo tak naprawdę obchodzi co wyprawiał w łóżku i jakie dewiacje go kręciły?

pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html

Nie wiem co ma transseksualizm wspólnego z dewiacjami/trzecimi płciami/ludźmi zwierzętami i homofobią ale okej..

Masterdeath, weź ty się kuźwa doedukuj zanim zaczniesz prawić o wykroczeniach przeciw czemukolwiek

http://en.wikipedia.org/wiki/Transsexualism

[quote:3db10b5eef="Reddishhh"]Prawda..ale co zrobi z głosem? :P[/quote:3db10b5eef]
Pewnie będzie cienko śpiewać

Suffer the pain of discipline or suffer the pain of regret!

Może wcale nie musiał nic konkretnie zmieniać?