Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

ewolucja mej schizy. Strona: 1

Artykuł: ewolucja mej schizy

ewolucja mej schizy Wysłany: 2011-05-12 18:00

Czasem chciałoby się z kimś zrobić jak z tym kubkiem.

Słonko, listki, te sprawy...a mimo to przygnębiający ten upływ czasu.


Ph. Screw gravity.


Wysłany: 2011-05-16 19:29

W calej tej historii to mi chyba najbardziej zal kubka bylo, bo tak bogiem, a prawda co Ci ten kubek zrobil?


"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."


Wysłany: 2011-05-18 09:48

[quote:b4b99a34b6="sphinxia"]Kubek był metaforą - problemem, którego należało się pozbyć. Nie ma kubka - nie ma problemu.
Choć generalnie chodziło o płyn, ale mniejsza z tym, płyn był w kubku, więc trzeba go było poświęcić dla sprawy, trudno, no.
Nie żałujcie głupiego przedmiotu.[/quote:b4b99a34b6]

A mi sie wydaje, ze kubek byl nic nie winna ofiara tylko dlatego, ze zawieral zla ciecz. Taka niezawiniona wina.


"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."


Wysłany: 2011-05-18 12:42

[quote:1805c74207="Demonika"]Ja czytając owy wpis kubek zrozumiałam jako chłopaka, który nie potrzebnie zajmuje miejsce w sercu. Już dawno odszedł, a jednak jest i żyje wewnątrz kogoś i to było takie pożegnanie z nim. Taka metafora. Pozbycie się czegoś po nim czy coś w tym stylu. [/quote:1805c74207]

Oj tam, oj tam. Czy wszystko musi się sprowadzać do miłości?

@Diabelecke, nie bądź już taka małostkowa. Czepiasz się każdego wyrazu w tekście. Po co?


Ph. Screw gravity.


Wysłany: 2011-05-18 15:16

A czemu nikt tego tekstu nie wezmie takim jakim jest? Bez doszukiwania sie w nim ukrytych znaczen?

Naprawde czepiam sie kazdego slowa w tekscie? Chyba pierwszy raz w zyciu mi sie to zdarzylo.


"Czy chcesz aby zabrała Cię ze sobą do miejsca w tym mieście, gdzie spełniają się marzenia..."


Dziwne. Wysłany: 2011-05-23 20:19

Dlaczego Autorka zatytułowała swoje wywody jako "ewolucja"? Czy mam doszukiwać się jakiegoś altruistycznego przekazu, którego nie rozumiem? Bo czymże jest ewolucja? Bardzo długim procesem. A tu trach. Nadeszła wiosna, a wraz z nią rzekoma ewolucja.. Szybko.


"Sokrates powiedział."


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło