Jak dla mnie bardzo smakowity kąsek. Album bardzo mi się spodobał, choć faktycznei w dyskografii zespołu są lepsze pozycje. Trzeba przyznac jednak że Mitochondrion i Deathspell Omega chyba lepiej odrobiły zadanie domowe ostatnimi albumami:)

"Wszystko co dziwne,musi być dobre!"

nie wiem czemu oni się silą i upychają ten industrial, dla mnie on nie przystaje i burzy klimat całości. MoRT to była całkiem konkretna płyta, może trochę jednowymiarowa, ale za to specyficznie nie podrabialna. Szkoda, że w tym kierunku nie poszli.

...and music? Well, it's just entertainment folks.

ale żeby to jeszcze współgrało ze ich black metalem, a tutaj jest takie mielenie i ewidentny brak pomysłu na muzyke. Właściwie to tylko Epitome 4 mam ładnie zaznaczony charakterystyczny punkt kulminacyjny. No i w końcu mogliby perkusiste zatrudnić, nawet żeby programował ten automat, bo w tym względzie jest tak prosto, że prawie prostacko.

...and music? Well, it's just entertainment folks.

Zaczynam podzielac zdanie ingora :) choc nowy album podoba mi sie to mam wrażenie, że BAN zaczynaja trzymac sie sztywno jednej konwencji :/ nie rozwijają sie niestety. Faktycznie - MoRT było płyta jedyna w swoim rodzaju - moim zdaniem bardzo dobrą, a przede wszystkim oryginalną. Ale od tego czasu francuzi stali sie chyba wieźniami własnego wizerunku

.

ta płyta ma dobre otwarcie, jednak im dłużej się jej słucha, tym wiecej mankamentów się wychwytuje.

...and music? Well, it's just entertainment folks.

Dziwi mnie troche przesadne porównanie 777.. do PARACLETUS i przypisanie BAN zrzyny stylu wykonania DEATHSPELL..! BAN gra swoje,gra to co wypracowali juz na TWWTG,gdzie tym czasem DO piłowali darkthronowe kawałki,szkoda mi braku docenienia MEMORIA VETUSTA II,gdzie BAN pokazał jakim dysponuje warsztatem i mozliwosciami kompozytorskimi.