IntrOnaut - Valley Of Smoke Wysłany: 2010-11-28 19:24
Jeżeli recenzent daje płycie 10/10 to warto moim zdaniem zapoznać się z ocenianym albumem :)
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2010-11-28 19:32
I wziąć pod uwagę nieobiektywność oceniającego Właśnie słucham sobie tej płyty trzeci raz dzisiaj i nadal mnie buja.
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-28 19:41 Zmieniony: 2010-11-28 19:42
O kurczę, ale smęty . Osobiście mam uraz do progrocka a zwłaszcza jazzującego, bo za czasów kiedy się bawiłem w dziennikarza muzycznego uznałem, że aby być wiarygodnym, trzeba poznać też klasykę artrocka, progrocka i trochę jazzu. I robiłem to na tyle na siłę, że już nie mogę, hehe.
Ale ja jestem mały viking i mnie buja co innego .
Poza tym fragmentami nawet niezłe, trochę mi się kojarzy z Riverside.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-11-28 20:04 Zmieniony: 2010-11-28 20:05
Bo to dla jesionno-zimowych depresyjnych typów muzyka do poduszki, gdy wiatr w kominie wyje, na dworze ciemno i zimno a w słuchawkach Intronaut jęczy: auuuuu, auuuuuu i gitarka sobie plumka :D
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-28 20:16 Zmieniony: 2010-11-28 20:35
[quote:66a9560810="Stary_Zgred"]
gdy wiatr w kominie wyje,
na dworze ciemno i zimno
a w słuchawkach Intronaut jęczy: auuuuu,
auuuuuu i gitarka sobie plumka :D
[/quote:66a9560810]
Dobry tekst, ale mógł być lepszy, bo 'zimno' nie rymuje się z 'plumka' :/.
edit:
No chyba, że to jest wiersz progresywny z połamanym rytmem, to wtedy ok :).
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
... Wysłany: 2010-11-28 20:40
Gitary plumkaja w rege :P
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2010-11-28 22:12
Tu tyż plumkają, tyle że na smutno, bo im przykro, że jutro poniedziałek i się nie wyśpią :)
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-11-30 08:57
jesli plyta sie Wam podobała to w wolnej chwili rzuccie okiem na wywiad z Sachą - wokalistą i gitarzystą Intronaut na www.WeWither.blogspot.com
"Come with me if you want to live"
Wysłany: 2010-11-30 12:00
[quote:1337cae416="Stary_Zgred"]Bo to dla jesionno-zimowych depresyjnych typów muzyka do poduszki...[/quote:1337cae416]
Muzyka do poduszki?Przeciez tego nie idzie słuchac w poziomie,panowie momentami zapodaja taki riff ze mozna wyskoczyc z butów,mnóstwo energiiiiiii
Wysłany: 2010-11-30 12:09
[quote:e1cc86cacb="DEMONEMOON"]Muzyka do poduszki?Przeciez tego nie idzie słuchac w poziomie,panowie momentami zapodaja taki riff ze mozna wyskoczyc z butów,mnóstwo energiiiiiii[/quote:e1cc86cacb]
Ja, dawno dawno temu, zasypiałem sobie często przy starej Sepulturze. Taki riff, że normalnie po przyciszeniu do minimum zdaje się być jeno monotonnym szmerem, szelestem pośród ciszy :P.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-11-30 12:35
Bardzo dawno temu?Cholera jasna jesli Twoi rodzice uzywali Sepultury zamiast bajki na dobranoc to niezłe z Ciebie musi byc ziólko hehe
Wysłany: 2010-11-30 12:48
[quote:0a955536b2="DEMONEMOON"]Bardzo dawno temu?Cholera jasna jesli Twoi rodzice uzywali Sepultury zamiast bajki na dobranoc to niezłe z Ciebie musi byc ziólko hehe[/quote:0a955536b2]
Nie no, nie aż tak dawno. To już były czasy, kiedy sam potrafiłem sobie dobierać bajki na dobranoc :). No i były niedaleko sklepy z wyborem bajek, na kasetach, gdy interes był jeszcze legalny.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-12-01 11:05
[quote:0b50594426="Yngwie"][quote:0b50594426="DEMONEMOON"]Bardzo dawno temu?Cholera jasna jesli Twoi rodzice uzywali Sepultury zamiast bajki na dobranoc to niezłe z Ciebie musi byc ziólko hehe[/quote:0b50594426]
Nie no, nie aż tak dawno. To już były czasy, kiedy sam potrafiłem sobie dobierać bajki na dobranoc :). No i były niedaleko sklepy z wyborem bajek, na kasetach, gdy interes był jeszcze legalny.[/quote:0b50594426]
EEEEEE no jak juz byly sklepy z bajkami to było zycie :)Tak chciałbym zauwazyc ze wiekszosc ludzi siedzacych w temacie zapytanych,czy nawet nie pytanych, jak długo słuchaja rocka,metalu,chcacych sie odniesc do poczatków przygody z muzyka przywołuje własnie okres kaset maagnetofonowych,no jak juz padnie takie stwierdzenie to wiadomo ze to swój chłop jest hehehehe,cudowne czasy:)
....a tak nie offtopujac chciałbym powiedziec po drugim przesłuchaniu VALEY OF....ze strasznie wokal mi tu smeci
Wysłany: 2010-12-01 11:36 Zmieniony: 2010-12-01 11:41
[quote:d5e0386e5f="DEMONEMOON"]Tak chciałbym zauwazyc ze wiekszosc ludzi siedzacych w temacie zapytanych,czy nawet nie pytanych, jak długo słuchaja rocka,metalu,chcacych sie odniesc do poczatków przygody z muzyka przywołuje własnie okres kaset maagnetofonowych,no jak juz padnie takie stwierdzenie to wiadomo ze to swój chłop jest hehehehe,cudowne czasy:)
....a tak nie offtopujac chciałbym powiedziec po drugim przesłuchaniu VALEY OF....ze strasznie wokal mi tu smeci[/quote:d5e0386e5f]
Pewnie większość tu takich, ja akurat w tej chwili mogę otworzyć szufladę, którą mam w zasięgu ręki i przeczytać napisy z brzegu: Iron Maiden, Metallica, Satriani, Kolędy, Paganini, Sepultura itp. ale najczęściej zaglądam na Youtube'a i tak.
A żeby nie było offtopu to po kilku minutach zauważyłem, że coś tu wokal smęci, ale wytrzymałem jeszcze kilka kawałków, co już i tak uważam za osiągnięcie.
W gruncie rzeczy nic większego do tej płyty i zespołu nie mam, ale recki bym się nie podjął z parę postów temu powodów.
od czasu do czasu warto wrócić do źródła
Wysłany: 2010-12-01 17:23
Się nie znacie chłopcy, ten tego, na szlachetnych odmianach smutku. Ale młodzi jeszcze jesteście, nie słuchaliście Beatelsów z płyt winylowych :D
pornografia: http://staryzgred1979.blox.pl/html pornografia w star treku: http://ksiazkimojegodziecinstwa.blox.pl/html
Wysłany: 2010-12-02 19:44
[quote:0404de74e9="Stary_Zgred"]Się nie znacie chłopcy, ten tego, na szlachetnych odmianach smutku. Ale młodzi jeszcze jesteście, nie słuchaliście Beatelsów z płyt winylowych :D[/quote:0404de74e9]
No ze to szlachetne granie to sie nie bede spierał,ale czy smutne?Hmmmmm,baaaaaaabciu:)