Morbid Angel nagrywa nową płytę Wysłany: 2010-06-26 09:51
A łyżka na to niemożliwe :P
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2010-06-26 11:58
Alleluja! Szkoda, że nie dłużej kazali czekać! No i szkoda, że Pete ma kontuzję pleców. Będzie słychać na płycie, że to nie on gra :|
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2010-06-26 13:38
Czekam z niecierpliwością. Szkoda wielka, że bez Sandovala.
Wysłany: 2010-06-28 11:20
hmmm, zwazywszy na fakt, że sandoval nigdy nie brął udziału w tworzeniu muzyki, tylko odgrywał to co mu nakazywano, to mysle, że w tej warstwie aż tak wiele sie nie zmieni. mam tylko nadzieję, że chłopaki nie rozmienia sie na drobne ...
.
Wysłany: 2010-06-28 12:04
Morbid Angel - I love you xD
.
Morbid Angel Wysłany: 2010-06-28 15:36
A może "Szła Dzieweczka Do Laseczka" :P
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2010-06-28 15:55
[quote:a7bc0e9093="Paskievicz"]Morbid Angel - I swear, I didn't know she was 3 [/quote:a7bc0e9093]
Jak boga nie kocham, postawię Tobie browara za ten tekst. Hehe
"God made me a cannibal to fix problems like you."
Wysłany: 2010-06-28 18:19
[quote:e1b31ed384="Harlequin"]hmmm, zwazywszy na fakt, że sandoval nigdy nie brął udziału w tworzeniu muzyki, tylko odgrywał to co mu nakazywano, to mysle, że w tej warstwie aż tak wiele sie nie zmieni. mam tylko nadzieję, że chłopaki nie rozmienia sie na drobne ...[/quote:e1b31ed384]
Fakt. Po prostu jakoś się do niego przyzwyczaiłem, a że jest sprawnym garowym i pasował do Morbidów nieźle, to nie sposób mu odmówić.