Najgłupsze suchary wypowiedziane przez faceta Wysłany: 2010-02-26 23:25
Zabawne. A najgorsze, że prawdziwe. Czasem ma się ochotę poprosić o bana :D
(Swoją drogą - czemu na szaro jest?)
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-02-27 10:37
Co racja to racja - mogło być to zgrabniej napisane, w formie żartobliwej lub wręcz dramatycznej. Podejrzewam, że pisane pod wpływem impulsu i dlatego takie jakby pisała kobieta... Jak wyżej
Ale zamysł był - nie możesz temu zaprzeczyć.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-02-27 11:24
Zamysł? To wygląda jak zwymiotowanie w słowach błahych emocyjek po podrażnieniu sobie gardła próżnością.
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2010-02-27 12:17
[quote:5b19f0cb56="Durante"]Zamysł? To wygląda jak zwymiotowanie w słowach błahych emocyjek po podrażnieniu sobie gardła próżnością.[/quote:5b19f0cb56]
Y.
Może inaczej na to patrzę, bo zwyczajnie też stykam się z takimi "sucharami", których inaczej może nie chciała autorka przekazać, bo zwyczajnie "suchary" na to nie zasługują?
Jaka adoracja - takie odrzucenie.
Aliquando praeterea rideo, jocoro, ludo, homo sum.
Wysłany: 2010-02-27 12:38 Zmieniony: 2010-02-27 12:38
Uważałbym z przedstawianiem kiepskiego języka jako celowej stylizacji, która w danym kontekście podkreśla charakter tego, o czym się mówi. Bezpodstawnie przypisujesz określone intencje autorce tekstu. "Suchary" które wypisała raczej domagałyby się ciętego, ironicznego, potraktowania, aniżeli samego zdania sprawy z ustosunkowaniem się do niej na tym samym poziomie. Kiepski styl + dowcip mający wywoływać "hahaha" .Zbyt siermiężnie. Miało być śmiesznie, feministycznie, a wyszło zdemaskowanie tego, że osoba krytykująca niewiele różni się od obiektu swojej krytyki.
Nic by się nie stało, gdyby ten tekst w ogóle się nie pojawił. Chyba, że intelektualną ucztę, czy chociażby źródło rozbawienia (z samej treści, a nie z jego głupoty ) ktoś upatruje we wstawkach pokroju:
[quote:84d6fe77da="Raven_Morgoth"]
“Posyłaj mi jakies twoje zdjencia,ja mam nagie foty chcesz”
-Poslac to ja ci moge kopa w ta twoja glupia łepetyne jak chcesz.
Nie pisz do mnie prosty człowieku. Idz poogladaj cos. [/quote:84d6fe77da]
"Hahaha, hihihi, jaki głupi samiec, ale mu pocisnęła!!111jedenaście!!"
Nie, jednak to nie takie proste.
Co cię nie zabije, to cię wkurwi
Wysłany: 2010-02-28 13:01 Zmieniony: 2010-02-28 13:03
Niestety, muszę się zgodzić z Panem i Durante.
Tekst mógłby być zabawny, gdyby był napisany z polotem i odpowiednią nutką ironii. Niestety, ordynarne, grubo ciosane suchary wypiekane przez autorkę sprawiają, że ostatnie zdanie wpisu powinna zaadresować do siebie i sobie wziąć do serca.
Nie mogę oprzeć się uderzającemu kontrastowi, jaki bije z wypowiedzi autorki starannie stylizowanej na mroczną damę w zadumie gładzącą czerwone róże na zimowym cmentarzu. Trochę jak "wszystko pięknie, dopóki paszczy nie otworzy".
Przykro mi, ale spośród innych rzeczy, które działają mi na nerwy, aż mi cierpnie wszystko w środku, jak ze strony kobiety słyszę stwierdzenie: cycki opadają. Od razu zaczynam się przyglądać, czy spod koronkowej spódnicy nie wystaje przypadkiem nogawka dresu w paski.
Z tego wynika, że każdy ma takie suchary, na jakie sobie zapracuje.