Wysłany: 2009-11-26 13:43
Jadł czy nie jadł - głos ma genialny :)
.
Wysłany: 2009-11-26 14:31
8O
Co to w ogóle za ankieta jest? 8O "Czy szkoda Ci Dio" :?: :!: WTF :?: :!:
Każdego chorego na raka jest szkoda... :roll: Czy to Dio, czy ktokolwiek...
Bez sensowne nabijanie postów...
Bo wypadek to dziwna rzecz... Nigdy go nie ma dopóki się nie zdarzy.
Wysłany: 2009-11-26 15:00
Bardzo, bardzo smutna wiadomość...
Liczyłem, że może w przyszłym roku zawita wraz z H&H do Polski. Cóż nic nie jest jeszcze przesądzone, ale...
Przede wszystkim wracaj do zdrowia Ronnie, a jak da radę to dalej nas zachwycaj swoim pięknym i niepowtarzalnym głosem.
Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego ...
Wysłany: 2009-11-26 18:33
[quote:10e91eadc4="Benjamin_Breeg"]Bardzo, bardzo smutna wiadomość...
Przede wszystkim wracaj do zdrowia Ronnie, a jak da radę to dalej nas zachwycaj swoim pięknym i niepowtarzalnym głosem.[/quote:10e91eadc4]
także się pod tym podpisuję
Wysłany: 2009-12-09 16:05
[quote:7609658176="Notch_Johnson"]mi go nie szkoda, bo jest kurduplem i nie wygląda jak facet, tylko jak dziecko[/quote:7609658176]
A Ty masz wplyw na swoj wzrost i wyglad "dziecka"? Zastanow sie czlowieku, co piszesz bo Twoje slowa raza na odleglosc... i swiadcza o Twoim plytkim podejsciu do zycia.
DIO Wysłany: 2009-12-09 16:23
Lubie skubanca :) Mam nadzieje, ze wygra te walke, bo dobry z niego herbatnik.
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2009-12-09 17:48
[quote:f5708c011d="Paskievicz"][quote:f5708c011d="Ev"]8O
Co to w ogóle za ankieta jest?[/quote:f5708c011d]
treściwa :idea:
a z jakiej okazji musi być mi każdego takowego żal? - przykładowo ktoś jara szlugi, potem dostaje raka. przecież wiedział co to powoduje 8) podobnie Dio mógł żreć i chlać chłam co zaowocowało rakiem :idea:
a wracając do artykułu to pewnie się bezproblemowo wyleczy, a cała bania na ten temat jest zwyczajnym chwytem marketingowym mającym przypomnieć o nim w mediach. to samo było z depeszami hehe :wink:[/quote:f5708c011d]
Chwyt nie chwyt, nie nikt nie wie, jak jest na pewno..A poza tym ktoś może nie palić papierosów, dbać o siebie a na raka zachoruje..A znów ktoś inny, kto, że tak to określę, "żyje na krawędzi", jeśli się weźmie pod uwagę jego styl życia, jaki prowadzi, dożywa sędziwego wieku w dobrym zdrowiu..Niestety, rak nie wybiera, my jedynie tylko trochę swym zachowaniem możemy mu "pomóc" w ujawnieniu się..Więc to nie jest takie proste, jak się Panu Szanownemu Wiecznie Niezadowolonemu wydaje..Nie generalizujmy..
I fakt, żal faceta...Oby wygrał walkę..
"Beata est vita conveniens naturae suae"... (Najszczęśliwsze, najlepsze jest życie w zgodzie z własną naturą)
DIO Wysłany: 2009-12-09 17:53
Chuckowi Billemu się udało :)
If i can`t be my own i feel better dead.
Re: DIO Wysłany: 2009-12-09 18:16
[quote:8290deae75="Sumo666"]Chuckowi Billemu się udało :)[/quote:8290deae75]
a Schuldinerowi nie
.
... Wysłany: 2009-12-09 18:19
Niestety strasznie nad tym ubolewam po dzis dzien
James Murphy tez pokonal skurczybyka.
If i can`t be my own i feel better dead.
Wysłany: 2009-12-09 18:32
juz za 4 dni 8 rocznica smierci ...
.