Muszę przyznać, że tak dobrego nagłośnienia w BAzylu nie słyszałam wieki, "szacun" dla Migdała, bo naprawdę wszystko brzmiało zajebiście. I frekwencja nad wyraz dopisała, oby tak dalej :idea: :twisted:

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

dobrego? na 3 zespolach ok ale Furia? nie bylo gitar slychac, wokalista sam amrudzilz,e ejgo wokal rowniez ginie no i bas to samo:/ perka za glosno.

najlepiej naglosniony to chyba byl Destroyer 666 i Thunderbolt, pare lat temu

'For all those who cried aloud But whose tears were never heard, For all those who died'

Zgadzam sie - na Furii (po tym jak se chomik fpizdu poszedł) nagłosnienie jebło i gitary nie było słychać, a bas dudnił jak głupi - aż wyjsc musiałem, bo hałas sie za duzy zrobił.

Ale fakt - pierwsze 3 kapele miały bardzo dobre nagłosnienie, z czego najlepiej wypadły pierwsze dwie kapele :)

frekwencja dopisała, papierosy i piwo tez, impreza więc udana :) Szkoda tylko, że na sali koncertowej było tak nakopcone, że nawet mnie zmuliło tak, że musiałem wyjsc

.

[quote:c74e82b014="Notch_Johnson"]brudasy :roll:[/quote:c74e82b014]

sam jesteś brudas 8)

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:47e04904e8="minawi"][quote:47e04904e8="Notch_Johnson"]brudasy :roll:[/quote:47e04904e8]

sam jesteś brudas 8)[/quote:47e04904e8]

He!!!Tak w ogóle to Don Johnson podjezdza mineciarską bajerą z deka.

[quote:3b14ee8d46="DEMONEMOON"][quote:3b14ee8d46="minawi"][quote:3b14ee8d46="Notch_Johnson"]brudasy :roll:[/quote:3b14ee8d46]

sam jesteś brudas 8)[/quote:3b14ee8d46]

He!!!Tak w ogóle to Don Johnson podjezdza mineciarską bajerą z deka.[/quote:3b14ee8d46]


taa dokładnie, mineta moglby sie bardziej wysilic, bo juz to staje sie nudne.

ale nie o tym jest temat, zdaje sie.

"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"

[quote:d54585d647="Paskievicz"]

no jak, przecież brudoli zawsze jest wpizdu na tego typu koncertach, a wynika to z tego że metale w większej części to łąjzy i smrody 8)[/quote:d54585d647]

Hmmm,patogenne jednostki,zresztą posród parkietowych dancerów znajdziesz również fagasów od których wali syfem i to nierzadko chemicznym

http://www.darkplanet.pl/gallery/gallery/8440 zdjęcia.

pozamieniałam się z amebą na rozum.

[quote:43537df0c5="Paskievicz"]
dokładnie, choć przynajmniej we wrocławiu w którym bywam najczęściej na dancefloorze jest o wiele mniej syfu[/quote:43537df0c5]
Chcesz powiedziec ze wszechobecny syf byl powodem do tego ze zrzuciłeś pióra i wjechałes na parkiety?