Akustyczny Akerfeldt Wysłany: 2009-09-17 09:02
W takim razie czekam z niecierpliwością co też Mikael wykomponuje - jeśli to ma być na miarę wspomnianego "Damnation" to tym bardziej :)
"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"
Wysłany: 2009-09-19 14:13
[quote:0404f958cd="All"]Opeth zdecydowanie wolę z takim wykopem jak na Blackwater Park czy Watershed.[/quote:0404f958cd]
Tu się zgodzę… Mimo to Akerfeldt ma wokal stworzony nie tylko do powalającego na ziemię growlu, ale i do spokojnego melodyjnego grania. Zresztą takowe się w Opeth dosyć gęsto przewija – różnicowanie dynamiki to jeden z ich podstawowych atutów. Co do Damnation to wg. mnie płytka była świetna, więc podłączam się do słów Minawi.
"Istnieją dwie nieskończoności - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata, nie mam pewności." A.E. / "Jeśli wystarczająco często powtórzysz kłamstwo, stanie się ono prawdą." J.G.
Wysłany: 2009-10-19 16:44
no cóż, pochwalili się w warszawie nadchodzącym jubileuszem, 100 lat odśpiewaliśmy a tu insze plany. gdzieś kiedyś odnalazłam go w spokojnym wydaniu jako Soerskogen, ale nie wiem do końca co to był za projekt, a czasu za mało by sprawę wybadać. może wy wiecie?;] pzdr
Carpe jugulum