Nevermore - Dead Heart In A Dead World Wysłany: 2009-07-29 17:24
cały album jest super - balladki również
kąt padania równa się kątowi odbicia
Wysłany: 2009-07-29 17:33
Nooo, ten album lubię najbardziej z wszystkich Nevermore, to taka w końcu "prawie autorska " płyta Loomisa :)
I'm a sect of mine so my mind is my church.
Wysłany: 2009-07-29 20:03
Ja jednak z perspektywy czasu najwyzej oceniam "Politics Of Ecstasy" - najmniej doceniona, a ma w sobie największą dzikosć i złosć :)) mrrrrr
.