Samael - Above Wysłany: 2009-01-07 23:10
trzeba będzie się z nią zaznajomić :wink:
carpe diem
Wysłany: 2009-01-09 10:52
nie mogę się doczekać
Wysłany: 2009-01-09 11:23
Od 3 płyt Samael gra jedno i to samo. Nie spodziewam isę wiec fajerwerków ...
.
Wysłany: 2009-01-17 21:17
Jeśli będzie tak samo nudna jak poprzednia to szybko znajdzie się w otchłaniach kosza... Ale podobno ma być inna. Jakiś powrót do korzeni podobno. Czyli jeszcze gorzej, bo jeśli kapela bądź co bądź awangardowa nagle na siłę wskrzesza zombie własnej przeszłości to wychodzi z tego taki kit jak ostatnie "dokonania" Moonspell.
Najlepszy punkt w historii Moonspell- Wolfheart/Irreligious/Sin Pecado
Najlepszy punkt w historii Samaela- Passage/Exodus/Eternal
Reszta to druga liga
Wysłany: 2009-02-10 21:55
[quote:183dec44b1="AYANASH"]
Najlepszy punkt w historii Moonspell- Wolfheart/Irreligious/Sin Pecado
Najlepszy punkt w historii Samaela- Passage/Exodus/Eternal
[/quote:183dec44b1]
Sviente slova! Lata 90-te - Lake of Tears, Tiamat, Anathema, Therion, Sirrah, Limbonic Art, Paradise Lost... Te czasy już nie vrócą. :/
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2009-02-10 22:52
[quote:be4258a3cb="AYANASH"]
Najlepszy punkt w historii Samaela- Passage/Exodus/Eternal[/quote:be4258a3cb]
E tam najlepszy punkt w historii Samaela to Blood Ritual i Ceremony of Opposites :twisted: :twisted:
forever alone immortal
Wysłany: 2009-02-10 23:01
Powrotow do korzeni to juz mielismy: Metallica co plyte do nich wraca, Kredki co chwila staraja sie nagrac nowa plyte w starym stylu itd itp. Przewaznie na slowach si konczy, ale ostani Moonspell np jest bardzo dobry, wiec moze? Poczekajmy z ocena do wydania albumu, ale badzmy sceptyczni
Obojetna mi byla mych ofiar udreka
Wysłany: 2009-03-29 23:34
Chodzi Ci o płytę "Night Eternal"? Scorpion Flower i Dreamless są bardzo w starym stylu.
Chosen by death don't disagree.
Wysłany: 2009-03-30 09:24
Aye, "Night Eternal" przekonalo mnie do siebie od pierwszego przesluchania co rzadko sie zdarza albumom w ostatnim czasie. Zreszta juz "Memorial" byl calkiem zacnym odswiezeniem po takich kontrowersyjnych rzeczacj jak "Sin/Pecado" czy "Antidote".
"Above" jeszcze nie slyszalem, ale trzeba posluchac tak czy siak.
Obojetna mi byla mych ofiar udreka
:) Wysłany: 2009-03-30 11:38
Jak juz pisalem wczesniej slabizna
If i can`t be my own i feel better dead.