Jakoś nie przypadła mi do gustu muzyka Alana.Jeszcze może z tego pierwszego albumu Blood Line utworek Freeze,ale reszta do mnie nie wchodzi.Wiem,że są fani Depeche(oprócz mnie),którzy interesują się muzyką byłego członka tegoż zespołu-tylko zastanawia mnie czy słuchają tego ze względu na Wildera,czy czy dlatego że się im to podoba.Oczywiście -nie krytykuję.

Moje motto: WORLD IN MY EYES. Depeche Mona

[quote:5b51a546bb="Depeche_Mona"]Jakoś nie przypadła mi do gustu muzyka Alana. Jeszcze może z tego pierwszego albumu "Bloodline" utworek "Freeze", ale reszta do mnie nie wchodzi. Wiem, że są fani Depeche (oprócz mnie), którzy interesują się muzyką byłego członka tegoż zespołu - tylko zastanawia mnie czy słuchają tego ze względu na Wildera, czy dlatego, że się im to podoba.[/quote:5b51a546bb]

Powiem szczerze, że gdyby nie Depeche Mode o projekcie Alana - Recoil chyba jeszcze długo bym nie usłyszała. Jednak muzyka broni się sama, mimo ciągnącego się za Wilderem etatu w Depeche Mode.

Wilder do nudnej i chłodnej elektroniki wprowadził elementy trip-hopu, jazzu, soulu, bluesa a nawet gospelu łamiąc pewne standardy. Właśnie to jest fenomen tego projektu. Poznać warto.

Mnie osobiście z jego twórczości urzeka album "Liquid" i ostatnia płyta "subHuman". Płyty z pewnym przesłaniem, konceptem i doskonale wyprodukowane. Każda z kompozycji jest wypełniona do granic możliwości imponującym bogactwem muzycznych pomysłów.