[color=red:bbc75472f9]otóż drogi HawaiaMAN - stwierdzam, choć LOWE cię bardzo - chwilami miałeś problemy słuchowe! i to nie ulegą wątpliwości myślę, że przegrałeś nawet życie zwłaszcza, za opis występu Anathemy pomijam już kwestię, że cudownie było na chwilę zapomnieć przy nich o tym, że mam łóżko wodne w namiocie (i myśleć, że jak to dobrze, że jednak w nim nie śpię ) jak i pośpiewac przez chwilę znane kawałki! bo przy innych było ciężko śpiewać można było conajwyżej potupać to...
pomijam zachwyt na CoF... no serio - dla mnie to zespół abosolutnie "żegnaj" a to że zebrali największa publikę nie świadczy o wielkości bynajmniej ja również wybrałam się ich pooglądać w celu poprawienia sobie humoru a także zrelaksowaniu się przed nadchodzacym KOŃCEM świata zaserwowanym przez Neurosis... i gdyby nie to, że wypi...am się na ich koncercie chcąc sobie pooglądać wszystko z góry - byłby to z pewnością jeden z lepszych koncertów jakie widziałam!
tak więc wstydź się![/color:bbc75472f9]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

Toc napisałem, że nie lubie kredek i dlatego ze sie nie nastawiałem specjalnie to sam występ (co nie znaczy ze muzyka) mi sie podobał neurosis był zajebisty, ale zgodzisz sie chyba ze to nie jest kapela na duze festivale. anathema - raczej odniosłem się do innego występu, ktory widzialem. A moze po prostu w zlewie napierdalanki było to zbyt ugłaskane.

.

[color=red:2f6144c866]no to ja się pytam - gwiazde mierzy się ilością ludzi na koncercie? czy jakością występu? bo jakby tak to oceniać to na Mayhem było więcej ludzi niż na Behemocie, a Mayhem zagrał parodię do kwadratu - więc chyba o to tu chodzi... nie mówiąc już o Paradajsach na których ja się nie mogłam znależć z bodygardem bo taki dziki tłum ludzi był - i co? koncert był KUPĄ do kwadratu i nic to że lubię ten zesół - Panu HOLMES "już dziękujemy"![/color:2f6144c866]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

Gdybym miał wybierać GWIAZDY vel najlepsze koncerty które widziałem to:

1. Exodus - bezapelacyjnie najlepszy kontakt z publiką
2. Carcass - ogromna klasa i kapitalne brzmienie
3. Agnostic Front - moc i dynamika
4. Neurosis - muzyka dla emocji
5. General Surgery - za czad

Rozczarowania:

1. Entombed - w ogóle bez polotu zagrali
2. Mayhem - nie sprostali moim oczekiwaniom
3. Samael - j.w
4. Sodom - bez jaj zagrali

Miłe niespodzianki:

1. Hate - bardzo dobry występ
2. Arch Enemy - że nie dało ciała i nie zagrali papkowato
3. Hour Of Penance - świetny death metal, swietny koncert
4. All Shall Perish - zespół którego nie lubie dał naprawe dobry koncert - najmilsze zaskoczenie

.

[color=red:f153f6ab00]i tak powinienes byl napisac w relacji BEJB! a nie kurde ze COF. [/color:f153f6ab00]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

jako, że moja opinia i nie tylko została wspomniana w tej długiej relacji, robiąc koło pióra autorowi napiszę kilka słów :) które uszlachetnią tą zacną relację

do organizatorów:
fuck off za nieoczekiwaną zmianę ceny biletu, o której dowiedziałem się w trakcie zakupu z 46 na 52 Euro... widać ekonomia wygrała :twisted:

fest:
- występ Samael'a nie był aż tak nieudany :) , można mieć gorycz i niesmak do gradu u'tworów z nowszych wydawnictw, ale starocie wypadły przyzwoicie.
nieudanym posunięciem /oranizatorów/ była zbyt wczesna godzina występu i to zaważyło na raczej negatywnej ocenie tego seta... zakała festu Finntroll grał 2,5 godz. później 8)

- 1349 ... subiektywnie najlepszy występ festivalu, przestrzelili swój materiał czym zabili mnie 8)
zagrali zajebiście mocno, mażdzac wszystko i wszystkich dookoła zmazując negatywne wrażenie po Metalmanii A.D. 2006...
rozpoczeli płytą Liberation /najlepsza jak dla mnie/ i kawałka "Satanic Propaganda" "Legion", szczytowali płytą Hellfire
wisienką na torcie była wyśmienita oprawa i możliwość otrzymania naftą po oczach...

wielki pozytyw dla małej ilości uczestników, z uwagi na ich brak więcej widziałem i lepiej się bawiłem :)

- Mayhem poniżej oczekiwać, choć lepiej niż na BA 2006 /tam było żałośnie/

- Ador Dorath przychodzi mi na myśl coś takiego "Co sądzisz o A. Dorath, tylko szczerze ?, szczerze nie moge bo się porzygam"

o Anathemie się nie wypowiem, bo można po głowie
dostać 8)

p.s. cycki Angeli nie są tak fajne

nie miewam dobrych nastrojów !

[quote:a295c05de8="mefir"]
p.s. cycki Angeli nie są tak fajne[/quote:a295c05de8]
[color=red:a295c05de8]to ona ma cycki? nie zauważyłam a stałam pod sceną przez chwilę opuściłam to zacne miejsce w kanale by udać się na MERCZ bo takich ewoluacji wokalnych jak robił jej pan akustyk to ja przepraszam...[/color:a295c05de8]

pozamieniałam się z amebą na rozum.

[quote:d266b2cac8="cross-bow"][quote:d266b2cac8="mefir"]
p.s. cycki Angeli nie są tak fajne[/quote:d266b2cac8]
[color=red:d266b2cac8]to ona ma cycki? nie zauważyłam a stałam pod sceną przez chwilę opuściłam to zacne miejsce w kanale by udać się na MERCZ bo takich ewoluacji wokalnych jak robił jej pan akustyk to ja przepraszam...[/color:d266b2cac8][/quote:d266b2cac8]

jak tu napisać co by Angeli nie obrazić :) że nie, jedyna rezygnacja była w trakcie występu CoF po 'Dusk...' 'zmulił mi się koń' i poszedłem... 8)

nie miewam dobrych nastrojów !

Gastronomia, piwo, pogoda i dojazdy kiepsko. Muzyczne pełna rewelacja.

"Księżyc kładzie dłoń na moim czole, ślepy i niemy jak piastunka"

1.Gastronomia - to gdzies Ty się stołowała ? Ja tam wcinałem na mieście i sobie chwale lokalne restauracje/bistra
2.Piwo - no woda, ale zdatne do picia
3.Dojazdy - to musiałas dojeżdżać te kilkaset metrów do sceny :lol: :?:

.

Nie, ale gdyby nie to, że kumpel mnie podwizózł do Kamiennej Góry, to nie wiem jak bym do kraju wróciła a co do jedzenia to na miescie całkiem nie najgorsze ( tylko jak tego swiniaka zobaczyłam to wymiękłam) ale na terenie festiwalu danie typu chlebi ze smalcem i cebulą ;/ i wszystko z miesem a ja mięsa nie jadam

"Księżyc kładzie dłoń na moim czole, ślepy i niemy jak piastunka"

A my z mefirkiem mwłaśnie byliśmy rozbici koło tego świniaka ... i nawet sie na kawałek szynki skusiłem - dobra była :) bardziej wedzone niż pieczone :)

.

[quote:99b80491e1="Harlequin"]A my z mefirkiem mwłaśnie byliśmy rozbici koło tego świniaka ... i nawet sie na kawałek szynki skusiłem - dobra była :) bardziej wedzone niż pieczone :)[/quote:99b80491e1]

tak w samotności pędzlować świniaka - hmmm głodny byłem...

[quote:99b80491e1="Pajal"]Brutal był spoczko dzięki niemu poznałem dziewczynę z którą jestem co do kapel byłem tylko na wybranych jakies hmm z 8 kapel :P resztę kapel olałem pewnie dlatego że w namiocie miałem lepsze rzeczy do roboty:P[/quote:99b80491e1]

ach ta namiętność - kapel widziałem więcej, dużo więcej 8)

nie miewam dobrych nastrojów !

[quote:25efca4244="mefir"][quote:25efca4244="Harlequin"]A my z mefirkiem mwłaśnie byliśmy rozbici koło tego świniaka ... i nawet sie na kawałek szynki skusiłem - dobra była :) bardziej wedzone niż pieczone :)[/quote:25efca4244]

tak w samotności pędzlować świniaka - hmmm głodny byłem...

[/quote:25efca4244]

no przecież jadłeś kotleciki serowe z winkiem wytrawnym archetto :))

.

http://www.darkplanet.pl/modules.php?name=usergallery&start=0&op=browse_gallery&licz=tak&gal_id=5277 [color=red:1ac02e6ac4]można pooglądać - przepraszam, że tak mało - ale jak zaczęło lać w piątek to nie miałam ochoty na zabawę w "schowaj kiedy kropi, wyjmij na 2 zdjęcia kiedy nie pada" dla bezpieczeństwa swojego i aparatu jeśli ktoś ma jakieś zdjęcia z koncertów - zapraszam na priv dodamy je do galerii festiwalowej.[/color:1ac02e6ac4]

pozamieniałam się z amebą na rozum.