Szkoda, że koncert wypadł dość kiepsko.. oba supporty były bardzo źle nagłośnione, zatem trudno nawet powiedzieć, dlaczego praktycznie nie dało się ich słuchać... Dopiero występ Neurosis był prawdziwym big-bangiem, bardzo energetycznym i - o dziwo - wszystko zaczęło nagle brzmieć dobrze :twisted:

Uważam że "Autoscopia..." to jeden z lepszych polskich albumów metalowych jakie mogłem usłyszeć przez ostatni rok. Jest ostro, jest technicznie i przedewszystkim jest bardzo klimatycznie :) Wszystko tu jest zgrane i bardzo dobrze przemyślene. Podoba mi się też koncept tego albumu. Przedstawienie trzech faz morderstwa w 7 kawałkach. Na uwagę zasługuje też fakt ,że cały album można posluchać za darmo to dość nietypowe w Polsce.Zyczę chłopakom jak najlepiej, podtrzymują mnie oni w twierdzeniu że polska scena metalowa jest jedną z najlepszych na świecie. Czekam z niecierpliwością aż przyjadą do Poznania.

Na Neurosis nie byłem ale znajomy był i słyszałem właśnie podobne opinie , że koncert zasłynął kiepskim nagłosnieniem supportów i genialnym występem headlinera.

"W samym akcie oddania się złu nie ma jeszcze wykluczenia możliwości kochania" Anne Rice "Wampir Lestat"

Pomijając nagłośnienie, mogę tylko napisać, że wokalista Blindead zdecydowanie lepiej radzi sobie na płycie niż w dużej sali (gdzie jego głos stał się po prostu nudny), a gitary też za bardzo zlewały się w jedno. Czad i ogień były na pewno, publika zadowolona, ale wyrafinowania zero. Ale jeśli pograją 23 lata, jak Neurosis, sytuacja ma szanse się zmienić