Zachwyciłem się tą płytą. Jest po prostu świetna. Oczywiste skojarzenia z Apocalyptica ale takich skojarzeń się spodziewałem. Podobne brzmienie.
Muzyka jednak inna - słychać, że słowiańska i to według mnie jest największy atut tej płyty.

I'm rolling like a stone... never creep.

Świetna płyta skrzypka Huntera. Na szczególne uznania zasługują dla mnie utwory takie jak "Vendome 1212" i "Elephants Balet". :)

Pasek - z paganem to ma malo wspolnego. mialem na mysli takie typowe dla Słowian, energiczne podejście do kompozycji

Rochu - Jelonek to skrzypek, który udzielał się nie tylko w Hunterze ale też w innych (bardzo dobrych) polskich wydawnictwach.

Mnie totanie powala utwór MachineHat. Świetny motyw.

I'm rolling like a stone... never creep.

[quote:a908129bfe="horseman"]Rochu - Jelonek to skrzypek, który udzielał się nie tylko w Hunterze ale też w innych (bardzo dobrych) polskich wydawnictwach.[/quote:a908129bfe]
Nie znam innych (albo znam i nie wiem, że w nich także grał :]). Jelonek zawsze będzie mi się kojarzył z Hunterem.

[quote:88bfc90c50="Rochu"]
Nie znam innych (albo znam i nie wiem, że w nich także grał :]). Jelonek zawsze będzie mi się kojarzył z Hunterem.[/quote:88bfc90c50]


To bardzo niedobrze, bo Jelonek w niejednym zespole, niejedną strunę "zarżnął"...;> Polecam zapoznać się z albumami zespołu ANKH do "...będzie tajemnicą" włącznie. Co prawda "solówkę" Jelonka i te wydawnictwa dzielą lata doświadczenia... jednak mimo to warto posłuchać tych "staroci". Jak na tamte czasy kawał dobrej roboty zrobili (ANKH).

[quote:39d91da0a9="Kapitan_Mineta"]. No ludzie, co wy o ANKH nigdy nie słyszeliście??[/quote:39d91da0a9]

Nie zdziwiłoby mnie gdyby okazało się, że w Brazylii lub Meksyku (ostro tam podobno pogrywali na festiwalach) są popularniejsi niż w Polsce.

O ANKH słyszałem, ale nie miałem pojęcia, że gra tam Jelonek. Jakoś nie zgłębiałem się w twórczość tego zespołu.

Dobra płyta aczkolwiek Jelonek nic nowego nie odkrył, liczyłem na więcej. W skali dziesięcio gwiazdkowej daje ich 7

Z palcami zabarwionymi szkarłatnie...

ja sie z musze zaopatrzyc w ten albumik i z checia go sobie przeslucham.Jelonek solo-ciekawe co mu wyszlo...

Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P

Hmm... Płyta zła nie jest, ale nie potrafię się do niej ustosunkować emocjonalnie, mimo, że jestem skrzypaczką.
Moim zdaniem ze skrzypiec da się wydobyć dużo bardziej klimatyczne, pełne demonizmu dźwięki, tego mi brakuje na płytce, ale ogólnie jest dobra :)

niektore kawalki sa fajne,inne troche mniej,ale slucha sie milo :)

Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P

moze doradzicie mi z ktorej storny mozna sciagnac ową plytę Jelonka?

ja niestety nie wiem
http://www.4shared.com/network/search.jsp sprawdz tu,moze bedzie...

Nie po to umiem mówić,żeby siedzieć cicho :P

Dzieki, jest na tej stronie płyta, tylko trzeba jeszcze hasło znalezc ;]

Jedna z fajniejszych rzeczy jakie ostatnio "odkryłem" :D Nawet mój ojciec stwierdził ze to bardzo miła odmiana po tych wszystkich wrzaskach jakich słucham na co dzień :P

"W samym akcie oddania się złu nie ma jeszcze wykluczenia możliwości kochania" Anne Rice "Wampir Lestat"

"Akka" I "Vendome1212" to moje ulubione kompozycje.Zajezdzają mi troche klimatem bliskiego wschodu.

"W samym akcie oddania się złu nie ma jeszcze wykluczenia możliwości kochania" Anne Rice "Wampir Lestat"