Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Chore rozmowy o Liryce. Część pierwsza. Strona: 1

Artykuł: Chore rozmowy o Liryce. Część pierwsza

Chore rozmowy o Liryce. Część pierwsza Wysłany: 2006-07-16 15:53

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Tekst niezły. Ale tak naprawdę podoba mi się dopiero od tekstu o wątrobie. Z początkiem bym coś zrobiła... Jeśli go dobrze odebrałam.


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-07-16 17:39

Szczerze mówiąc, sama nie wiem jak mam go odebrać :D Czasem urodzi mi się takie coś we łbie i muszę to wyrzucić, chociaż za wiele sensu w tym nie ma sama nie wiem o co mi wtedy chodził 8)



Wysłany: 2006-07-17 09:20

…a może chodziło ci o wszystko po kolei ?;] Ja odnoszę wrażenie że to krzyczą wszystkie „narządy” a wątroba tylko głośniej tylko sam nie wiem dlaczego…może domagała się jeszcze??:] A pyzatym to właściwie między kim toczy się ta konwersacja…to także ciekawe pytanie =)



Wysłany: 2006-07-17 12:38

Aj, a to miał być taki niezauważalny dialog mojego chorego mózgu... Jak jeszcze ktoś się tym zainteresuje, to mnie do psychiatryka wsadzą :D Jakby co, to pamiętajcie, że chcę taki oczojebnie pomarańczowy kaftanik :twisted:



Wysłany: 2006-07-17 14:28

.......a mogłabyś napisać o tym cos jeszcze??:]



Wysłany: 2006-07-17 14:33

Chodzi ci o napisanie kolejnej takiej rozmowy? No, może być z tym problem. Zazwyczaj dopada mnie to wtedy, gdy nie mam niczego do pisania pod ręką, a za dużo czasu na myślenie i nie-gadanie (czytaj: w kościele bądź na spacerze z psem :twisted: )



Wysłany: 2006-07-17 15:09

Hope (Primogen)
Hope
Posty: 419
Zielona Góra

Draven dlaczego wątroba? -> Poetyckie zycie (;


Czepianie przynosi mi ulgę. Cóż o mnie... gryzę, kopię, jestem wredna. Jestem nałogową amatorką jogurtów biszkoptowych i bananów. Narzeczona narzeczonego :P


Wysłany: 2006-07-17 16:56

...sam nie wiem dlaczego...mam takie jakieś dziwne myśli i mi sie nasuneło =)



Wysłany: 2006-07-17 17:49

Założę się, że większość użytkowników DP ma takie myśli :twisted:



Wysłany: 2006-07-18 08:17

...a ja szczerze wątpie ponieważ wkońcu kazdy jest inny =P



Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło