Zmierzch Bogów
Wracać wciąż do domu Le Guin

Antimatter + Leafblade. Strona: 1

Artykuł: Antimatter + Leafblade

Antimatter + Leafblade Wysłany: 2007-09-20 11:52

[color=red:b9088a7d61]no tyle osób było i nikt nic nie komentuje - czy przegapiłam? :) napiszę krótko - było gorąco i niewygodnie, ale dla samego głosu Mike i "Over your shoulder" warto było się wybrać :) [/color:b9088a7d61]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2007-09-20 12:10

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

Ja skomentuję jak znajdę w końcu chwilę czasu (i odeśpię ) by napisać relację.

Teraz tylko napiszę, że było przepięknie i urzekająco, gdyby nie ci gadatliwi ludzie, którzy najwidoczniej się nudzili :evil: Mnie urzekło jeszcze "Saviour" oraz "Black sun".

Kusza - gzdie ci było gorąco i niewygodnie?? Ja mało nie zamarzłam pod klimatyzatorem :wink: No i na krzesełku całkiem całkiem tylko tych gadaczy z tyłu bym powystrzelała :P (z Konina byli słyszałam, hehe).


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-09-20 12:17

[quote:da18b61f6d="minawi"]Kusza - gzdie ci było gorąco i niewygodnie?? Ja mało nie zamarzłam pod klimatyzatorem :wink: No i na krzesełku całkiem całkiem tylko tych gadaczy z tyłu bym powystrzelała :P (z Konina byli słyszałam, hehe).[/quote:da18b61f6d]
[color=red:da18b61f6d]najpierw stałam na "schódkach" coby z mym skarłowaciałym wzrostem cokolwiek widzieć a póżniej poszłam plotkować pod bar :) bo ja się będę delektować w przesrzeniach Progresji 26 września jeszcze głosem Mike także :) wiesz... :)[/color:da18b61f6d]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2007-09-20 17:24

minawi (Moderator)
minawi
Posty: 6188
Poznań / Iława

[quote:09034eff13="cross-bow"] poszłam plotkować pod bar :) [/quote:09034eff13]

no właśnie, to Ty tak głośno gadałaś pewnie :lol: i biedny Peter się wkurzał żal mi go się zrobiło w pewnym momencie, heh, chłopak się tak starał skupić :wink:

ciekawe, czy w innych miastach taki sam repertuar będzie ...


"Make Foch Not War" "Nic nie może się zmarnować"


Wysłany: 2007-09-20 17:39

[color=red:5228da3f49]przyznaje się bez bicia - TAK TO BYŁAM JA :wink: jak zawsze co najgorsze to JA :wink: ale nie gadałam sama więc... nie czuje się aż tak strasznie winna :D [/color:5228da3f49]


pozamieniałam się z amebą na rozum.


Wysłany: 2007-09-21 21:08

We Wrocławiu już nie tak tłocznie.
Co do uciszania ze sceny - było tak samo. Dziwi mnie to, na innych koncertach akustycznych nie zdarzało się.
Ja koncertem jestem troszkę zawiedziona - wystąpiło półtora zespołu, a nie dwa (tylko Mick Moss + gość z Leafblade), zabrakło mi kontaktu z publiką (oprócz tego "ciiiiiiii"), jakiejś magii.. Pięknie Legions i Leaving Eden jakoś ratują ten koncert, ale to chyba dlatego, że po prostu kawałki same w sobie są nieziemskie.
Moss mówił później, że w Poznaniu czuł tremę, że w Breslau już luźniej. Ale, szczerze, nie było tego widać.

Wrocław: http://pl.youtube.com/watch?v=eweguMPo6bU


Certa amittimus, cum incerta petimus.


Login

Password


Załóż konto / Odzyskaj hasło