Uważam się za istotę która przyszła na świat na początku istnienia Ardis...
Wiele pamiętam i wiele chciałabym zapomnieć..
Wampiry to istoty które nienawidzą życia w świecie jaki stworzyli ludzie.. ten marny podrzędny gatunek...
Jednakże dzielą się na Antyczne jak i Nowoczesne... Antyczne głównie znają sie na wszelkiej magii, są tajemnicze i dystyngowane.. Mają szlacheckie pochodzenie i nie plugawią sie byle czym:)
Nowoczesne Wampiry to głównie sadomasochistyczni Cyber Goci... którzy kaleczą swe ciało i pociąga ich krew jak i smierć i tortury....
Ci drudzy powinni uczyć się od Antycznych jednakże są zbyt słabi i aroganccy by tak uczynić... Zwykle Nowocześni są psychicznie androgeniczni czyli nie interesuje ich znaczenie płci...
Niestety współczesny świat otwarty jest dla Nowoczesnych Wampirów dając im wiele możliwośći w działaniu i experymentowaniu w wielu dziedzinach życia... Antyczni śpią lub czuwają czekając na swój czas Epoki Odrodzenia...[/b]

Wiem kim byłam i kim będę ponieważ poznałam kim jestem...

Hmmm, gdybyś to co tu napisała szerzej tak rozpisała to mogłabyś napisac coś prawie jak Władca Pierścieni. Ale mówiąc szczerze, zupelnie nic nie rozumiem o czym tu piszesz. Np, co to jest "Ardis" :?:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

hahah Ardis to po starohebrajsku Ziemia... tak jak w starolirańskim zwie sie Urantią, lub w sumeryjskim mówiono na nią Ki :)

Jesteś zainteresowany kolejną sagą dziejów bohaterów którzy przeżyli wojne z Sauronem?

Wiem kim byłam i kim będę ponieważ poznałam kim jestem...

W ogóle władcy pierścieni nie czytałem ale nawet tam mam problemy z pojeciem tych wszystkich nacji tam przedstawionych. To wynika stad, że nie jestem fanem fantastyki. Jestem realista i postrzegam świat w sposób realistyczny. Nie ma dla mnie świecących mieczy, które potrafią rozswietlać ciemność. Nie ma magicznych wywarów itp itd. Ale wierze, że z mocy słów jednego człowieka potrafi z tego powodu stracić życie 50mln istnień ludzkich.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

KostucH, ale to wszystko symbolika...
Nie powiesz, że jako realista nie dostrzegasz symboli, choćby w życiu codziennym...
A często jest tak, że autorzy fantastyki sięgają do symboli, przenośni, żeby pokazać rzeczywistosć.

JAK TO NIE MA MAGICZNYCH WYWARÓW?!?!?!?!?!?!?!?
A W DZIALE "ALKOHOLE" TO NIBY O CZYM POSZEMY (i nie tylko tam :wink: ) :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P

No ale z tym to na forum fantasy...
Bo nam uwagę zwrócą... :wink:

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P

No tak, no tak...ten magiczny wywar jest alles klar i w jego moc i istenienie wierze jak najbardziej bo wkoncu w Poznaniu jak byłem to tylko nim cały czas się żywiliśmy.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Jak Ty, Towarzyszu KostucH, mogłeś coś takiego napisać?
Jestem zbulwersowany!!! :evil: :evil: :evil:

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P

Heh, nie bulwersuj się Eye. Już taki zeń mnie dziwoląg. Nie oglądałes nigdy Power Rangers? Tam od groma było "kitowców" :lol:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

oglądałem...forma realizacji efektów specjalnych podobna do Cradle of Fear!

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P

Tej bajki nie znam i już się z nią zapoznam :twisted: rózową pantere.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Piłeś coś?( :twisted: )
Bo jakiś mało logiczny Twój post :D

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P

Heh, predzej mało logiczny. Ni wiem co to jest to C.O.F. i wole nie wiedzieć.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

a tak z ciekawości, to do jakich klanów należymy? :D czy można sobie wybrać :wink:

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

Należysz do Primogenu i Eye chyba też lecz chwilowo jest Ksieżulkiem. Ja jestem Diabol. Najwżej w hierarchi jest Admin. :twisted:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

to wiem, ale chodziło mi o klany, znajdujące się w camarilli, z których to niby pochodzimy :D jest ich kilka i nie wiem, czy mamy jakies przydzielenie, bo nigdzie niestety nie jest to powiedziane.

...I forgot to remember to forget... /johnny cash

A bo ja wiem. Ja tam jestem ciekaw najbardziej co diabolisci mają do roboty. Póki co zajmuje sie pisaniem recenzji i to mi sprawia nielada przyjemność.

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Niestety wkradł się do nas jakiś chochlik, a raczej może i wampir... :twisted: i troszkę namieszał. Diabolistą być nie powinieneś.

A co do zadań diabolistów - to najprawdziwsza administa stroną.

Meraviglisa creatura Sono sola al mondo

Hah, to ja wiem, że nie powinienem nim być. Jestem niczym Lucyfer, który chcąc zbyt wiele upadł dosyć nisko...chyba jakaś analogia jest tu widoczna :roll:

"God made me a cannibal to fix problems like you."

Frija-należę do klanu Ventrue i niestety tego wybrać nie można...wszystko w rękach tego, kto Cię spokrewnił... :twisted: :twisted: :twisted:

Pytanie: co to jest - "665,95" Odpowiedź: szatan z Biedronki:-P