Wysłany: 2016-07-20 07:24
Ja na koncercie The 69 Eyes byłam raz w życiu, 7 lat temu, gdy supportowali Tiamat. Było beznadziejnie... tzn. Tiamat zniszczył obiekty, a Finowie zniszczyli moją wrażliwość muzyczną :D Prawda jest jednak taka: jeśli lubisz - jedź!
Choose your future, choose life...
Wysłany: 2016-07-20 16:12
Jak dostanę wolne to pojadę :]
Nowa płyta jest faktycznie jakaś dziwna, ale oni od wielu lat grają trochę inaczej. Pojadę dla starszych kawałków, chociaż nowe też jakoś super tragiczne nie są.
Noc jest ciemna i pełna strachów.
Wysłany: 2016-07-22 09:35
Gówno totalne jak dla mnie. Nawet gdyby grali za darmochę to bym nie pojechał.
Jesteś tylko kupą mięcha wprawioną w ruch, którą prędzej czy później zeżrą robaki. Twój świat upada, nieuchronnie, przez cały czas!!!
Wysłany: 2016-07-22 11:21
Też byłem na tym koncercie. Wrażenia podobne:)